Skocz do zawartości

Górale będą produkować piwo "Zadyma"


rysmis

Rekomendowane odpowiedzi

Wkrótce każdy turysta jadący z Krakowa do Zakopanego za obowiązkowy punkt podróży uważał będzie wizytę w nowo budowanej karczmie "Zadyma" w Szaflarach. Mieczysław Furczoń właściciel lokalu postanowił bowiem, że właśnie tutaj stanie pierwszy na Podhalu browar restauracyjny. Czy już wkrótce Szaflary staną się więc drugim Żywcem lub Tychami?

 

- Absolutnie nie - śmieje się , biznesmen budujący karczmę z browarem. - To nie ta sama skala no i oczywiście... smak. O ile bowiem nigdy nie dorównamy w wielkości produkcji polskim potentatom, tak oni

nie dorównają nam jeśli chodzi o jakość piwa. U nas będzie ono bez porównania lepsze - produkowane naturalnie - ale co ważne... nie droższe. Planuję bowiem, że cena kufla będzie oscylować wokół 7 złotych.

 

Jak dodaje góral tygodniowa produkcja piwa, które "ugotują" jego pracownicy nie będzie większa nić 500 litrów. Tylko tyle bowiem mogą pomieścić kadzie gastronomiczne, które staną w jeszcze nie wykończonym budynku karczmy. - Chciałbym zaznaczyć, że ja nie buduję browaru tylko karczmę! A że będzie tutaj wytwarzane piwo to tylko taki atrakcyjny dodatek. Zresztą nie jedyny.

 

Również chleb, który będą jeść goście, będzie wypiekany na miejscu - chwali się Furczoń.

 

Choć na budowie nie ma jeszcze instalacji do ważenia piwa wiadomo już jakiego typu ono będzie.

- Możemy produkować piwo praktycznie każdego gatunku i na początku tak właśnie będziemy robić. Będzie więc: Lager, Pils, piwo ciemne czy czerwone - wylicza góral. - Dopiero po pewnym czasie zobaczymy jaki gust mają nasi klienci i wówczas wyspecjalizujemy produkcję. Wiem jednak że na pewno będziemy "gotować" jedno piwo specjalne, o smaku miodowym. To będzie hit!

 

Piwo z Szaflar będzie nosiło nazwę identyczną jak karczma czyli "Zadyma". Jak zapewnia przyszły restaurator każdy prawdziwy piwosz, który zawita w jego progi od razu rozpozna, że ma do czynienia z piwnym rarytasem. Niestety początkowo "złociste z pianką" dostępne będzie jedynie na miejscu. Właściciel zapowiada jednak, że już po kilku miesiącach zastanowi się nad możliwościom butelkowania piwa i jego sprzedaży jako "lokalnej pamiątki".

 

- Jestem zachwycona pomysłem, by ważyć u nas piwo. To na pewno rozsławi Szaflary. Może wreszcie turyści będą tu przystawać, a nie tylko przez naszą wioskę przejeżdżać - mówi Anna Bobak sąsiadka przyszłego browaru.

http://www.gazetakrakowska.pl/stronaglowna/406344,gorale-beda-produkowac-piwo-zadyma,id,t.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

się czepiacie, a może rzeczywiście jak już ugotują to je zważą :beer:

 

ważne, że będzie tam (na pewno) "gotowane" wyjątkowe, specjalne, takie jakiego polski rynek piwoszów nie widział - miodowe!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziennikarz nie musi wiedzieć jak się pisze "warzyć".... Ale z treści wynika, że sam "Brewmaster" z Szaflar z pewnością też tego nie wie. :P

A tak przy okazji czy ktoś mi wytłumaczy na czym ma polegać "hit" piwa miodowego ??

Czepili się kolejnej mody na rynku... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny browar restauracyjny - super, im ich więcej, tym lepiej dla nas, konkurencja zawsze wiąże się z poprawą jakości.

Nie rozumiem tylko tego zwariowania na punkcie miodowych... Ostatnio większość znajomych, ilekroć temat schodzi na piwo, to właśnie tylko miodowe wychwala...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.