Skocz do zawartości

Browar "Kar-Kamis"


Jejski

Rekomendowane odpowiedzi

Oj długo nic tu nie pisałem, ale czas odrobić zaległości.

Za radą Infama zacierałem troszkę bardziej na słodko.

Czeski pils #43 (może film :) )

-------------------------------

Style: Bohemian Pilsener

Batch: 26.00 LAll Grain

 

Recipe Gravity: 1.051 OG

Recipe Bitterness: 39 IBU

Recipe Color: 4° SRM

Estimated FG: 1.013

Alcohol by Volume: 4.9%

Alcohol by Weight: 3.8%

 

CaraPils 0.20 kg, Grain, Mashed

German pilzeński 4.50 kg, Grain, Mashed

Melanoidynowy 0.20 kg, Grain, Other

 

Lubelski gr. typ 45 15.00 g, Pellet, 15 minutes

Lubelski gr. typ 45 50.00 g, Pellet, 60 minutes

Lubelski szyszka 30.00 g, Pellet, 10 minutes

Lubelski szyszka 25.00 g, Pellet, 1 minutes

 

Irish Moss 1.00 unit, Fining,

Pilsner Urquell 1.00 unit, Yeast, Gęstwa

 

Batch Notes:

Zacieranie

30' 65-64

30' 72

10' 76

 

Dzisiaj zabutelkowałem po ponad miesiącu cichej, a w zasadzie lagerowania Monachijskie Jasne #38. Odfermentowało do 2,5°Blg i trafiło do 52 butelek 0,5L. Wniosek po takiej długiej cichej w tak niskiej temp.= idealnie klarowne. Mam dylemat czy się nagazuje bo przez kilka dni temp. spadła do nawet -2°C . Czas pokaże.

Dzisiaj również przelałem na cichą Munich Dunkel #42. Odfermentowało do 3,5°Blg i trafiło do sezonowej chłodni 2°C .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro sądny dzień w moim browarze bo po raz pierwszy zacieram portera, czyli niecałe 9kg słodu! Jestem spokojny o moje mieszadło "mięśniowe" , bo mam zaprawę przy odrzucaniu śniegu po ostatnich opadach :) . Obawiam się nieco o filtrację, czyli bardzo duże obciążenie dla mojego oplotu. Podchodzę do tej warki jak do mojej pierwszej, czyli totalna trema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro sądny dzień w moim browarze bo po raz pierwszy zacieram portera, czyli niecałe 9kg słodu!............. Obawiam się nieco o filtrację, czyli bardzo duże obciążenie dla mojego oplotu.

W styczniu filtrowałem na oplocie 10kg i wszystko było OK :) Więc o oplot się nie martw :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się nieco o filtrację, czyli bardzo duże obciążenie dla mojego oplotu. Podchodzę do tej warki jak do mojej pierwszej, czyli totalna trema.

Zacierałem prawie 11kg i potem filtrowałem oplotem (0,6m !!) i poszło rewelacyjnie szybko i bez problemów :) Nie ma się czego bać. Tak samo świetnie spisał się oplot do filtracji chmielin po warzeniu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stało się. W sobotę zatarłem zatarłem swojego pierwszego portera.

Recipe Porter #44 Style Baltic Porter

Brewer Batch 25.00 L

All Grain

Recipe Characteristics

Recipe Gravity 1.092 OG Estimated FG 1.023 FG

Recipe Bitterness 43 IBU Alcohol by Volume 8.9%

Recipe Color 24° SRM Alcohol by Weight 7.0%

Ingredients

Quantity Grain Type Use

0.20 kg Caraaroma Grain Mashed

2.66 kg German monachijski Grain Mashed

2.00 kg German pilzeński Grain Mashed

2.00 kg German wiedeński Grain Mashed

0.22 kg Karmel Strzegom ciemny Grain Mashed

0.80 kg Karmel Strzegom jasny Grain Mashed

0.10 kg Pszeniczny czekoladowy Grain Mashed

0.80 kg Płatki jęczmienne Other Mashed

Quantity Hop Type Time

20.00 g Lubelski gr. typ 45 Pellet 30 minutes

20.00 g Lubelski szyszka Pellet 20 minutes

45.00 g Marynka Whole 60 minutes

Quantity Misc Notes

1.00 unit Munich Lager yeast Yeast gęstwa

Recipe Notes

Batch Notes

24l wody do zacierania

55°C - wsyp

54°C - 5 minut

62-63°C - 30 minut

72-73°C -50 minut

76°C - czekoladowy - 10 minut

Gotowanie 60 min.

Całość oczywiście ze słodów. Podpierałem się recepturą Weny. Miało wyjść więcej ale wyszło niecałe 20L. 21°Blg . Filtracja której się obawiałem przebiegła sprawnie, ale nie tak szybko jak przy piwach do 15°Blg. Dzisiaj zadałem starter. Do tego otrzymałem Jakieś 17L. cieńkacza zaprawionego 1kg skarmelizowanego cukru. Z cieńkacza zrobiła się warka 13°Blg czyli tak jakby "pancernik" z cukrem (powrót do pierwszej mojej warki " BA Ciemne") Oczywiście z tym cukrem to przegięcie ale ostatecznie będzie dla nielubianych gości ;) , lub gości co lubią "warkę strong" :) . Zadałem gęstwą P.U. we fermentorze po moim ostatnim pilsie. "Czeski film #43" odfermentował do 2,5°Blg i lageruje w 4°C.

 

W przypływie ochoty do pracy w browarze postanowiłem wykonać wino na wysłodzinach, czyli około 4kg młóta, 15L. wody 2,5 kg. cukru, 200g rodzynek, 200g suszonych śliwek i 20g kwasku cytrynowego. Wyszło ok 16°Blg. Dodam jeszcze chyba ze 2kg. cukru w następnej porcji. Jeśli będzie pijalne to ok, a jeśli nie to "kap kap płyną łzy", wiecie o co chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No gratuluję. Aleś się narobił.

Porterek będzie świetny a wina jestem ciekaw.

Narobiłem się to fakt. W obydwu fermentorach po 24h już jest fajna piana, ale martwi mnie to "wino" bo zapach ma nieciekawy. Lekko pachnie i wygląda na jak wymiociny :lol: Pomimo to dam mu szansę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starter z płynnych chyba "węgierskich". Dokładnie to mogę sprawdzić po powrocie do domu. Nawet gdyby szlag je trafił to i tak jeszcze raz spróbuję. Moim zdaniem to chyba idealne rozwiązanie na robienie wina poza sezonem, pod warunkiem że będzie wychodzić pijalne. Już nawet planowałem filtrację po burzliwej we wiaderku z oplotem. Fermentujące młóto to straszne bagno. Czas zweryfikuje moje zamiary :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeski pils #43 w 49 butelkach z dodatkiem 1L rezerwy i 75g. cukru. Spaprałem dwie rzeczy:

Nie zmierzyłem końcowego °Blg , ale przy przelewaniu na cichą miał 2,5°Blg i myślę że się nic nie zmieniło.

Co gorsza dałem chyba za dużo do refermentacji. Podejrzewam że będę upuszczać gaz po jakimś czasie.

 

Pierwszy raz butelkowałem z pomocą mojego 4,5 letniego syna z czego jestem dumny :D . Mama zrobiła sobie wychodne, a my w tym czasie do roboty! Liczył kapsle i butelki, kapslował z pomocą taty i było go wszędzie pełno ;) . Niech się chłopak uczy, bo "czym skorupka za młodu nasiąknie..." , a wiecznie żył nie będę, jak z kolei powtarza mi mój ojciec przy produkcji innego pysznego napitku. Trzeba dzieciom pokazać za młodu, że najlepsze są domowe wyroby (wędliny, kompoty, kiszona kapusta itp.) i może nie od razu jak przejdą na swoje, to za jakiś czas wrócą do domowych wyrobów, jak ja to zrobiłem. No i się rozgadałem OT :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się nieco o filtrację' date=' czyli bardzo duże obciążenie dla mojego oplotu. Podchodzę do tej warki jak do mojej pierwszej, czyli totalna trema.[/quote']

Zacierałem prawie 11kg i potem filtrowałem oplotem (0,6m !!) i poszło rewelacyjnie szybko i bez problemów :D Nie ma się czego bać. Tak samo świetnie spisał się oplot do filtracji chmielin po warzeniu..

Ja przy IRA filtrowałem ponad 15kg słodu w beczce 120L (a więc względnie wąskiej i wysokiej) - filtracja bez problemów, jak przy pozostałych warkach. Inna sprawa, że oplot jest trochę powyginany. Ale wydaje, się że na przebieg filtracji to nie wpływa zanadto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szary dzień w browarze to mycie 120 butelek :) Pozbyłem się z różnych rodzajów szkła etykiet(w tym bardzo opornych) i "sreberek". Całe szczęście mam to już za sobą :beer:

... a ile się trzeba było swojego czasu namęczyć, żeby opróżnić tych 120 butelek :P:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby opróżnić to trzeba najpierw napełnić. Z tym pierwszym to niema problemu, a z napełnianiem jest tak że niestety trzeba pracować i czekać :) Taka piwowarów dola.

To do roboty.

Dzisiaj, a w zasadzie wczoraj przelałem na cichą warkę #44b czyli cienkusza. Odfermentował do 3°Blg , a myślałem że po dodaniu 1kg cukru zejdzie do 1,5°Blg . Przegiąłem z chmieleniem i chyba dodam laktozy żeby nieco złagodzić smak. Trafił do sezonowej chłodni 3°C .

Zmierzyłem przy okazji po niecałych trzech tygodniach #44a czyli portera i zszedł z 21 do niecałych 7°Blg . W smaku zapowiada się bardzo obiecująco, choć trudno mi oceniać na tym etapie piwo którego jeszcze nie robiłem, a mam w pamięci smak portera Weny :) W niedzielę przeleję na cichą i trafi do chłodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wczoraj przelałem portera #44 na cichą i zatarłem :

Kolsch #45

Recipe Kolsch #45 Style Kolsch

Batch 27.00 L

 

Recipe Characteristics

Recipe Gravity 1.052 OG Estimated FG 1.013 FG

Recipe Bitterness 27 IBU Alcohol by Volume 5.0%

Recipe Color 3° SRM Alcohol by Weight 3.9%

Ingredients

Quantity Grain Type Use

0.25 kg CaraPils Grain Mashed

4.00 kg German pilzeński Grain Mashed

0.50 kg German wheat Grain Mashed

0.50 kg Płatki jęczmienne Adjunct Mashed

Quantity Hop Type Time

10.00 g Marynka Pellet 5 minutes

25.00 g Marynka Pellet 60 minutes

20.00 g Spalt Pellet 15 minutes

Quantity Misc Notes

1.00 unit Kolsch yeast Yeast gęstwa

Batch Notes

52' 10min.

63' 30min.

72' 30min.

Wyszło 27L 1.054 OG. Gdyby nie płatki jęczmienne to byłby całkiem stylowy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Porter #44 i cienkusz 44a są w butelkach. #44 wyszło 38 butelek 0,5L ,a #44a 30 butelek. Dałem po 130g cukru do refermentacji. Kolsch #45 słabo fermentuje. Po ośmiu dniach zszedł do 8°Blg. Zebrałem warstwę drożdży z powierzchni, a po dwóch dniach warstwa znowu się pojawiła i nadal chociaż słabo fermentuje. Ciekawe dlaczego? Starter był solidny i brzeczka dobrze napowietrzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No to złe nowiny w browarze.

Wino z młóta nie nadaje się do picia ani do przepędzenia. Śmierdzi jeszcze gorzej i nawet nie próbowałem. Nie nadaje się nawet do przepędzenia :) Wniosek jaki się nasuwa to że trzeba młóto przegotować, ewentualnie spasteryzować przed zadaniem drożdży.

Warka #45 to pierwszy mój kwas W smaku po prostu octowe :) Kiedyś musiał być ten pierwszy raz. Infekcję prawdopodobnie wywołała gęstwa, bo reszta warunków była jak dotychczas. W tym miejscu zacytuję sobie zdanie ze spotu "Każde niepowodzenie czegoś uczy". Zabutelkuję kilka petów tego nieszczęścia na marynaty do grilla.

Popękała mi menzurka do aerometru. Muszę sobie kupić solidną, szklaną z podstawką i miarką w ml.

 

Wszystkie te nieszczęścia oddzielam grubą krechą :)

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to złe nowiny w browarze.

Wino z młóta nie nadaje się do picia ani do przepędzenia. Śmierdzi jeszcze gorzej i nawet nie próbowałem. Nie nadaje się nawet do przepędzenia :) Wniosek jaki się nasuwa to że trzeba młóto przegotować, ewentualnie spasteryzować przed zadaniem drożdży.

Wg mnie nawet przegotowanie nic nie da. Młóto nadaje się na paszę i na nic więcej (no możne jeszcze na dodatek do chleba ale to też właściwie pasza). W młócie zostaje to czego w piwie nie lubimy: łuska, kiełki, białka. Skrobi tam już zwykle są co najwyżej ilości śladowe. Nie wydaje mi się by celulozowa (chyba) łuska czy białka ziarna mogły wpłynąć korzystnie na fermentacje alkoholową. Dadzą smrody rozkładu i tyle. Musiałbyś młóto wysterylizować i zapewnić czystą fermentację. IMO nierealne.

 

Warka #45 to pierwszy mój kwas W smaku po prostu octowe :) Kiedyś musiał być ten pierwszy raz. Infekcję prawdopodobnie wywołała gęstwa, bo reszta warunków była jak dotychczas. W tym miejscu zacytuję sobie zdanie ze spotu "Każde niepowodzenie czegoś uczy". Zabutelkuję kilka petów tego nieszczęścia na marynaty do grilla.

Łączę się z Tobą w bólu. Jesteś pewien, że to ocet? Jeżeli tak to do fermentora musiało się dostać powietrze! Bakterie kwasu octowego są bezwzględnymi tlenowcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Belzebub

Wiedziałem że to Ty ten ostatni gwóźdź do trumny przybijesz :)

@jkocurek

Szkoda że o tym młócie wcześniej nie napisałeś. Już nic w takim wypadku nie będę z tego robić oprócz paszy dla siebie :)

Jestem pewien że ocet. Żadnych plam, kożuchów itp. , a w smaku ocet piwny. Dzięki za kondolencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.