Skocz do zawartości

przelewanie z butelek do beczki


Wiktor

Rekomendowane odpowiedzi

mam witbiera który przestał rokować że się nagazuje (kilka tygodni w 20-25°C zero gazu) i pragnę go przelać do kega, nagazować sztucznie i spożyć szybko z kegeratora. I tu mi się pojawia pytanie, jak najlepiej go przelać, czy bezpośrednio z butelek do beczki (piwo się może strasznie natlenić) czy bawić się w lewarowanie z każdej butelki wężykiem, czy może delikatnie przelać do wiadra z kranikiem i potem wężykiem do kega, tutaj się mniej natleni jak zrobię to delikatnie i w miarę wygodnie. Ma ktoś jakiś pomysł, sugestie, robił to ktoś wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w takich przypadkach robiłem inaczej. Z butelek przelewałem do gara, pasteryzowałem bo ryzyko infekcji duże, przelewałem do kega, chłodziłem i dodawałem trochę drożdży (ze startera jak miałem lub suchych). Pasteryzacja bardzo skutecznie usuwa wszelkie gazy. Jak chcesz nagazować sztucznie, to nie musisz dodawać drożdży, ale jeżeli piwo jest słodkie, bo nieprzerobione są cukry dodane do refermentacji, to może lepiej dodać drożdże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.