Skocz do zawartości

Siódmy Stopień - # 18 Lager wiedeński


Rekomendowane odpowiedzi

Browar Siódmy Stopień - Warka 18 Lager wiedeński

 

Dostałem to piwo od Grzesia podczas II Festiwalu Dobrego Piwa we Wrocławiu.

 

Aromat: głęboko słodowy, może trochę alkoholowy i lekko karmelowy

Smak: początek mocno słodowy, lekko mdły, po chwili smak chmielu i lekka goryczka; finisz rześki, lekko wytrawny, słodowo - chmielowy

Piana: w kolorze złamanej bieli, średnio trwała, szybko opada do firanki i znika, nie pozostaje do końca

Kolor: bursztynowy, bardzo klarowne i z małą ilością osadu

Wysycenie: średnie, odpowiednie

Ogólnie: Moim zdaniem bardzo udane piwo! Może jedynie szybko znikająca piana jest wadą. Ale nadrabia to bogata słodowość, która fajnie komponuje się z goryczką. Daje to wrażenie fajnie wylagerowanego piwa - takie piwniczne klimaty (jakby lekko wędzone, zatęchłe, zleżałe - ale tak pozytywnie)! Ja bym posłał je do Żywca ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinię. Przed chwilą piłem to samo piwo. Nie wiem o co chodzi, ale u mnie dużo zależy od konkretnego dnia. Czasem to piwo mi bardzo smakuje (dzisiaj :D) a czasem co chwilę mi coś w nim przeszkadza. Podrzucę je jeszcze Krzysiowi żeby ocenił. A w najbliższy weekend planujemy porównanie kilku piw i Twoje na pewno też się wśród nich znajdą. Niestety obawiam się, że nie umiem tak opisywać piw. :/

Edytowane przez grzechu_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piana: kremowa, zanikająca drobna bardziej taka pszeniczna lub niesłodowana.

Kolor: jasno-bursztynowy /ocena przy świetle nocnym/

Wysycenie: średnie - raczej mniej niż więcej.

Zapach: lekki karmel

Smak: lekkie, wytrawne, goryczka dla mnie niewyczuwalna.

 

ogólnie poprawne piwo ale ma w sobie jakiś niepokój :) garbniki badź nadmierna kwasowość /musiałbym dostać drugie i trzecie żeby temu się przyjrzeć :) /

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miała być ostra ocena, bez litości, a ty chcesz następne piwa? :) Ładnie nazwałeś to, czego ja nie potrafiłem - niepokój.

 

Edit:

Wiem co edytowałeś. :)

Edytowane przez grzechu_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

dzisiaj spróbowałem ponownie - niepokój gdzieś zginał :D być może dlatego że skonsumowane jako ostatnie dzisiaj :) piwo pijalne, zrównoważone. Być może na różnice w smaku miedzy butelkami ma jakaś drobna infekcja na etapie rozlewu. Tutaj nie mam się do czego doczepić.

 

edit

Może po serii pszenicznych tej kwasowości już tu nie zauważyłem.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit

Może po serii pszenicznych tej kwasowości już tu nie zauważyłem.

Ta moja apteka zabiła Ci kubki smakowe :D Wczoraj go piłem i faktycznie zrobił się przyjemny. Przyznam się - pomimo Twojej delikatnej dezaprobaty wysłałem go do Żywca.

Edytowane przez grzechu_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dezaprobata- negatywny stosunek do czegoś, negatywna ocena.

 

ogólnie poprawne piwo ale ma w sobie jakiś niepokój :) garbniki badź nadmierna kwasowość
dzisiaj spróbowałem ponownie - niepokój gdzieś zginał :) być może dlatego że skonsumowane jako ostatnie dzisiaj :)piwo pijalne, zrównoważone.

Przecież nie będę wlewał że wszystkie piwa które próbuje są perfekcyjne. Od Was też oczekuję rzetelnej, szczerej oceny swoich piw żeby móc eliminować i nie powielać błędów.

kurcze przestaję oceniać :D

 

edit

Przecież nie będę wlewał że wszystkie piwa które próbuje są perfekcyjne

Co nie znaczy że mi nie smakują.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież chodzi o to, żeby napisać jak Tobie smakuje. O mojej pszeniczce uczciwie napisałeś (ale tylko w sms :D), że wali apteką i w kanał ją. Podczas pierwszej oceny coś Ci nie pasowało i ja też miałem takie odczucia. Jednak spróbowaliśmy w sobotę i było OK, więc postanowiliśmy wysłać. Ty wieczorem potwierdziłeś, że piwo się zmieniło. Oceniaj Krzysiu, bo bardzo często zwracasz (i inni też) uwagę na smaki, które ja pominę. Z warzeniem piwa jak z szachami - uczysz się tylko grając z lepszymi od siebie. Jeżeli chcesz mogę zmienić słowo dezaprobata na jakieś inne :).

 

Edit:

Nawet jeśli ocenisz któreś piwo jako perfekcyjne nie oznacza to, że takie jest dla każdego. I nie chcę, żebyś mi bzdury pisał tylko rzetelną ocenę. Jeśli jest paskudne to napisz to (chodzi o następne oceny :)) - w ten sposób czegoś się dowiem, bo zazwyczaj ma się wyidealizowane spojrzenie na swoje piwo, dopiero gdy spróbujemy kogoś innego dostrzegamy błędy w naszym.

 

Edit2:

Zmieniłem na

pomimo Twojej delikatnej dezaprobaty
Edytowane przez grzechu_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.