Skocz do zawartości

Śrutownik


Jejski

Rekomendowane odpowiedzi

Wydobyłem z "interkomisu" dwa śrutowniki. Były totalnie zardzewiałe, po ciężkiej walce ze szczotką drucianą wyczyściłem mniejszy i używałem, niestety wydajność mniejszego po paru warkach zirytowała mnie dlatego posiłkowałem się wiertarką. Przyszła pora na wyczyszczenie większego. Dodam że dwa śrutowniki kosztowały mnie aż 10 zł :D . Pytanie jak długo śrutujecie 5kg słodu uniwersalnym śrutownikiem stołowym Porkert i czy ktoś jeszcze ma taki sprzęt jak ja? Jeszcze taki link http://picasaweb.google.com/jejski/Piwo , jak ktoś chce to może sobie mnie podpatrzeć . pozdrawiam

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

co do wydajności nie pomogę, bo walczę na takim sprzęcie, że 5 kg śrutuję dobre 3 godziny...

natomiast podpowiem, że do odrdzewiania dobrze jest namoczyć sprzęt w wodzie z octem (plus ewentualnie odrobiną soli), ewentualnie - jeśli masz prostownik do akumulatora - zabawić się w ten sposób. byle tylko nie pomylić biegunów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisz jak ten proces wyglada....ile czasu należy moczyć, czy robisz to w jakiejs misce czy moze zraszasz...tez śrutowałem na sucho i mysle że chyba warto na mokro

Ja zraszam atomizerem do kwiatków, słody mam odważone w misce, zraszam wierzchnią warstwę, ładuję ją do śrutownika, itd.

 

Tyle, że chyba w ten sposób za bardzo nawilżam, powinno się dodać 2% wody czyli ok. 100 ml na 5 kg ziarna, ja zużywam 3-4 razy tyle.

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawilżanie ma za zadanie uelastycznić łuskę, tak aby w czasie śrutowania nie uległa zbytniemu rozdrobnieniu i stanowiła dobre złoże filtracyjne. Ja osobiście zawsze nawilżam słód przed śrutowaniem. Ziarno należy tylko lekko zwilżyć, a nie namaczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę' date=' bo sam nie nawilżam, to metoda ta ma tę wadę, że trzeba po całej operacji umyć śrutownik.[/quote']

O tym nie wiedziałem, nie był myty od nowości. A dlaczego trzeba?

Tak gdzieś czytałem, że zwilżony słód zapaćkuje śrutownik. Rozumiem, że nie trzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze rozkręcam śrutownik, ale bardziej z powodu braku miejsca do przechowywania go w całości. Brudzi się bardzo gdy słód jest zbyt wilgotny, natomiast gdy jest tylko lekko zwilżony, to zabrudzenia są minimalne. Na to też jest rada wystarczy na koniec ześrutować trochę suchego słodu, który wyczyści ładnie śrutownik - np. pszeniczny jeśli używamy (jego nie zwilżamy), słody specjalne bądź też trochę suchego słodu podstawowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to też jest rada wystarczy na koniec ześrutować trochę suchego słodu, który wyczyści ładnie śrutownik - np. pszeniczny jeśli używamy (jego nie zwilżamy), słody specjalne bądź też trochę suchego słodu podstawowego.

Wspaniała rada! Pycha! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mój śrutownik po dorobieniu uchwytu do stołu sprawdził się rewelacyjnie :lol: . Czas śrutowania 5,5 kg. słodu to około 40 min. , lekko sprawnie i przyjemnie. Dla próby śrutowałem niesłodowany jęczmień i pszenicę, również bez najmniejszego wysiłku. Jeśli ktoś ma dostęp do takich "antycznych" narzędzi to polecam.

P.S. Widziałem w "Interkomisie" jeszcze jeden ale znacznie większy, stoi obok bramy wjazdowej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

korzystajac z tematu musze zapytac! Jestem przed moja 1wsza warką i stad pytanie czy ten srutownik jest konieczny? bo jeszcze niewiem jak to smakuje. Bo przeciez mozna sobie zamowic juz zesrutowany slod. jak sie wciagne to bankowo kupie porkerta. Ale jaka jest przewaga w posiadaniu srutownika? oprocz tego ze samemu sie srutuje ile sie chce i kiedy i ze niezesrutowane mozna przetzymywac dluzej. No wiec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.