Skocz do zawartości

Jak rozpocząć przygodę z piwowarstwem domowym


kryzoo

Rekomendowane odpowiedzi

W odpowiedzi na zapotrzebowanie moich znajomych zrobiłem zestawienie sprzętu potrzebnego do uwarzenia pierwszego piwa z brewkita.

Chodzi o to, żeby było tylko to co niezbędne, ale ... nie mniej. I żeby efekt był przyzwoity.

Opis:

http://piwowardomowy.net/20110404/jak-rozpoczac-przygode-z-piwowarstwem-domowym/

 

 

Może się jeszcze komuś przyda. Komentarze mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozpisany zestaw sprzętowy z HB + ekstrakty. Ja znajomym jednak polecam od razu zacieranie a jak się boją kosztów to zawsze mówię że mogę pożyczyć sprzęt na pierwszą warkę. Jeden się skusił, drugi zaczął od ekstraktów ale już się lamie żeby jednak pożyczyć garnek i spróbować zacierania, następni już się zarzekają że jak tylko będą mieli wolną gotówkę to spróbują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze fermentor. Koszt około 37 PLN. Co prawda można wykorzystać posiadany balon do wina, ale odradzam to rozwiązanie, gdyż kranik na dole w fermentorze bardzo ułatwia rozlew do butelek.

 

Z fermentatora z kranikiem do butelek? to z całym osadem ci poleci

nie lepiej zrobić tak z fermentatora zlać wężykiem do wiaderka z kranikem tak żeby osad pozostał w fermentatorze.

potem do zlanego piwka dodaje glukozę i kranikiem rozlewam do butelek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że jest spis sprzętu dla procesu z zacieraniem. Mi chodziło o najprostszy, możliwie tani, zestaw na początek do warzenia ze sprawdzonego brewkita. Poza tym są ceny i przykładowe linki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze fermentor. Koszt około 37 PLN. Co prawda można wykorzystać posiadany balon do wina, ale odradzam to rozwiązanie, gdyż kranik na dole w fermentorze bardzo ułatwia rozlew do butelek.

Dokładnie... plastikowy "kubełek" z kranikiem to podstawa.

 

Z fermentatora z kranikiem do butelek? to z całym osadem ci poleci

???

5f0752e910f2127eb95fe855fbb264c590x90.jpg

 

 

nie lepiej zrobić tak z fermentatora zlać wężykiem do wiaderka z kranikem tak żeby osad pozostał w fermentatorze.

potem do zlanego piwka dodaje glukozę i kranikiem rozlewam do butelek

To bardzo dobra metoda ale jak się ma dwa "wiaderka".

 

EDIT:

 

7. - dokładnie tak. Rurka do rozlewu butelkowego to komfort pracy. Ale - awaryjnie (stwierdziłem uszkodzenie/zniszczenie rurki w dniu rozlewu) dałem radę kawałkiem wężyka nałożonym na kranik.

kryzoo - dobra robota ;)

Edytowane przez coelian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, zapomniałem o tym małym dyngsie zwanym reduktorem osadów. Sam go używam, bo ułatwia zlewanie po fermentacji burzliwej na cichą. Myślę, że ostatecznie można z nim się pokusić o rozlew z pierwszego fermentora. Byle by tylko nie wzburzyć osadu.

Dodam info o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[
nie lepiej zrobić tak z fermentatora zlać wężykiem do wiaderka z kranikem tak żeby osad pozostał w fermentatorze.

potem do zlanego piwka dodaje glukozę i kranikiem rozlewam do butelek

To bardzo dobra metoda ale jak się ma dwa "wiaderka".

Nie koniecznie ja jak nie miałem dwóch fermentorów to dezynfekowałem garnek, przelewałem do garnka, myłem i dezynfekowałem fermentor i z powrotem do niego przelałem piwo.

Oczywiście jest tu większe ryzyko niż jak się ma 2 fermentory ale ja tak robiłem 3 warki i było ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.