Skocz do zawartości

Pszenicznego bym się napił :)


lk313

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Jestem tu nowy.

 

Poczytałem trochę i chciałbym spróbować nastawić gary :)

 

Swojego czasu byłem dość długo w Niemczech i tam zakochałem się w Franzishaner'ach.

 

Co polecicie z gotowców - co w smaku będzie podobne do Franzishanera ?

 

znalazłem:

Muntons --- Wheat (pszeniczne) 1,8 kg --- Klasa Connoisseurs

WES Zestaw ''Piwo Pszeniczne II

 

 

Jest to warte zachodu? Będzie coś z tego?

Może znacie jakiś lepszy gotowiec pszeniczny?

 

Pozdrawiam :cool:

Edytowane przez lk313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem kiedyś bardzo dobrego pszeniczniaka z puszki i to jeszcze na suchych. Trochę był tylko za ciemny. No ale nie ma już tych drożdży na rynku. Tak czy owak uważam, że 80% to drożdże, a czy puszka czy zacieranie to rzecz wtórna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę - pszeniczniaka z puszki się nie da, niestety.

 

Inne piwa - tak, jak cie mogę, ale pszenicę da się tylko przez pełen proces zacierania

gdzie znajdę jakąś recepturę "krok po kroku z zacieraniem" - którą mógłbym przetestować nie łamiąc sobie przy tym kręgosłupa :cool: ?

 

 

Czyli mówicie że te kity pszeniczniaków na nic się zdadzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę - pszeniczniaka z puszki się nie da, niestety.

 

Inne piwa - tak, jak cie mogę, ale pszenicę da się tylko przez pełen proces zacierania

Z koncentratów jak najbardziej się da i dobrą pszenicę zrobić. Cały trik polega na dobrych drożdżach, moim zdaniem jeśli do dobrego kit'u dodamy płynne drożdże to uzyskamy dobrego pszeniczniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę - pszeniczniaka z puszki się nie da' date=' niestety.

 

Inne piwa - tak, jak cie mogę, ale pszenicę da się tylko przez pełen proces zacierania[/quote']

Z koncentratów jak najbardziej się da i dobrą pszenicę zrobić. Cały trik polega na dobrych drożdżach, moim zdaniem jeśli do dobrego kit'u dodamy płynne drożdże to uzyskamy dobrego pszeniczniaka.

coś w ten deseń?

http://www.browamator.pl/opis.php?grupa_p=6&przedm=1351879&shr=0

Edytowane przez lk313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś strona BA mi nie chce działać. Więc nie wiem co pod tym linkiem jest.

 

Ale tak jako pierwsze piwo pszeniczne na pewno najgorsza by nie była puszka koncetratów plus suche drożdże Safbrew WB06. Nie jest to ideał, i Wyeast 3068 były by dwa razy lepsze, tylko ,że nie polecałbym płynnych drożdży dla początkującego piwowara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ostatnio tak posmakowały pszenice,że teraz kończy mi się burzliwa Hefe a od wczoraj zaczęła się Dunkel.

W planie za dwa tygodnie znów Hefe i Dunkel.

Robiłem na WB-06 i na płynnych: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?Wyeast_3068_Weihenstephan_Weizen_50_ml&przedm=1351879&grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F164394%2F183109%2F1594574&sortuj=kod

ale bardziej mi pasują WB-06.

Na płynnych mocno zajeżdźało drożdźami,chyba,że cos źle zrobiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim pierwszym piwem było pszeniczne z puszki Coopersa.

Piwo ma oryginalny smak i od biedy da się wypić, ale trzeba mocno wysilać wyobraźnię, żeby w nim wyczuć pszenicę :cool:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi link działa - prowadzi do drożdzy:

Żywe, płynne drożdże Wyeast USA - szczep 3068 Weihenstephan Weizen.

Polecane do piw pszenicznych górnej fermentacji, klasycznych bawarskich odmian Hefe-Weizen, Dunkel-Weizen, Kristall-Weizen i Weizenbock.

Komercyjne przykłady piw tych odmian: Ayinger Weissebier, Erdinger Weisse, Schneider Weisse.

Zalecana temp. fermentacji: 18-24°C.

Saszetka zawiera 50 ml drożdży + pożywkę - porcja na 20 litrów brzeczki.

 

Planujesz użycie drożdży WYEAST 50 ML, PRZECZYTAJ ISTOTNE WSKAZÓWKI - WORD lub TXT

Kurczaki zniechęciliście mnie do nastawiania tej pszenicy :cool:

 

 

Jak to ma być tak że po miesiącu pracy w piwnicy odkapsluje "siuśki" które "od biedy da się pić" to chyba lepiej zainwestować w jakiś browar komercyjny :)

 

 

Czy na prawdę niema czegoś co mógłbym nastawić jako pierwsze piwo i później nie bał bym się zaprosić znajomych na degustacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i żeście zniechęcili.

 

Zrób pszeniczne z ekstraktów WES, puszka nachmielonego 1.7kg + puszka niechmielonego 1.7kg. Do tego suche drożdże WB-06. Będzie dobre, trochę ciemniejsze niż pszeniczne ze sklepu, ale na początek lepiej nie trzeba. Jak posmakujesz, to kup garnek 30l i zrób warkę z ekstraktów z samodzielnym chmieleniem. A potem to już zacieranie, ale na razie tym się nie kłopocz.

 

Coś takiego -> http://www.centrumpiwowarstwa.pl/sklep/produkty/835 - takie robiłem jako pierwsze moje piwo.

Edytowane przez zgoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążę temat dalej - wybaczcie :cool:

 

Wezmę coś takiego na pierwsze piwo:

http://www.homebrewing.pl/dunkel-weizen-ciemne-pszeniczne-12stblg-zestaw-surowcow-p-229.html

 

Rozumiem że te wszystkie składniki muszę najpierw zagotować?

Słód jasny pilzneński 1kg
Słód pszeniczny Weyermann 2,0kg
Słód monachijski Weyermann typ I 1kg
Słód czekoladowy pszeniczny Weyermann 50g
Chmiel aromatyczny Lubelski 30g (w dwóch porcjach po 15g)

Czy w gotowaniu muszę pilnować jakiejś jednej z góry ustalonej temperatury? Czy wrzucam w gar w odpowiedniej kolejności i pilnuje tylko czasu a temperatura mniej istotna?

Z doświadczenia fotograficznego [wywoływanie negatywów w 20°C] wiem że upilnowanie temperatury jest bardzo trudne..

 

Robił ktoś taki zestaw?

 

edit:

aha jeszcze jedno

Słody możesz zamówić ześrutowane - wybierz odpowiednią opcję a zrobimy to za Ciebie.

Zamawiać śrutowane?

Edytowane przez lk313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ik313 przeczytaj najpierw wszystko co jest tutaj napisane a potem zadawaj ewentualne pytania, bo teraz świadczą one że nie chciałeś zadać sobie trudu aby przeczytać cokolwiek. Po lekturze rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości, bo teraz zadajesz pytania "czy jak otworzę w słońcu aparat z założonym filmem to będzie się jeszcze nadawał do wywołania?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ik313 przeczytaj najpierw wszystko co jest tutaj napisane a potem zadawaj ewentualne pytania, bo teraz świadczą one że nie chciałeś zadać sobie trudu aby przeczytać cokolwiek. Po lekturze rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości, bo teraz zadajesz pytania "czy jak otworzę w słońcu aparat z założonym filmem to będzie się jeszcze nadawał do wywołania?"

Wybacz, myślałem że "piaskownica" jest właśnie takim miejscem gdzie początkujący zadają pytania..

 

Odsyłasz mnie do "instrukcji zacierania" - ale ja nie chce zacierać :)

 

Z tego co wyczytałem to są trzy sposoby na zrobienie piwa:

1. Gotowiec

2. Zestawy surowców do samodzielnego przygotowania

3. Najtrudniejsze "Zacieranie"

 

Chciałem wstrzelić się pomiędzy "od biedy można to wypić" a "wyśmienite piwo w którym sam decydujesz o wszystkim".

Myślałem że "zestaw surowców" będzie strzałem w dziesiątkę..

 

 

Wybacz jeśli swoimi pytaniami uraziłem twoją inteligencję i doświadczenie w warzeniu piwa..

 

 

"czy jak otworzę w słońcu aparat z założonym filmem to będzie się jeszcze nadawał do wywołania?"

Tak możesz wywołać ale jedna [max trzy] klatki , te które były na wierzchu kiedy otwierałeś aparat - będą prześwietlone.. Reszta jeśli masz szczelny aparat wyjdzie ok :cool:

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od gotowca, razem z nim dostaniesz instrukcję i po miesiącu będziesz miał piwko smaczniejsze niż ze sklepu.

 

A jak chcesz zaczynać od zacierania, to lepiej zacznij od czytania, a nie od zadawania pytań. Bo nawet nie wiesz o co pytać. Lektura dobra na początek -> http://www.warzenie.pl/pliki/szkolka.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsyłasz mnie do "instrukcji zacierania" - ale ja nie chce zacierać :cool:

Jeśli piszesz, że chcesz wziąć słody to bez zacieranie nie przeszłoby... Nie chcesz zacierać, bierz ekstrakty.

Edytowane przez Jacki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacytowany przez Ciebie skład zestawu to zestaw do zacierania, stąd moja reakcja.

 

Masz do wyboru 3 możliwościu przygotowania piwa:

1 gotowa pucha - mieszasz z wodą dodajesz drożdże i już fermentuje

2 z ekstraktów słodowych i samodzielnie nachmielić. Mieszasz ekstrakty z wodą i gotujesz z chmielem przez godzinę. Potem chłodzisz i dodajesz drożdże i fermentujesz

3. Z zacieraniem, z takiego zestawu jak zacytowałeś. Jak to się robi dowiesz się pod linkiem z mojego poprzedniego postu. Najwięcej roboty najlepszy efekt.

 

jeśli chcesz wybrać opcję 2 to jest coś =%2F163929%2F164394%2F183249%2F1594577&sortuj=kod]takiego niestety jak widzisz cena jest 2 razy wyższa niż zestawu ze słodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od gotowca, razem z nim dostaniesz instrukcję i po miesiącu będziesz miał piwko smaczniejsze niż ze sklepu.

 

A jak chcesz zaczynać od zacierania, to lepiej zacznij od czytania, a nie od zadawania pytań. Bo nawet nie wiesz o co pytać. Lektura dobra na początek -> http://www.warzenie.pl/pliki/szkolka.pdf

no,to musiałby mieć farta,żeby za pierwszym razem zrobić lepsze pszeniczne niż za sklepu :cool: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacytowany przez Ciebie skład zestawu to zestaw do zacierania, stąd moja reakcja.

 

Masz do wyboru 3 możliwościu przygotowania piwa:

1 gotowa pucha - mieszasz z wodą dodajesz drożdże i już fermentuje

2 z ekstraktów słodowych i samodzielnie nachmielić. Mieszasz ekstrakty z wodą i gotujesz z chmielem przez godzinę. Potem chłodzisz i dodajesz drożdże i fermentujesz

3. Z zacieraniem, z takiego zestawu jak zacytowałeś. Jak to się robi dowiesz się pod linkiem z mojego poprzedniego postu. Najwięcej roboty najlepszy efekt.

 

jeśli chcesz wybrać opcję 2 to jest coś =%2F163929%2F164394%2F183249%2F1594577&sortuj=kod]takiego niestety jak widzisz cena jest 2 razy wyższa niż zestawu ze słodów.

No i gitara :cool:

Zamówię ten zestaw

 

Tylko napisz mi proszę czy "2 z ekstraktów słodowych i samodzielnie nachmielić. Mieszasz ekstrakty z wodą i gotujesz z chmielem przez godzinę." mam gotować na pełnych obrotach czy jest jakaś z góry przewidziana temperatura , której mam się trzymać?

 

 

Bo o to w gruncie rzeczy mi chodziło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.