mate Posted March 21, 2021 Share Posted March 21, 2021 Cześć, zaczynam powoli kompletować sprzęt do kegowania. Przeszukanie całęgo wątku byłoby dla mnie dość ciężkie więc wolę zapytać. Sprawa dotyczy reduktora, zastanawiam się jaki wybrać i ile trzeba na takie coś wydać. Na razie mam jednego kega cornelius 19l, ale myślę, że w przyszłości chciałbym robić wyszynk przynajmniej na 2 kegi. Myślę, że będę chciał też używać kiedyś rozwiązania w stylu beergun. Moje pytanie: czy iść od razu w reduktor podwójny, czy szkoda kasy i da się to jakoś rozwiązać ew. pojedynczym. Drugie pytanie, czy taki np. reduktor jest ok ? https://allegro.pl/oferta/reduktor-podwojny-dwa-moduly-co2-6mm-do-piwa-piwo-9726051896?fromVariant=7678263743 - czy to cena zawyżona, czy trzeba sie z taką liczyć i w tym wypadku cena jest adekwatna do jakości.. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted March 21, 2021 Share Posted March 21, 2021 Wystarczy pojedyńczy ale jeśli sie trafi podwójny to spoko. Można nabyć za 1/3 tej ceny. Zamiast berguna to nalewarka przeciwciśnieniowa mate 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gwynbleidd Posted March 21, 2021 Share Posted March 21, 2021 ja mam podwójny reduktor i spoko sprawa, z pojedyńczym bym się męczył. Mam keezer na dwa kegi i w sumie czasem brakuje a myślałem tak jak Ty że nawet jeden mi wystarczy niestety tak nie jest. Jedyne czego mi brakuje to teraz lodówki fermentacyjnej bo ją właśnie na keezera przerobiłem ale chyba kupię nową na 3-4 kegi a tą dam z powrotem na fermentacyjną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jun22 Posted March 21, 2021 Share Posted March 21, 2021 12 godzin temu, mate napisał: Cześć, zaczynam powoli kompletować sprzęt do kegowania. Przeszukanie całęgo wątku byłoby dla mnie dość ciężkie więc wolę zapytać. Sprawa dotyczy reduktora, zastanawiam się jaki wybrać i ile trzeba na takie coś wydać. Na razie mam jednego kega cornelius 19l, ale myślę, że w przyszłości chciałbym robić wyszynk przynajmniej na 2 kegi. Myślę, że będę chciał też używać kiedyś rozwiązania w stylu beergun. Moje pytanie: czy iść od razu w reduktor podwójny, czy szkoda kasy i da się to jakoś rozwiązać ew. pojedynczym. Drugie pytanie, czy taki np. reduktor jest ok ? https://allegro.pl/oferta/reduktor-podwojny-dwa-moduly-co2-6mm-do-piwa-piwo-9726051896?fromVariant=7678263743 - czy to cena zawyżona, czy trzeba sie z taką liczyć i w tym wypadku cena jest adekwatna do jakości.. Pozdrawiam Za taką cenę można upolować używkę z chromowanymi manometrami. Ten mi wygląda na jakiś składak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
br.an.tr Posted March 22, 2021 Share Posted March 22, 2021 W tej chwili nagazuje piwo w kegu cornelius. Dwoma metodami . Pierwsza parę strzałów co2 i mieszanie (po mieszaniu nie wiem jakie jest nagazowanie , mało przewidywalne) . Druga ustawienie co2 jak w tabeli i nagazowanie przez cały tydzień. I chciałem poprawić to metodę bo piana z niej jest ładniejsza tylko się wydaje że piwo jest za słabo nagazowane. . Przeglądać internet znalazłem coś takiego pokrywka z kamieniem 0.5 mikronów . Ktoś używa takiej metody do nagazowania ? Bo w tym przypadku mi się wydaje że jesteśmy w stanie przewidywalnie nagazować piwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skybert Posted March 22, 2021 Share Posted March 22, 2021 Te 3 metody opisane przez Ciebie w gruncie rzeczy prowadzą do tego samego. Ten wężyk z kamieniem ze zdjęcia to raczej do szybkiego nagazowania piwa. Kolejne ułatwienie gdzie w zasadzie nie trzeba mieszać kegiem. CO2 ładnie i szybko będzie się rozpuszczać w piwie. Ale tu bym uważał z ciśnieniem - ustawiłbym jakieś małe ciśnienie na początek (0,4- 0,6? bara) aby powoli gaz się przez tą kostkę rozchodził po piwie i w miarę absorpcji ciśnienie zwiększał. Tak jak piszesz - w tym przypadku trzeba by chyba doświadczalnie sprawdzać poziom nagazowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Browar SKILL Posted April 4, 2021 Share Posted April 4, 2021 Koledzy, dalej nie mogę rozgryźć jednej sprawy. Mianowicie podpinam pod gaz o zadanej z tabeli wartości, trzymam przez zadany czas. Załóżmy że mam pożądany poziom nagazowania. I co wtedy? Odcinam gaz? Trzymam dalej na tym samym ciśnieniu? Podnoszę do wyszynku, i znowu - co wtedy? Po zakończeniu wyszynku trzymam na tym podniesionym (nie sądzę), wracam do oryginalnego ustawienia, czy odcinam całkowicie?Generalnie czarna magia z tym nagazowaniem, raz bardzo dobrze, innym razem słabo, mimo identycznych ustawień. Tak czy siak o niebo lepiej niż do butelek, ale nie o tym... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
x1d Posted April 4, 2021 Share Posted April 4, 2021 Dużą różnicę robi temperatura. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kal800 Posted June 18, 2021 Share Posted June 18, 2021 Hej, Przyszła butla i keg dzisiaj, złączki i przewody są, piwo kończy fermentacje w piwnicy i chyba można konkludować temat. Ostatnia prosta - reduktor. Rozkręciłem go - śruba, metalowy blaszka stożkowata, sprężyna, membrana. Wszystko upaćkane w resztkach białawej maści, mocno już nieświeżej. Pytanie - w jaki sposób to zakonserwować - zakładam że trzeba to oczyścić i pacnąć świeżym smarem - tylko jakim? I w jaki sposób mogę przetestować reduktor zanim go finalnie wepnę do linii? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hophead Posted June 18, 2021 Share Posted June 18, 2021 2 godziny temu, kal800 napisał: Hej, Przyszła butla i keg dzisiaj, złączki i przewody są, piwo kończy fermentacje w piwnicy i chyba można konkludować temat. Ostatnia prosta - reduktor. Rozkręciłem go - śruba, metalowy blaszka stożkowata, sprężyna, membrana. Wszystko upaćkane w resztkach białawej maści, mocno już nieświeżej. Pytanie - w jaki sposób to zakonserwować - zakładam że trzeba to oczyścić i pacnąć świeżym smarem - tylko jakim? I w jaki sposób mogę przetestować reduktor zanim go finalnie wepnę do linii? Cześć, Zwykła wazelina techniczna/kosmetyczna wystarczy. Reduktor zasadniczo nie ma kontaktu z piwem. Jeśli chodzi o test to przykręć do butli, zamknij wyjście reduktora i zobacz czy trzyma ustawione ciśnienie(czy gdzieś nie przepuszcza gazu). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kal800 Posted June 18, 2021 Share Posted June 18, 2021 a jak wygląda kwestia długości węża od butli do kega? Wiem, że długość przewodu piwnego ma znaczenie, ale jak to wygląda w przypadku przewodu gazowego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smola Posted June 18, 2021 Share Posted June 18, 2021 W praktyce nie ma znaczenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kal800 Posted June 18, 2021 Share Posted June 18, 2021 a czy fabrycznie nowego kega trzeba jakoś przygotowywać przed nalaniem pierwszego piwa? Wystarczy spłukać wodą plus oxi, czy trzeba robić jakieś dodatkowe zabiegi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smola Posted June 19, 2021 Share Posted June 19, 2021 Zwyczajnie umyć i zdezynfekować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fotohobby Posted November 12, 2021 Share Posted November 12, 2021 Taka zagwozdka: Co roku na Święta robię dwa kegi, do baru w szwagrowej piwniczce, które opróżniamy w świąteczno-noworoczym okresie. Do tej pory robiłem w petainerach i nie było problemu z podpięciem do Flach A. Ale postanowiłem przejść na Corneliusy i też nie przewidywałem problemów, bo sądziłem że wepnę się w linie szybkozłączkami JG i zmiana cornelius/klasyczny keg nie będzie problemem. Ale dziś sprawdziłem sobie głowicę i linie i widzę, że Szwagier ma to podłączone na wężykach 7x2.5mm (12mm średnicy zewnętrznej) głowica ma gwint 7/8'' (22,5mm) Da się to jakoś ogarnąć za pomocą złączek JG, czy będę musiał coś wyrzeźbić ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monty Posted November 24, 2021 Share Posted November 24, 2021 Chcę spróbować nagazowania w kegu ale nie wiem jakiej wielkości butle co2 kupić. Nie robię dużej ilości piw ale nie chcę też co chwile latać do PPOŻ żeby ładować butlę. Na ile starcza butla 2L (1,5kg) ogarnę tym 2 kegi? mam soda stram i butlą 500g jestem w Stanie nagazować około 50L wody Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skybert Posted November 24, 2021 Share Posted November 24, 2021 1,5 kg to najmniejsza butla nie licząc tych soda stream, ale jak robisz mało to spokojnie wystarczy. Nagazujesz więcej niż 2 kegi, nigdy nie liczyłem ale pewnie starczy na 5 - 10 kegów. BTW - Ja butlą 1,5 kg napełniam tą 500 g do soda stream. Wody nie gazuje ale używam ją w plenerze żeby nie nosić za dużo ciężkich klamotów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
x1d Posted November 24, 2021 Share Posted November 24, 2021 1,5 kg jest bardzo wygodna. Spokojnie kilka kegów nagazujesz i wypchniesz. Ja mam dwie, by nie zostać bez gazu, który zazwyczaj kończy się w piątek po południu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monty Posted November 24, 2021 Share Posted November 24, 2021 44 minuty temu, skybert napisał: 1,5 kg to najmniejsza butla nie licząc tych soda stream, ale jak robisz mało to spokojnie wystarczy. Nagazujesz więcej niż 2 kegi, nigdy nie liczyłem ale pewnie starczy na 5 - 10 kegów. BTW - Ja butlą 1,5 kg napełniam tą 500 g do soda stream. Wody nie gazuje ale używam ją w plenerze żeby nie nosić za dużo ciężkich klamotów. Dzięki za odpowiedź 31 minut temu, x1d napisał: 1,5 kg jest bardzo wygodna. Spokojnie kilka kegów nagazujesz i wypchniesz. Ja mam dwie, by nie zostać bez gazu, który zazwyczaj kończy się w piątek po południu. Święte słowa. Prawa Murphy'ego są nieubłagane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 W dniu 12.11.2021 o 20:10, fotohobby napisał: Taka zagwozdka: Co roku na Święta robię dwa kegi, do baru w szwagrowej piwniczce, które opróżniamy w świąteczno-noworoczym okresie. Do tej pory robiłem w petainerach i nie było problemu z podpięciem do Flach A. Ale postanowiłem przejść na Corneliusy i też nie przewidywałem problemów, bo sądziłem że wepnę się w linie szybkozłączkami JG i zmiana cornelius/klasyczny keg nie będzie problemem. Ale dziś sprawdziłem sobie głowicę i linie i widzę, że Szwagier ma to podłączone na wężykach 7x2.5mm (12mm średnicy zewnętrznej) głowica ma gwint 7/8'' (22,5mm) Da się to jakoś ogarnąć za pomocą złączek JG, czy będę musiał coś wyrzeźbić ? cos takiego? https://allegro.pl/oferta/pi251210s-redukcja-lacznik-john-guest-3-8-x-8mm-8129368175 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fotohobby Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 1 godzinę temu, anteks napisał: cos takiego? https://allegro.pl/oferta/pi251210s-redukcja-lacznik-john-guest-3-8-x-8mm-8129368175 Dzięki, ale koniec końców zdecydowałem się na poprowadzenie dodatkowej linii piwnej, którą przepnę bezpośrednio przy kranie. Najpierw pójdą dwa moje kegi, później przepinka i dwa jego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gąska Posted January 23 Share Posted January 23 Cześć, krótkie pytanie. Czy taki podwójny reduktor ODL (podobny do cornelius) mogę na sztywno przykręcić do butli? Czy ze względu na jego wagę konieczne jest podłączenie na wężu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted January 23 Share Posted January 23 (edited) W dniu 23.01.2023 o 19:11, Gąska napisał: Cześć, krótkie pytanie. Czy taki podwójny reduktor ODL (podobny do cornelius) mogę na sztywno przykręcić do butli? Czy ze względu na jego wagę konieczne jest podłączenie na wężu? Nawet miałem poczwórny ps zależy czy 0,5kg czy 6kg. Przy małe to ebnie Edited January 25 by anteks Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gąska Posted January 23 Share Posted January 23 Butle mam 2kg. Nie powinno jej przeważyć, chyba, że ktoś kopnie przypadkiem. Bałem się raczej o gwint, szczelność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczawiosław Posted January 25 Share Posted January 25 Ja mam pojedynczy na butli 2kg i bez dodatkowego mocowania ciężko aby utrzymał pion. Niby stoi ale każde, nawet delikatne dotknięcie, powoduje że butla się przewraca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.