Skocz do zawartości

Dowcipy, czyli "na wesoło".


Wnuczek

Rekomendowane odpowiedzi

Stare, dobre małżeństwo wspomina odległe, ale jakże miłe czasy.

- Patrz, kochany, śnieżek pada. A pamiętasz, jak kiedyś w zimie zrobiłam ci na mrozie laskę?

- Nie pamiętam, Grażyna.

- No, w krzakach... z połykiem.

- Grażyna, nie pamiętam.

- Kuśka twoja najpierw malutka taka była, a potem rosła i rosła...

- Nie pomnę. Kiedy to było?

- Jak Jaruzelski stan wojenny ogłosił. W 1981.

- Taaaa... We wojsku wtedy, Grażyna, byłem. W Supraślu, kur*wa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Typowy Bawarczyk pojechał do Kolonii. Wchodzi do knajpy i prosi o piwo.

Barman bez słowa podaje mu typową "Koelsch Stange" o zwyczajowej pojemności 0,2 l.

Bawarczyk spojrzał, ciężko westchnął, wypił piwo duszkiem i prosi o rachunek.

- 2 Euro - mówi barman.

Bawarczyk sięga do kieszeni i rzuca coś na blat baru.

- Guziki? - pyta barman.

- Jakie piwo, takie pieniądze - odpowiada Bawarczyk.

Edytowane przez lech.zywiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.