Skocz do zawartości

Odfermentowanie 3068


seler

Rekomendowane odpowiedzi

Jak głęboko te drożdze powinny zejść (wiki podaje 77%) czyli teoretycznie z 12 do ok 3,5BLG.

Moje ostatnie pszeniczne zeszło w tydzień do 4BLG przy temp 22°C i zastanawiam się czy butelkować już czy jeszcze czekać. Na W-06 w tydzień zjeżdżało do 2BLG no ale to wiadomo żarłoki.

Wiem, że najlepiej byłoby odczekać jeszcze ze trzy dni i zobaczyć czy zejdzie, ale jak to 3068, wybrały się na spacer i na ściankach fermentatora pozostał osad i boję się że się jakaś infekcja może przyplątać z tego a póki co piwo w smaku dobre i nie chciałbym go stracić.

A może do butelek z mniejszą ilością cukru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

\

Jak głęboko te drożdze powinny zejść (wiki podaje 77%) czyli teoretycznie z 12 do ok 3,5BLG.

Moje ostatnie pszeniczne zeszło w tydzień do 4BLG przy temp 22°C i zastanawiam się czy butelkować już czy jeszcze czekać. Na W-06 w tydzień zjeżdżało do 2BLG no ale to wiadomo żarłoki.

Wiem, że najlepiej byłoby odczekać jeszcze ze trzy dni i zobaczyć czy zejdzie, ale jak to 3068, wybrały się na spacer i na ściankach fermentatora pozostał osad i boję się że się jakaś infekcja może przyplątać z tego a póki co piwo w smaku dobre i nie chciałbym go stracić.

A może do butelek z mniejszą ilością cukru?

Mnie kiedyś zaskoczyły sporą żarłocznością. Ja bym czekał. Może zlej na cichą na tydzień. Ewentualnie jeśli lubisz ryzyko :D - zabutelkuj bez dodatku cukru. Granatów raczej być nie powinno, ale pytanie czy się nagazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kwas :)

Poczekałem do dziś żeby zobaczyć czy odfermentuje, i odfermentowało do 3BLG ale jest kwasior... więc zlew...

Wkurzają mnie te drożdże... druga warka na nich i drugi kwas, załamka... zwłaszcza że przy pszenicy więcej się trzeba napracować niż przy innych piwach...

I zawsze jest tak samo, najpierw piękne aromaty banana aż w całym domu pachnie, potem drożdże buzują jak oszalałe, bądź wręcz wychodzą na spacer i gdzieś na tym spacerze łapią "katar" i wujnia... ech podniosły mi cisnienie...

Chyba wrócę do WB-06, może nie dają takich wspaniałych aromatów ale pięć pszeniczniaków na nich robionych wyszło jak ta lala... żadnych niespodzianek...

 

"niech mnie ktoś przytuli..." :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jak drożdże wylazły z fermentora, to miałem aptekę. Teraz robię albo mniejsze warki (ok 18 l.), albo zamykam fermentor pokrywą z otworem na rurkę, ale wkładam tam wężyk i daję do butelki z roztworem oxi. Moim zdaniem różnica między szczepami płynnymi a suchymi do pszeniczniaków jest spora, dlatego IMO gra jest warta świeczki. Pozdrawiam (przytulał nie będę :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro drugi kwasior na tych samych drożdżach, to pewnie masz zakażoną gęstwę.

"tych samych" w sensie że 3068...

 

A może następnym razem warkę do dwóch tanków rozlac? To może być rozwiązanie...

Tyle że mi się wydaje iż to się zakaża od osadu na ściankach który zostaje po pianie drożdżowej, bo ten osad jest dośc gruby i tam spokojnie syf może osiadać.

 

Myślę że ta warka zakaziła mi się kiedy robiłem pomiar w sobotę i poruszyłem tankiem przez co piwo się zakołysało i "obmyło" zasyfione ścianki łapiąc z tamtąd syfa...

Wygląda na to że zaraz po opadnięciu piany należałoby zlać wszystko do nowego, czystego tanka...

 

Tyle roboty na marne... ech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, byłem dzisiaj w spiżu i ich pszeniczne jest dość cierpkie.

To może to moje nie jest zainfekowane tylko te drożdże dają taki efekt (choć wątpię).

Ponieważ jeszcze nie wylałem, popróbowałem przed chwilą i w smakuje jak niesłodzony sok z grejpfruta i cytryny, nie śmierdzi (ale i nie pachnie) i już sam nie wiem.

Zanim puszczę w kanał - czy te drożdże mogą dawać taki efekt? Mocno cierpkiego pszeniczniaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim puszczę w kanał - czy te drożdże mogą dawać taki efekt? Mocno cierpkiego pszeniczniaka?

Jeśli jest po prostu kwaśne, nie śmierdzi toaletą, apteką czy octem, to pisz na ecie berliner weisse i gitara. Za pomysł flaszeczkę mi podeślij. :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie będę gości truł... trudno, za tydzień zrobię na "bezpiecznych" WB-06 te przynajmniej są przewidywalne... trzeciej porażki na 3068 już bym nie zniósł

A jutro póki pogoda pozwala jakieś marcowe ukręcę...

Edytowane przez seler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tak tylko celem zakończenia tematu.

Kwas z dodatkiem 20ml soku malinowego daje się wypić, wychodzi tak a"oranżadka" cos ala zielony berliner co go kiedyś piłem, fajne orzeźwiające ale wielkim fanem tego nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.