Skocz do zawartości

Chmielenie na zimno.


Makaron

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

noto już po ptakach,zrobiłem jak pisałem,dam jeszcze na cichą i mam nadzieje,ze nie będzie złe ;).

 

no wiec po 1 tygodniu w butelce jest wręcz odpychająco cytrusowe,chmieliłem centennialem (30 gr na 10 dni) tak ,ze ja nie widzę jakiejś specjalnej różnicy,następne chmieliłem już na aromat(tylko columbus) ,przy przelewaniu na cichą,aromatu praktycznie brakpewnie nabierze po cichej (na zimno 30 g ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

a jak z klarownością podczas chmielenia na zimno? Pytam bo dałem w sumie tak testowo 5g citry w granulacie / 19l. Dzisiaj (czyli po 6 dniach) sprawdziłem jak to wygląda i na tą chwilę to nie za ciekawie bo wszędzie pływają kawałki chmielu. Po jakim czasie można spodziewać się że osiądą na dnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak z klarownością podczas chmielenia na zimno? Pytam bo dałem w sumie tak testowo 5g citry w granulacie / 19l. Dzisiaj (czyli po 6 dniach) sprawdziłem jak to wygląda i na tą chwilę to nie za ciekawie bo wszędzie pływają kawałki chmielu. Po jakim czasie można spodziewać się że osiądą na dnie?

Czasami wyklaruje się i chmiel opadnie, czasami nie. Po prostu zawsze załóż siatkę/pończochę na koniec rurki podczas dekantowania do wiadra do butelkowania.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami wyklaruje się i chmiel opadnie, czasami nie. Po prostu zawsze załóż siatkę/pończochę na koniec rurki podczas dekantowania do wiadra do butelkowania.

 

Dzięki za radę z tą pończochą. Po 14 dniach będę musiał je rozlać bo wyjeżdżam na urlop, i zobaczymy czy pończoszka się przyda, ale po wyglądzie coś czuję że tak bo chmiel jest po samą górę.

 

ps. Raczej będę rozlewał bezpośrednio do butelek, ale to mam nadzieje nie ma znaczenia.

 

5g citry to jest tyle co nic, było 5x więcej sypnąć Ja piwo z chmielem rozlewam stosując wiadro i filtr z oplotu (taki jak do filtrowania zacieru).

 

jeśli przy 5g jest taki "armagedon" we wiadrze co jestem ciekaw co się dzieje przy 25gramach;) No i przekonam się jeszcze w tym roku bo planuje zrobić IPA na chmielach Nelson Sauvin (25g) i Citra (35g) przy 20l, z czego 15g Citra i 5g Nalson na zimną.

 

a co do oplotu to nie ma problemu z czyszczeniem? Bo przy chmielu to pewnie wszędzie tego osadu na wchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do oplotu to nie ma problemu z czyszczeniem? Bo przy chmielu to pewnie wszędzie tego osadu na wchodzi.

NIe ma żadnego problemu, nic się nie zatyka, po butelkowaniu rozkręcasz oplot i dajesz pod strumień bieżącej wody.

Problem może sprawić tylko rozlewanie, kiedy zostało mało brzeczki w wiadrze i wężyk/oplot nie jest całkowicie zalany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odgrzeje kotleta, w sumie będę pierwszy raz chmielił na zimno bo wcześniej nie miałem okazji ani czasu ;) Moje pytanie jest proste czytałem żeby dodać około 50 gram chmielu granulowanego to da świetny efekt, mam centennial i chinook czy nadają się do tego? Jak tak to po ile dać? Nie widziałem nigdzie żeby ktoś próbował. Prosiłbym o szybką odpowiedź. Planuje je dodać po 25g od razu na cichej i za tydzień zlać do butelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sorki zapomniałem napisać ten styl o który mi chodzi to Amber Ale czytałem w opisie że od niskiego aromatu chmielu na zimno do wysokiego więc za bardzo nie wiem jaki uzyskam efekt, lubie chmiel więc może być wysoki. Wielkość warki to 22,5l przy 12 blg coś jeszcze podać?

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli klonujesz takiego Amber Boy'a. Piwo będzie miało znamiona AIPA tylko bardziej subtelne i delikatne będzie. Dałbym nawet wiecej np. 50g centennial i 20 chinooka.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej to zastosuję się, no powiedzmy spróbowałem brewdog z szkocji sam sanint, a że popełniłem red pale ale to stwierdziłem że wkońcu muszę zachmielić na zimno :). Dzięki wielkie za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..wlasnie dotarla do mnie paczka w ktorej przyjechal takze chmiel aromatyczny i zastanawiam sie czy jest sens wrzucic do chmielenia na zimno jesli planuje rozlewac piwko do butelek w piatek..no max sobote czy to juz nie odniesie zadnego skutku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem to minimum dają na 5 dni więc efektu żadnego nie będziesz miał. Chmiel mi nie utonął pływa sobie spokojnie na wierzchu i nie wiem czy nie złapałem jakiejś lekkiej infekcji z tego tytułu bo pojawiły się małe bąble mleczne, na zdjęciu nie są mocno widoczne niestety ale może zauważycie. W smaku i zapachu jest okej przebija aromat piękny chmielu, w smaku słodowe i lekko goryczkowe bez żadnego kwasu, zobaczymy co wyjdzie w butelkach... czy to ja niepotrzebnie się stresuje i to poprostu gaz CO przebijający się przez pokrywę chmielin? ale jedno wiem następnym razem wrzucę w pończoszce tylko co na obciążnik jest najlepszego bo nikt nie pisał co konkretnie najlepsze by było, albo jakby ktoś miał zdjęcie to prosiłbym!

post-3297-0-01912700-1351092491_thumb.jpg

post-3297-0-49987200-1351092695_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wrzuć go na cały tydzień w następnym piwie, do którego takie chmielenie będzie pasować.

Tak tez myslalem..daje sobie spokoj..poza tym wlasnie pobralem probke do zmierzenia Blg i piwko jest zdecydowanie wystarczajaco nachmielone..szykuje mi sie znakomity bitter :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem to minimum dają na 5 dni więc efektu żadnego nie będziesz miał. Chmiel mi nie utonął pływa sobie spokojnie na wierzchu i nie wiem czy nie złapałem jakiejś lekkiej infekcji z tego tytułu bo pojawiły się małe bąble mleczne, na zdjęciu nie są mocno widoczne niestety ale może zauważycie. W smaku i zapachu jest okej przebija aromat piękny chmielu, w smaku słodowe i lekko goryczkowe bez żadnego kwasu, zobaczymy co wyjdzie w butelkach... czy to ja niepotrzebnie się stresuje i to poprostu gaz CO przebijający się przez pokrywę chmielin? ale jedno wiem następnym razem wrzucę w pończoszce tylko co na obciążnik jest najlepszego bo nikt nie pisał co konkretnie najlepsze by było, albo jakby ktoś miał zdjęcie to prosiłbym!

Ja uzywam pilek golfowych :) kiedys znalazlem w domu 2 sztuki i przy 2-och w jednym woreczku wystarcza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że kulki ze stali nierdzewnej kwasoodpornej by się nadały jako obciążniki

kiedyś wyciągało się takie z dużych łożysk ;)

 

O dzięki oświeciło mnie, że mam takie coś :) No to już wiem razem z chmielem wrzucam z 2-3 ciężkie kulki do pończochy lub gazy jałowej i zatapiam. Kulki i pończocha do wrzątku albo do piro. No to następnym razem tak zrobię!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.