Skocz do zawartości

Temperatura w piwnicy


coder

Rekomendowane odpowiedzi

coder napisał

No, już wiem, o co chodzi z tym chmieleniem. Niektóre składniki chmielu mają właściwość wyłapywania i wiązania tlenu, przez co wpływają stabilizująco na smak piwa, opóżniają utlenianie i starzenie się piwa. N.b. podobną własność mają melanoidyny, dlatego piwa z ciemnych słodów są bardziej trwałe.

 

Co masz na myśli,przeciwutleniacze np.polifenole???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
w "mojej" piwnicy obecnie 9,5°C ale bywa podczas dużych mrozów że spada do 0°C

Ale Ci ukradłem punkta, ale dodam dwa :)

Jak spdnie do 0°C to będzie czas na "ZIMOWE".:)

Przypuszczam, że możesz przenieść do cieplejszego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak spdnie do 0°C to będzie czas na "ZIMOWE".:)

Przypuszczam, że możesz przenieść do cieplejszego miejsca.

o zera spada gdy na zewnątrz przez kilka dni utrzymuje się minus 15-20 ­C , zawszw można rozpalić palnik gazowy i nagrzać .Normalnie to w zimie jest około 5°C

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróciłem się też z tym problemem do fachowca.

 

A to odpowiedź :

Chyba jednak trudno byłoby tu o uogólnienia ale vs lager. Ogólnie im mocniejsze piwo i bardziej chmielone (bez względu na to czy górnej' date=' czy dolnej fermentacji), tym lepiej radzić sobie powinno z trudami przechowywania (w tym z podwyższoną temperaturą). Co do autolizy drożdzy, ta pewno jej łatwość zależy od konkretnego szczepu, jednak spotkałem sie z opinią, że to właśnie drożdże dolnej fermentacji są bardziej na autolizę odporne.(AS)[/i']

 

Czyli jednak lagery. Dobrze, bo warzenie i przechowywanie pasuje do cyklu zimno- ciepło.

Ciekawe. Czyli jakby temperatura sama w sobie nie jest szkodliwa, tyle, że powoduje przyspieszenie normalnych procesów starzenia?

Ja słyszałem też, że podobno piwa ciemne, z udziałem słodów palonych szczególnie dobrze się przechowują, np. szkockie 60 szyling - słabe, bez chmielu, a podobno trzymać mozna latami.

A co do piw mocno nachmielonych (pilsner, IPA), to właśnie podobno one najszybciej wypadają z gry - chmielowe olejki wietrzeją i piwa robią się za słodkie. Nie potwierdza tego moja praktyka - moje roczne IPA jest całkiem, całkiem.

Z moim bitterem i strong bitterem sie zgodze ,najbardziej niesamowite aromaty mialy wlasnie po 2 tygoniach, gdy drozdze spadly na dno, po 1,5 miesiaca nic z tych niesamowitych aromatow chellengera i goldings nie zostalo juz nic. Ale piwo nabralo nowych cech, ulezana goryczka i fajnie zbalansowane. Ale nie tego oczekiwalem prawde mowiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie temperatury w poszczególnych pomieszczeniach piwnicznych to 12°C ,6-7°C ,14-16°C , jednym słowem jest IDEALNIE!!! do wszystkich etapów fermentacji i leżakowania :D .

No, niezupełnie, idealna temperatura fermentacji to 10*, a lagerowania 0* :D Ale i tak zazdroszczę, ja mam 8*. Fermetację podgrzewam, a lageruję jak jest, w 8*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie ostatnio po spadkach temperatury dwie warki stały około tygodnia w 4°C , jedna na burzliwej, a druga na cichej. Ta na burzliwej zwolniła, ale nadal fermentowała zauważalnie. Potem stwierdziłem, że nie warto kusić losu i przeniosłem obie do innego pomieszczenia, w którym najpierw było za ciepło, ale teraz jest 9°C. Dodam, że obie są na Budvar Lager.

A tak na marginesie pytanie: czy burzliwa w 4°C, czyli jednak sporo niższa od zalecanej wpłynie negatywnie na smak, czy tylko na spowolnienie procesu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie pytanie: czy burzliwa w 4°C, czyli jednak sporo niższa od zalecanej wpłynie negatywnie na smak, czy tylko na spowolnienie procesu?

Słyszałem o piwach które przefermentowały w 9*, ale nie słyszałem o takich, które by to zrobiły w 4* - mówię o temperaturze piwa, nie otoczenia. Jeżeli by się to jednak udało, zapewne nie wpłynęło by to negatywnie na smak, a wręcz przeciwnie.

Na pewno jednak źle na nie wpłynie bujanie temperaturą w górę i w dół (jeżeli już, to tylko w górę) - drożdże lagerowe tego nie lubią. Chyba już lepiej fermentowac w wyższej, ale stabilnej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.