Skocz do zawartości

Temperatura w piwnicy


coder

Rekomendowane odpowiedzi

no to nie ma być urządzenie które zrobi mi lodówkę, tylko taki mały wspomagacz, który sprawi zę temperatura nie będzie rosnąć ew. trochę spadnie. po prostu jak podlewam ogródek to można to niedużym kosztem wykorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli woda ogrzeje się o 1 stopień płynąc z natężeniem 10l/minutę to moc cieplna takiego "klimatyzatora" wyniesie 700W. Dużo to nie jest ale coś dać może.

Edytka: zadbaj o to co napisał Zibi: dobra izolacja

Edytowane przez jkocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś rozkawałkowałem nalewak cltaronika i sprawdzę jak ta elektronika będzie się sprawdzać przy schładzaniu większych ilości. 5 litrową beczkę daje radę to 10 butelek też może pociągnie. Da się zasilanie na 12 V i będzie lodówka turystyczna :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

U mnie w piwnicy przy temp. na dworze 0* jest około 13-14* zastanawiam się czy RIS którego zamierzam uwarzyć ruszy i odfermentuje odpowiednio.

Martwi mnie też tendencja spadająca temperatury na dworze, zapewne ta piwnicy też się obniży, niestety w  domu w najchłodniejszym pomieszczeniu (korytarz) mam 22* może przenieść tam RISa po paru dniach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13-14 to nie tak źle, w wiadrze powinieneś mieć co najmniej 15, jak użyjesz odpowiednich drożdży, które dają radę w niskich zakresach to spokojnie przejedzą np. US-05. Te grzyby nawet w niższych temperaturach sobie radzą żeby nie powiedzieć, że w prawie lagerowych. Kwestia jak wtedy wychodzi piwo ale nie pamiętam żeby ktoś miał jakieś uwagi. Bardziej bym się martwił tym, że temperatura może jeszcze bardziej spaść co rozleniwi drożdże, może warto jakoś w takim razie zaizolować fermentor aby chociaż podczas burzliwej było w miarę stabilnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu uwarzyłem Risa ponad 26 Blg, zadałem starter (tylko osad po dobie w lodówce) z 2 saszetek S-04 i brzeczkę o temp 18 C wstawiłem do garażu o temp 12 C, Fermentacja ruszyła powoli po 3-4h, na drugi dzień rano już spora piana i intensywne bulkanie, po powrocie z pracy (około doby po zadaniu drożdży) miałem wywalone wieko fermentora przez pianę, no i cały fermentor upaprany (termometr na fermentorze wskazywał 17 C). Nie wdając się w dalsze szczegóły, wydaje mi się, że 12 C  w pomieszczeniu, przy rozkręconych S 04, to na początku (3-4 dni) fermentacji nie jest za niska temperatura. Po tych 3-4 dniach musiałem przenieśc do 17 C, bo fermantacja bardzo zwolniła, a teraz statecznie, powoli bulka rurka :) Myślę, że jak po paru/kilku dniach, jak temp na fermetorze zacznie spadac, jak zawiniesz fermetor w coś izolującego (nawet koc, mata, itp.) to powinno się udac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zauważyłem,że w mojej piwnicy, idą rury z ciepłą wodą. Obecnie mam 18,5 stopnia,nie za ciekawia perspektywa dla dolniaków.Mogę sie ratować malutkim oknem,otworze i zobaczę jaki ma to wpływ na temperaturę wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w piwnicy przy temp. na dworze 0* jest około 13-14* zastanawiam się czy RIS którego zamierzam uwarzyć ruszy i odfermentuje odpowiednio.

U mnie dopiero co APA na US-05 w 11°C ładnie jechała (w wiadrze 12-13°C), teraz przeniosłem do ciepłego, RIS i 13-14°C otoczenia - bardzo dobre warunki :) pod koniec tylko do cieplejszego na dofermentowanie.

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

U mnie w piwnicy przy temp. na dworze 0* jest około 13-14* zastanawiam się czy RIS którego zamierzam uwarzyć ruszy i odfermentuje odpowiednio.

U mnie dopiero co APA na US-05 w 11°C ładnie jechała (w wiadrze 12-13°C), teraz przeniosłem do ciepłego, RIS i 13-14°C otoczenia - bardzo dobre warunki :) pod koniec tylko do cieplejszego na dofermentowanie.

 

Mam gęstwę US-05 po 16stce czyli warzę i wstawiam do piwnicy 14*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam piwnicę w której jest stałe 6 stopni, więc do fermentowania lagerów będę musiał chyba czymś fermentor owinąć. Chociaż jak drożdże ruszą to może się okazać że piwo ma te 9 stopni. Ale do lagerowania alta/kolscha jest super, tak samo do leżakowania piwa. Druga opcja to spiżarnia ze stałymi 15-16 stopni więc dobra miejscówka na górniaki. No i w domu 21 lub 25. Myślę, że jak trochę pokombinuję to będę miał pełen zakres temperatur do wszystkich piw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.