Skocz do zawartości

Co zrobić ze zużytym słodem?


scooby_brew

Rekomendowane odpowiedzi

Moje młóto chce odbierać Pani, która ma kury. Czy jej się to nada nie wiem, ale jak kury załapią to będą miały wyżerkę. JK

Parę razy podrzuciłem teściowej, gdy jeszcze miała kury (ale w związku z nadchodzącą zimą wszystkie przeprowadziły się do zamrażarki). Fik myk i młóta nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujemy np. 2 kostki smalcu (koniecznie nie solony), kładziemy blisko kaloryfera - tak aby lekko zmiękł, mieszamy z młotem i pakujemy najlepiej do siateczek np. po mandarynkach, formujemy kule.

Proponuję powieśić to przy oknie (zimą-oczywiście), obserwacja przylatujących - nie tylko sikor umil nam czas wystudzania brzeczki.

Resztę młota można wysypać na brzeg parkowego stawu, zimujące kaczki będą wam wdzięczne, jeśli nie ma stawu można wysypać to gdzieś pod drzewem w parku.

Gorąco polecam takie rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj młóto wysypałem nad brzegiem kanału "Młynówka", który przepływa przez moje miasteczko. Po kanale pływają sobie kaczki. Dziś nie ma śladu po młócie, a miejscu gdzie ono było siedziała niezała gromada kaczek.

 

Ludzie też mieli radochę, bo kilka osób stało i patrzało na ptoki. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o młóto, bądź wywar gorzelniczy (badam wartość paszową jednego i drugiego) to skarmia się nimi najczęściej bydło oraz trzode chlewną. Pewnie i ptactwo domowe czy dzikie tym nie pogardzi. Młóto bogate jest w białko, włókno surowe (głównie celuloza i jej pochodne), trochę tłuszczu też się znajdzie oraz cukry proste, dwucukry, oligosacharydy - ale to już zależy od procesu zacierania i wysładzania. W browarach przemysłowych wysładza się do niskiego ballinga w cienkuszu, chyba w granicach 0,5-2. Młóto poddaje się najczęściej kiszeniu, uprzednio dodając jakieś źródło cukrów np. melase), przez to jest trwalsza mikrobiologicznie, a i zdrowsza dla krówek :D Młóto w porównaniu z wywarem gorzelniczym będzie miało mniej białka, w wywarze znajdują się martwe komórki drożdzy, które fermentowały zacier słodki, a zginęły podczas destylacji zacieru odfermentowanego.

 

Ja moje młóto wywiozłem na kompostownik na działce, sąsiedzi potem mówili, że ptactwo się zleciało i dziobało i grzebało w kompostowniku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Heh, podoba mi się, że na tym forum tematy się nie dublują, tylko uzupełniają z browar.bizem:)

 

Ja młóto wyrzucam na pole, jako użyźniacz, ale te ciasteczka dla psa mi się podobają. No i mam sąsiadkę, która ma kury, kaczki i indyki, może będą jadły, to i fajnie pomóc innym:)

 

Ten smalec z młótem dla sikorek też do mnie przemawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mam sąsiadkę, która ma kury, kaczki i indyki, może będą jadły, to i fajnie pomóc innym:)

 

Ten smalec z młótem dla sikorek też do mnie przemawia

Młóto koniecznie dla kurek. Będa dziobać aż miło. W zamian co miesiąc choćby 10 jajek.

 

Ja daje dzikim kaczkom na rzeczce, sypie w nocy, rano ani śladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A krówki chętnie jedzą młóto? Jak Cię to interesuje Maryush to za jakiś czas mogę Ci podać informacje odnośnie młóta: włókna surowego, białka, suchej substancji, potasu, cukrów redukujących, popiołu surowego, strawności białka :ble:

Edytowane przez Franekkkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że mnie takie info interesuje :D

 

Krówki bardzo chętnie jedzą. Zresztą już dawno temu mój ojciec mi mówił, że młóto z browaru to bardzo dobra pasza i że jak który rolnik ma do browaru blisko to często bierze na paszę. Przynajmniej kiedyś tak było. Swoją drogą, w Lublinie wynajmuję mieszkanie jakieś 300m od Perły. Jeszcze nie widziałem, żeby z zakładu ciągnik rolniczy wyjeżdzał :ble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Właśnie odkryłem, że mój kot lubi młóto :( Jak przesypywałem do wiaderka to trochę mi się wysypało na posadzkę i od razu znalazł się chętny do posprzątania :( Może Wasze miałczaki też lubią młóto? :P

Jeżeli to było po wędzonym to myślał ,że to kiełbasa HA HA HA :lol:

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

A odemnie zabiera wuja wędkarz, twierdzi że wtedy ryby biorą aż się kotłuje wokół.Może to być niezły patent, już mu mówiłem że będę mu pakował w worki, zamrażał i taki gotowy produkt myk do jego sklepu po 5 zetek za kg i mamy niezły interes - słód za darmo , piwko i jeszcze zarobek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja głupi w kanał wysyłam młóto, nigdy bym nie pomyślał żeby na zanętę zastosować :rolleyes:

od wiosny mam niezły komponent na zanętę :)

Ten mój wuja już dwa razy wygrał zawody dając młóto jako zanętę, może to jest jakiś patent w końcu ryby też lubią spróbować różnych smaków :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.