Skocz do zawartości

Obsługa Speidel Braumeister


dori

Rekomendowane odpowiedzi

obejrzałem filmy na BA i nie widzę jak wygląda proces wysładzania.

 

Czy wiecie jak wygląda proces wysładzania w tym "automacie"?

Czy po prostu tak jak na filmie wyjmuje się młóto i koniec?

Wysładzania nie ma lub jest szczątkowe. Można ewentualnie wlać na młóto kilka litrów wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to z "naszego" punktu widzenia mało ekonomiczne, ale chyba można zrobić jakiś delikatny stelażyk z prętów przytrzymujący filtr przy wysładzaniu.

Tak, ale jak zmusić wodę, żeby chciała przepłukać całe młóto - od razu wycieknie bokami.

 

Trzeba robić jak w technologii "no sparge" - bez wysładzania. Trochę gorsza wydajność, ale za to lepsza jakość brzeczki. Grunt, że filtrat jest klarowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak' date=' ale jak zmusić wodę, żeby chciała przepłukać całe młóto - od razu wycieknie bokami.[/quote']

Coder nic nie wycieknie bokami, bo boki są pełne.

No właśnie, przecież podczas zacieranie jakoś musi być ukierunkowany przepływ brzeczki. Braumaister to taki koncentryczny RIMS ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja sznurkiem "zszyłam" oba filtry i było już OK. Zastanawiam się jaka była intencja producenta, aby tak to rozwiązać. Zastanawiam się czy nie zastąpić tego rozwiązania blachą z nacięciami szczelinowymi.

 

Ja korzystam z kociołka 20L i to samo rozwiązanie zastosowałem. "Przyszywam" wkład do sita z obu stron i szafa gra.

Mam jednak złe doświadczenie z nieprawidłowym posadzeniem wkładu-walca w kociołku. Warząc kiedyś weizena nie ustawiłem dokładnie wkładu i mniej więcej w połowie zacierania ciśnienie z pompy utworzyło fontanne, która wystrzeliła z boku górnego sita. Jakieś 5-7 litrów wyciekło mi przez pokrywe.

 

Od tego czasu z dużym pietyzmem podchodzę do przygotowania kociołka do warki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam jeszcze pytanie co do wysładzania i filtra. Jeśli cyrkulacja brzeczki jest cały czas, a brzeczka przednia jest przelewana przez młóto to po podniesieniu i odcedzeniu można by zamiast dolewać wody przepłukać resztę cukrów z młóta? Czy może ktoś zrobić dobre fotki filtra i wkładu?

Pytam bo powstaje można powiedzieć prawie kopia Braumeistera.

PS

Jak jest rozwiązana kwestia filtracji chmielin?

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam to cudo od 1,5 roku, sprawdza sie super. My mamy 20 l. Dori, ten Twoj "kociolek" to chyba masz na stale gdzies zainstalowany? Nie latwo 50 l + ciezar kotla podnosci, przenosic, myc, przestawiac. My warzymy czesto i kociol sie sprawdza. Zrezygnowac z dekokcji do konca nie trzeba, jakos mozna pokombinowac i dekokt robic "na boku". Jedyne co uleglo zmianie po poltorej roku w kotle to lekkie zdeformowanie grzalki, z jednej strony dotyka sciany wewnetrzen kotla. Za taka cene nie powinno do tego dojsc. No i jest problem z czyszczeniem grzalek, ale tu juz trzeba wytrwalosci i dyscypliny. Teraz stoje przed decyzja o robieniu w nim witbier-ow, mam pewne obawy o "kleikowa" konsystencje brzeczki i o to czy nie zaczepie pompy... Jakies sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Kociołek póki co jest przenośny :beer: Warzymy najczęściej w kuchni. Mój mąż jakoś sobie radzi z noszeniem, podnoszeniem... :beer:

Warzyliście już Witbiera?

Witbiera warzymy jutro (drozdze juz mi wychodza ze sloika :P ) Mam troche obawy czy kleik nie zaszkodzi pompie, witbiera robie pierwszy raz, wiec nie wiem czego sie spodziewac. Jak kleik bedzie za gesty, to moze go odcedze i do zacieru dodam tylko plyn z kleiku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to z "naszego" punktu widzenia mało ekonomiczne, ale chyba można zrobić jakiś delikatny stelażyk z prętów przytrzymujący filtr przy wysładzaniu.

Jak kogoś stać na taki sprzęt to ekonomia nie gra roli,jak kupie ten gar to tylko dla tego że ominie mnie filtracja i wysładzanie.Dodatkowy plusem jest to że słód można drobno ześrutować poprawi się wydajność.Brak problemów z filtracją i wysładzanie bo jej nie ma w pięć godzin można pewnie ze dwie warki zrobić ?.

Edytowane przez maxhot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, tak dobrze to nie ma :beer: W pięć godzin, jak się postarasz to może zrobisz, ale jedną warkę. Nie wiem dlaczego sądzisz, że ominie Cię filtracja??

To po co tyle kasy wybulić na kociołek jak pięć godzin trzeba poświęcić na zrobienie warki.Napisz mi na czym polega wygoda w stosowaniu tak drogiego sprzętu ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No' date=' tak dobrze to nie ma :beer: W pięć godzin, jak się postarasz to może zrobisz, ale jedną warkę. Nie wiem dlaczego sądzisz, że ominie Cię filtracja??[/quote']

To po co tyle kasy wybulić na kociołek jak pięć godzin trzeba poświęcić na zrobienie warki.Napisz mi na czym polega wygoda w stosowaniu tak drogiego sprzętu ?.

Ale jak wyobrażasz sobie przyspieszenie procesu warzenia? Pewne procesy wymagają czasu i nie da się ich przyspieszyć. Zacieranie u mnie trwa zwykle około 1,5h (nalewanie wody, podgrzewanie, wsypywanie słodu, przerwy zależne od stylu, podgrzewanie do osiągnięcia zadanej temperatury) , filtracja 30-50 minut, podgrzewanie do wrzenia około 15minut, gotowanie 90 minut, chłodzenie około 1h, czekanie na opadnięcie osadów 0,5h, przelanie brzeczki do fermentorów 15-20 minut, mycie około 0,5h.

Wygoda polega na tym, że programujesz cały proces przed rozpoczęciem zacierania, nalewasz wodę, wciskasz start, wrzucasz słód, poodnosisz wkład do filtracji, wyjmujesz wkład, dodajesz chmiel, wkładasz chłodnicę, odkręcasz kranik... Elegancko, czysto, bez pracy.

Wszystko zależy co kto lubi. Spaidel jest dla zapracowanych, nie musisz spędzać przy warzeniu zbyt wiele czasu. Wrażenia estetyczne też są ważne.

Ja osobiście nie rezygnuję z warzenia w zwykłym garnku aluminiowym, mieszaniu drewnianą łychą i filtracji w wiadrze z dziurami BA. Oprócz tego mam jeszcze bardzo dobrze działającą instalację z trzech kegów.

Wszystkie te sprzęty mają swoje zalety i wady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.