Piwowarskie podsumowanie 2010 roku

[olo333]

I ja:

Widziałem kiedyś w TV (chyba Teleexpress), jakiś urywek o piwowarstwie domowym. To było jakieś 10 lat wstecz. Jakiś koleś siedział przy maszynce i mielił zboże Pomyślałem: ale świr, też tak bym chciał Wróciłem do tematu w sierpniu tego roku - brewkit. To była tylko przynęta, bo wciągnęło mnie bez reszty

[coder]

A ja:

 

- wziąłem udział w zalożeniu PSPD (bedzie o czym opowiadać w 2020)

- załapałem się do redakcji Piwowara

- oswoiłem się ze spontaniczną fermentacją

- opanowałem problem infekcji w moim browarze

- uwarzyłem 8 hl piwa, niestety w większości nie tak dobrego jak bym chciał

 

Sprzętowo i technologicznie jestem zadowolony z mojego browaru, nie zamierzam nic zmieniać. Chciałbym trochę się posunąć naprzód w sensoryce, żeby chociaż samodzielnie odróżnić dobre piwo od złego. Kamieniem milowym było dla mnie zdegustowanie kilkunastu dobrych piw niemieckich, będę podążał w tym kierunku.

Edytowane 31 Grudnia 2010 przez coder

[wena]

To ja jeszcze raz w tym wątku

Aż się zdziwiłem, dzisiaj uwarzyłem 65 warkę w tym roku. Tyle było imprez spotkań, że piwo znikało z chłodni w nieprawdopodobnym tempie.

Co ciekawe pierwsza warka roku 2010 to Milk Stout , który zdobył aż 2 razy 3 miejsce - Żywiec i Slovak Homebrewing. Przez przypadek jutro też będę warzył milk stouta. Zauważyłem to teraz jak sprawdzałem notatki ile uwarzyłem warek.

Tak kolejno w tym roku to na początek PSPD zjazd założycielski i wybór mojej osoby na członak zarządu.

Zlot PIWO.ORG w Brennej

Udział w klipie JESTEM PIWOWAREM DOMOWYM.

Warsztaty piwowarskie WROCŁAW - możliwość poznania wielu nowych piwowarów.

Slovak Hombrewing II miejsce Porter Bałtycki, III miejsce Milk Stout

Profesjonalia udział w półfinale

Żywiec Birofilia - II miejsce Monachijskie Jasne, III miejsce Milk Stout

Solina udział w imprezie i poznanie wielu nowych piwowarek i piwowarów.

Parpary - tutaj nie było sukcesów piwowarskich, ale w konkursie win pełny sukces - I miejsce wino białe wytrawne, I miejsce półskłodkie, II miejsce czerwone wytrawne, III miejsce czerowne wytrawne.

Liczne spotkania z gronem przyjaciół piwowarów.

Podsumowująć był to dobry rok, ale zawsze może być lepszy. Jeszcze wiele mam do zrobienia.

 

No jeszcze ukończyłem kurs sensoryczny - to też ważne.

Edytowane 31 Grudnia 2010 przez wena

[elroy]

I ja również Na plus:

 

- piwo.org

- udany 1 Zlot i 1 Konkurs Piwo.org

- PSPD, chyba czuć już mocny wiatr w żaglach Stowarzyszenia - bardzo się z tego cieszę!

- nowy kegowy browarek

- z biurka do magazynku, czyli zmiana pracy

- a głównie masa poznanych ludzi

 

Minusy:

- Sukcesów konkursowych niestety brak, bo nie startowałem

- Dziennik piwowarski wciąż nie gotowy

 

Rok zaliczam jednak do udanych

[olo333]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

[misiuzeb]

Moje podsumowanie:

2 lata myślałem o piwie domowym i wiem teraz , że to 2 lata stracone

Zrobiłem 6 warek , wszystkie bardziej lub mniej udane. Dzięki mnie parę osób poznało smak domowego i piwa, nie usłyszałem żadnej złej opinii co chyba jest sukcesem. Poznałem paru miłych , chętnych do pomocy piwowarów. Ogólnie rok uważam za udany i mam nadzieję, że w 2011 będzie jeszcze lepiej.

[danol148]

Moje dokonania

 

-styczeń pierwsza warka z puchy

-piwo.org moja kopalnia wiedzy

-kolejne warki z puszek

-wycieczka do Josefika na pokaz zacierania pojęta wiedza na pokazie bezcenna

-zlot w Grodzisku

-wypożyczenie gara i początki zacierania

-21 warek w rok i żadnego kwasa

[mimazy]

Doba ma 24 godziny,? a skrzynka 24 piwa...Przypadek ?

eee jakto?? mam skrzynki 20 butelkowe, mam 15 butelkowe(monopolowe- wódczane) ale skrzynek 24 chyba nie widziałem...

[tieroo]

Doba ma 24 godziny' date='? a skrzynka 24 piwa...Przypadek ?[/quote']

eee jakto?? mam skrzynki 20 butelkowe, mam 15 butelkowe(monopolowe- wódczane) ale skrzynek 24 chyba nie widziałem...

chyba puszkowe jest pakowane po 24, ale pewny nie jestem

[jacer]

Piwowarsko chyba dobrze. III miejsce we Wrocławiu, I w Częstochowie, V w Żywcu.

 

Ale najbardziej jestem zadowolony z wizyty w Beer Temple w A'damie gdzie mogłem spróbować wielu piw z USA. Szkoda tylko, że powód wyjazdu był smutny.

[hrapek]

- 6 warek w 2010 roku - rekord naszego małolitrażowego browaru

- pierwszy w życiu start w konkursie piwa domowego i do tego 2 miejsce na Słowacji dla naszego Koelsha

- przenosiny z kuchni do ˝warzelni˝

- udane inwestycje w sprzęt

- browar zaczął warzyć piwa dolnej fermentacji

- oczywiście poznaliśmy kilku piwowarów i piwowarkę z okolic

 

Jednym słowem mówiąc rok bardzo udany.

[Gabi]

Ja się cieszę, że poznałam fantastycznych piwowarów, którzy "zarazili" mnie pasją warzenia piwa .

Pozdrawiam wszystkich

[wena]

Doba ma 24 godziny' date='? a skrzynka 24 piwa...Przypadek ?[/quote']

eee jakto?? mam skrzynki 20 butelkowe' date=' mam 15 butelkowe(monopolowe- wódczane) ale skrzynek 24 chyba nie widziałem... [/quote']

chyba puszkowe jest pakowane po 24, ale pewny nie jestem

Skrzynki na butelki 0,33 L . Mam takie po wodzie mineralnej.

[LJajecznica]

Podsumowanie roku 2010

 

- 19 warek, prawie 6 hl piwa

- drobny wkład w założenie PSPD

- dwa piwa w finale VIII KPD

- wykończenie domu, a w szczególności piwnicy, gdzie mieści się mój browar

- zakup sporej ilości sprzętu

- kurs sensoryczny

- pierwsze wylane piwo

- dość spory artykuł w "Tygodniki Podhalańskim"

 

- poznałem osobiście spore grono piwowarów domowych

 

 

Oby 2011 rok obfitował w więcej, lub chociaż równie dużo, piwnych wydarzeń!

[Zbyszek T]

U mnie w 2010:

 

Doskonalenie techniki - już sporo mam opanowane Cel na 2011 - zacieranie dekokcyjne!

 

~Powstało co najmniej 21 warek, w tym niektóre bardzo udane

 

2 kolegów zaczęło warzyć piwo pod moją inspiracją

Edytowane 2 Stycznia 2011 przez Zbyszek T

[hagar]

Cóż, dla mnie 2010 to jak na razie najbardziej udany rok obfitujacy w wiele wspaniałych wydarzeń:

 

- udział w półfinale profesjonaliów i poznanie wielu forumowiczów, w tym dwóch finalistów

- kurs degustacyjny który ukazał mi nowe oblicze piwa

- 8 uwarzonych piw, w tym jeden kwas... przynajmniej wiem czemu

- spore inwestycje w sprzęt (chłodnica, taboret gazowy, lodówka + filtrator z oplotu) dzięki którym to co warze jest coraz lepsze

- zakup kilku dobrych książek i ciągłe studiowanie forum piwo.org

 

 

plany na 2011 to dolniaki i wystawienie czegoś mojego w jakimś konkursie

[przemo70]

Moje podsumowanie roku 2010 wygląda w skrócie tak:

- 25 warek, ponad 14hl /warzone oczywiście razem z bratem/

- udział w czterech konkursach, miejsca nie niżej niż dziewiąte /myślę że nie jest żle/

- udział w półfinale Profesionaliów

- zaliczony kolejny kurs sensoryczny

- sukcesem jest, że w żadnej zeszłorocznej warce kwasów nie stwierdzono

- w zeszłym roku browar wzbogacił się o nowe mieszadło /dzięki josefik /

- z planów do wykonania instalacja na wzór RIMSa /Braumeister mi już trochę przechodzi ze względu na małe warki, a z tym 2hl nie chcę przeginać, bo by mnie żona wywaliła z chaty na zbity pysk /

A przede wszystkim, co lubię najbardziej, to udział w spotkaniach piwowarów, gdzie miałem okazję poznać fantastycznych ludzi i wymienić doświadczenia

Życzę sobie, aby ten rok był równie udany, a może i lepszy, a dla wszystkich w tym Nowym Roku Wszystkiego Najlepszego, samych sukcesów piwowarskich, jak i w życiu osobistym

[josefik]

Przemo pochwal się jeszcze swoim wynikiem z dziennika piwnego, bo warto

[przemo70]

Przemo pochwal się jeszcze swoim wynikiem z dziennika piwnego, bo warto

Lepiej nie bo mnie zapiszą do AA ale myślę że szanowny kolega nie był gorszy ?

[Pieron]

A co Wy się tak wspieracie, co?