Skocz do zawartości

Pierwsze zacieranie - kilka pytan


archivi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 110
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

misiuzeb zawsze cichą robiłem w temp. pokojowej (ok 21st). To wystarczy czy leciec z fermentatorem (z 3ciego pietra w bloku) do piwnicy?:). Spróbuje wrzucić fermentator przy oknie i zasłonie go jakims kocem albo karimatą przed światłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mętne, ale nie jest źle. Tydzień lub dwa cichej, miesiąc spokoju w butelkach i powinno się ładnie wyklarować.

 

Jeżeli bardzo boisz się infekcji to możesz nawet od razu butelkować, ot tylko więcej osadu na dnie butelki będziesz miał. Myślę jednak, że skoro sprzęt był nowy to ryzyko infekcji jest mniejsze. Na przyszłość jednak lepiej uważaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

I zaczyna sie panika :lol:

 

Piwo zlałem na cichą 1szego - dzisiaj zaglądam do środka - na powierzchni spokój (może minimalnie na powierzchni coś pływa - ciężko opisać... coś jak na herbacie zimnej czasem robi się osad - coś tego typu... ale po lekkim zamieszaniu przy nabieraniu próbki do wyparzonego kubeczka wszystko znika).

 

Mam wrażenie jednak, że piwo robi się lekko kwaskowate... Niestety (albo na szczęście) jeszcze nie miałem okazji próbować kwaśnego piwa więc nie mogę jednoznacznie stwierdzić.

 

w załączniku wrzucam fotkę powierzchni piwa.

 

Co myślicie - zlewać szybciej do butelek?

Edytowane przez archivi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziedzicpruski e no ale przeciez sprobowac trzeba - mialem po tygodniu lub dwoch butelkowac... sprawdzalem klarownosc (ok - ale jakby poczekalo jeszcze tydzien to napewno bylo by jeszcze lepiej) i przy okazji czy wlasnie nic sie nie dzieje... jakby faktycznie kwasnialo to mozna jeszcze probowac ratowac nie? czy sie myle?;>

 

Dzieki:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no,zostaw na tydzień,.nie zaglądaj,po tygodniu otworzysz,weźmiesz próbkę ,zobaczysz co wyszło,może wcale nie będzie kwasa tylko ci sie wydaje,zresztą jak by to był dobry kwas (tylko kwaśne,bez jakiś obcych posmaków),to akurat będziesz miał na cieplejsze dni-dobry kwas nie jest zły :lol:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok... boje sie, bo jak z brewkitow "warzylem" to chyba nie mialem takich problemow (tez zagladalem co ok 3-4dni)

 

temperatura jaka moge osiagnac, to niestety tylko 18st... myslalem czy nie wystawic za okno (szeroki parapet na 3cim pietrze) ale za duze ryzyko... pozatym nie mialbym co z tym zrobic w ciagu dnia - teraz na parapecie wewnetrznym, w ciagu dnia stoi owiniete karimata z folia aluminiowa i przykryte od gory pokrywka, a na noc rozwijam karimate w ksztalt wiatrolapu i uchylam okno...

 

OK - zostawiam szczelnie przykryte do 15.01.

Dzieki wszystkim!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

I planuje dzisiaj butelkowac warke... Pytanie czy jest sens? jakos od poczatku jestem negatywnie co do niej nastawiony... w smaku troche taka dziwna... w zapachu wydawalo mi sie ze po otwarciu fermentatora malo przyjemny, kwaskowaty zapach... po sprobowaniu - minimalnie kwaskowaty... tylko cos na powierzchni (biale duze plamki to piana... martwia mnie te malutkie)...

Edytowane przez archivi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze nie dodałem, że blg początkowe = 11, przed cichą 4, po cichej 3,5... Jedna osoba za butelkowaniem... hmm... no chyba bede butelkowal.. w sumie jak naoogladałem się zdjęć z zakażeniami, to przeważnie były dużo bardziej wyraźne objawy... Ale może ktoś odrazu uzasadni jeśli to nie zakażenie to co to może być?

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomX zawsze warto spytać bo można zaoszczedzić kupę czasu na prażenie butelek i całą resztę rytułału :). ale 2:0 dla butelkowania - butelki do piekarnika! :)

 

anteks no właśnie mogło by być bardziej klarowne - zobaczymy co jeszcze w butelce się zrobi ;).

 

Dzieki za odpowiedzi:)

Edytowane przez archivi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Czytałem natomiast dużo. Mieszkam w Szkocji i czytam fora Brytyjskie na temat początkujących.

Otóż tu zalecają metodę zacierania w termosie /coolbox/, po prostu do wody o temperaturze ok 70 stopni wrzucają słód łamany, zamieszają, przykrywają i czekają 90 minut. Sprawdzałem działa! Piwo wyszło doskonałe. Oczywiście dalsza procedura tzn. chmielenie, fermentacja itd. nie zmienia się. Ale myślę, że termos /36 litrowy/, można śmiało polecić nowicjuszom i nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po za tym' date=' co to za przyjemność warzenia jak nie pomiesza się samemu w garze :)[/quote']

Mam podobne podejście do tematu :monster:

A bałem się to sam powiedzieć:).

 

Btw. coś pszeniczne z BA sie do mnie nie może wybrać :) zamówiłem dokładnie tydzień temu i ciągle ma status "skierowane do pakowania" - w czwartek mówili że napewno w 7 dni się wyrobią... grrr..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.