Skocz do zawartości

Zakażenie tlenowcem


Shooter

Rekomendowane odpowiedzi

kwasne nie jest.. ten kozuch pojawil sie po kilku dniach juz po opadnieciu piany.. na poczatku bylo 14°Blg.. cos musze robic nie tak bo w pierwszej warce rowniez zatrzymalo sie na 5°Blg ..

Czy areometr wyskalowałeś? Sprawdź w wodzie 20st. odczyt. Być może zawyża Ci o 2 stopnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości: co te wióry drzewne miały dać?

"Płatki dębowe dodane na etapie cichej fermentacji nadadzą gotowemu piwu smak leżakowania w prawdziwej beczce. Polecane zwłaszcza do piw ciemnych i mocnych. Zalecana ilość' date=' w zależności od intensywności smaku: 10-50g na warkę 20litrową. Leżakowanie w piwie od 3 do 90 dni."[/quote']

Jeżeli chcesz "smak beczki" to powinieneś dodać specjalnej smoły, którą beczki były od środka pokryte.

 

Piwo w beczkach nie miało styku z czystym drewnem!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz "smak beczki" to powinieneś dodać specjalnej smoły, którą beczki były od środka pokryte.

 

Piwo w beczkach nie miało styku z czystym drewnem!!!!!

normalnie, jak piwo było wożone z browaru na wyszynk w piwiarniach to tak. Są jednak piwa z kategorii wood age beers, gdzie leżakowanie na dębie ma kluczowe znaczenie dla smaku piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jednak piwa z kategorii wood age beers' date=' gdzie leżakowanie na dębie ma kluczowe znaczenie dla smaku piwa.[/quote']

Dla mnie to zbędne cudowanie.

O gustach się nie dyskutuje, chciałem spróbować posmaku dębowego i dlatego zastosowałem chipsy, które są stosowane na całym świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie! Podpinam się pod wątek, bo chyba mam problem z moją drugą warką :lol: W niedzielę warzyłem Pale Ale z zestawu BA. Drożdże Safale US-05 zadane o godz. 23 w temp. 24 stopni. W poniedziałek rano piwo już bardzo intensywnie fermentowało. W środę wieczorem sporadyczne "bulknięcia" z rurki, no i wreszcie dziś zaglądnąłem do wiadra. Pierwsze co poczułem to intensywny, wręcz świdrujący w nosie zapach (siarkowodór?), raczej mało przyjemny. Piwo w smaku nie najgorsze, lekko kwaskowe, ale moja pierwsza pszeniczka zaraz po burzliwej też najlepsza nie była, a wyszła znakomicie :D Blg zeszło z początkowych 12 do 4. Na powierzchni pływa sporo drożdży i gdzieniegdzie występuję drobna pianka. Zresztą sami zerknijcie na załączone foto. Z racji małego doświadczenia mam więc do Was pytanie... Czy z tego piwka coś będzie, czy raczej nastawiać się na kanał? Za chwilę zamierzam zlać je na cichą, ale szczerze mówiąc mam wątpliwości czy wyjdzie z tego piwo :rolleyes:

Pozdrawiam :)

Edytowane przez easy_rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, pocieszyliście mnie odrobinę :lol: Tylko cały czas martwi mnie ten zapach, jest naprawdę odrzucający... Czytałem na forum, że podobne "aromaty" występują raczej przy dolniakach i stąd też wynikają moje rozterki. Zaskoczyła mnie też ilość drożdży pływająca na powierzchni, bo przy pszeniczce było ich naprawdę niewiele. No nic zlewam za kwadrans na cichą i zobaczymy co z tego wyjdzie :D

Pozdrawiam Was i piję Wasze zdrówko przepyszną pszeniczką :) Jutro bądź w niedzielę czas na kolejną warkę, i tym razem będzie Marcowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :lol:

 

DZaskoczyła mnie też ilość drożdży pływająca na powierzchni, bo przy pszeniczce było ich naprawdę niewiele.

a wystarczyło tu zerknąć:

http://www.piwo.org/forum/p13426-12-03-2009-11-09-34.html#p13426

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Bielok, człek całe życie się uczy :) Szczerze mówiąc to posta napisałem dosyć spontanicznie i korzystając z szukajki akurat nie wpadłem na pomysła co by wklepać w nią nazwę drożdży. A tak w sumie to przyczynkiem do zapytania z mojej strony był głównie zapach fermentującego piwa, bo gdyby nie on to pewnie myślałbym, że tak ma być ;) Dzięki wszystkim za odpowiedzi! Za jakiś czas opiszę losy mego przelanego już na cichą Pale Ale, i z pewnością wzmianka na jego temat znajdzie się również w tym wątku (ku potomnym).

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białe to piana po drożdżach.

Chodzi mi o to białe po powierzchnią na dole zdjęcia

Hej :)

Gwoli ścisłości załączam możliwie dokładne zdjęcie, i przyznam, że też mnie to niepokoi... Udobruchaliście mnie ciepłym słowem na chwilę, ale cały czas obawiam się, że mogło jednak dojść do zakażenia. Jest to o tyle intrygujące, że o sterylność dbam nawet do przesady i nie potrafię sobie uzmysłowić, na którym etapie mogło stać się coś niedobrego... No ale cierpliwość wskazana, piwo leży na cichej, więc zobaczymy jak sytuacja się rozwinie w ciągu najbliższych dni...

P.S. Czy wspomniane przeze mnie zapachy bywają "normalką" przy fermentacji co niektórych szczepów suchych drożdży, a zwłaszcza Safe US-05?

Zdrówko! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wygląda to dobrze. Nie widać wyraźnej infekcji. Zapachem się nie przejmuj, drożdże podczas fermentacji produkują różne aromaty, póki nie zbiera się na wymioty po powąchaniu nie jest źle.

Teraz czas na cichą, albo czas butelkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Zapachem się nie przejmuj, drożdże podczas fermentacji produkują różne aromaty, póki nie zbiera się na wymioty po powąchaniu nie jest źle. ...

Jak będziesz miał dostęp do CO2 to się nim zaciągnij, potem dodaj aromat drożdżowy i estry powstające dodatkowo i masz smród z fermentatora. Jak wyżej: NA CICHĄ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białe to piana po drożdżach.

Chodzi mi o to białe po powierzchnią na dole zdjęcia

Hej :)

Gwoli ścisłości załączam możliwie dokładne zdjęcie' date=' i przyznam, że też mnie to niepokoi... Udobruchaliście mnie ciepłym słowem na chwilę, ale cały czas obawiam się, że mogło jednak dojść do zakażenia. Jest to o tyle intrygujące, że o sterylność dbam nawet do przesady i nie potrafię sobie uzmysłowić, na którym etapie mogło stać się coś niedobrego... No ale cierpliwość wskazana, piwo leży na cichej, więc zobaczymy jak sytuacja się rozwinie w ciągu najbliższych dni...

P.S. Czy wspomniane przeze mnie zapachy bywają "normalką" przy fermentacji co niektórych szczepów suchych drożdży, a zwłaszcza Safe US-05?

Zdrówko! ;)[/quote']

Wyparz dobrze łyżeczkę i... posmakuj, mi się ta błona pod powierzchnią nie podoba... skądś znam... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie przedstawia piwo, które jest lub nie jest zainfekowane, można to sprawdzić wyłącznie na miejscu w fermentatorze. Infekcja wystąpiła, jeżeli widoczne białe plamki na drożdżach to ogniska pleśni, lub widoczne zamgławienia mają postać błonki lub śluzu. Jeżeli wystąpiła infekcja, to na tym etapie można jeszcze piwo uratować, nie przelewamy na cichą (infekcja mogłaby posunąć się za daleko), tylko butelkujemy, a po nagazowaniu szybko spijamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.