Śrutownik - Młynek żarnowy ZELMER

[pershi]

Ciekawe, pomijąc filtrację, czy śruta z "jedynki" nie spowoduje wypłukiwania niechcianych substancji do brzeczki?

[leech]

Słód pszeniczny śrutuję na 1, a pilzneński na 3. Pszeniczny nie ma łuski więc śrutowanie na mąkę raczej brzeczce nie zaszkodzi.

[pershi]

A jak podstawowy będzie na 1?

Ważę na razie metodą BIAB i zastanawiam się czy nie spróbować na jedynce. Mam jednak wątpliwości czy nie pojawią się posmaki ściągające.

[piastun]

Cóż,

 

ostatecznie zakupiłem dzisiaj tą przystawkę, maszynka którą dostałem "w spadku" ma naście lat ale wszystko pasuje do siebie.

 

Zobaczymy po pierwszych śrutowaniach jaka jest wydajność i jakość śrutu.

[WiHuRa]

Jednak zakupiłem młynek, w lokalnym sklepie Zelmera za 80 zł.

 

Ziarno zostało zwilżone do około 2% wilgotności, wedle "przepisu" z wiki - 100ml na 5kg.

Wczoraj odbyło się śrutowanie i jestem bardzo zadowolony, zasyp 7,6kg podzieliłem na pół, około 20 min jedna partia ześrutowana, odpoczynek dla silnika 40 min (obiadek w tym czasie ) i druga cześć znowu około 20 min.

 

Śrutowanie na pozycję 2. Wydajność wyszła 68%, filtracja bezproblemowa.

[piastun]

Witam,

 

Wrażenia po pierwszych kilku użyciach przystawki zelmera:

słody na trzy warki 20litrowe- (w sumie około 15,5 kg) ześrutowane w 50 minut, po drugiej partii musiałem zrobić przerwę aby odpoczął silnik leciwej maszynki.

Jak na razie oceniam zakup pozytywnie, po pierwszych 50 warkach zobaczymy czy się dalej sprawdza tak dobrze jak teraz.

[Mero]

Ześrutowałem przy pomocy tej przystawki ok. 150 kg i zaczęły się problemy. Wydajność spadła do 2-3 kg na godzinę oraz praktycznie nie ma możliwości regulowania grubości śruty.

 

Pomyślałem, że może jest to wina maszynki, więc aby to sprawdzić, podłączyłem drugą, nową przystawkę. Śrutowanie szło tak, jak dawniej, więc nie było to uszkodzenie maszynki.

 

Zacząłem po kolei zamieniać części między starą a nową przystawką, aby zobaczyć co jest przyczyną. Po tych 150 kg zdeformował się trochę plastikowy ślimak, ale po zamianie na nowy wydajność nie wzrosła. Okazało się, że problem tkwi w 1 z żaren (tym, które nie obraca się podczas śrutowania). Dziwna sprawa - nie wygląda ono na uszkodzone, nie widzę różnicy między tym ze starej i z nowej przystawki, ale zamiany dokonywałem kilka razy i efekt był ten sam.

 

Skusiła mnie w miarę niska cena przystawki i fakt, że miałem już maszynkę. Uważam jednak, że ta przystawka nie nadaje się do śrutowania większej ilości słodu (choć 150 kg to chyba nie jest dużo). Być może mój problem z przystawką jest błahy, ktoś miał podobny i wie jakie jest rozwiązanie. Obawiam się też o samą maszynkę - jeżeli ktoś robi warki większe niż 20 l i na dodatek często, to może być to spore obciążenie dla niej i oszczędność będzie pozorna biorąc pod uwagę cenę samej maszynki.

 

Teraz zastanawiam się nad śrutownikiem Brewferm lub walcowym.

[pershi]

To przykra sprawa.

 

Jak dla mnie, warzącego 20 litrowe warki, może maszynka wytrzyma dłużej.

 

Również do zakupu nakłoniła mnie posiadana już maszynka.

[lewatywa8]

Nie wiem jak wam się to śrutuje ale mi pomiędzy 2 a 3 15kg słodu zajmuje około 3 godzin

[Bartkii]

No w moim przypadku mielilem dość szybko czyli ok. 5-6 kg w 30 min. Jednak podczas ostatniego mielenia coś za kolatalo w przystawce i miele 2 razy dlużej niewiedzieć czemu. Rozebralem przystawke i zbadalem sprawe i nic nie wygląda na uszkodzone.

Zastanawiam się czy może żarna się przez jakiś kamień nie stary i temu tak wolno idzie. Bo fakt faktem jakby się lekko stępily to normalne że będzie zapychać lekko i dopiero jak pociśnie to wypada śruta. Zdarzylo mi się też uszkodzić ślimaka przez kamyk ale można je kupić w zelmerze już coś kolo 14 zl z wysylką chyba. To kupilem od razu 2 szt. Jak dotąd bylem z tej przystawki bardzo zadowolony...teraz nie tak bardzo. Zapytam jeszcze po ile są same żarna żeby wymienić. Jak do 30-40 zl to może pomysle. Jednak widać że sprzęt nie pochodzi dlugo przy takim mieleniu po 6 kg na raz. Trza inwestowac w normalny śrutownik.

[WiHuRa]

Mam nadzieję, że nie jechałeś na raz przez 30 min. W instrukcji młynka jest napisane aby robić przerwę 45 min po każdym 15 min mieleniu. Gadałem też gościem w sklepie Zelmera podczas zakupu tego młynka i zalecał żeby jednak stosować się mniej więcej do tych zasad. Twierdził, że przedłuży to żywotność i młynka i silnika.

Edytowane 28 Września 2012 przez WiHuRa

[leech]

Ostatnio zbyt mocno zwilżyłem słód i żarna zaczęły się ślizgać i przestały mielić, także na to też trzeba uważać.

[pablokrak]

Do dnia dzisiejszego młynek sprawdzał się dobrze w moim browarku . Podczas dzisiejszego śrutowania coś gruchnęło i wydajność mielenia spadła prawie do zera .W środku nie widać żadnych uszkodzeń ( minimalne przytarcie żaren). Wytrzymał około 140 kg słodu . Teraz chyba pora na śrutownik brewferm , który mam nadzieję wytrzyma troszkę dłużej .

[malymiki]

Śrutowałem ostatnio 2kg wędzonego (za mocno zwilżony). Słód zlepiał się w młynku

do tego stopnia, że zaczął wpychać ślimak w kierunku mocowania młynka. Efekt końcowy to starty pierścień uniemożliwiający przesuwanie się ślimaka.

 

Wysyłane z mojego iPad przy użyciu Tapatalk HD

[gacek]

Moje trzy grosze:

Zakupiłem młynek zelmera, cena 95 PLN z przesyłką - maszynkę do mielenia już posiadałem. Pierwsze mielenie 6,1 Kg słodu głównie pilzneńskiego mielone po zwilżeniu wodą ok 100ml/5kg ustawienie trochę poniżej 3 - około 2,75. Efekt w pełni satysfakcjonujący tzn. porządna ilosć mąki, niezła ilosć grysiku i wystarczająco dużo łuski ( opis lakoniczny ale nie mam możliwości dokładnej analizy sitowej a na pierwszy i drugi rzut oka oraz inną dostepną organoleptykę śruta nie różni się od tej jaką otrzymałem np. z Browamatora płacąc 80gr/kg śrutowania, podobnie z przebiegiem filtracji ). Czas śrutowania 30 minut - bez żadnych przerw, maszynka ( zelmer Diana ) lekko się zgrzała.

Konkluzja - jeśli śrutownik nie uszkodzi maszynki to po zmieleniu 120 Kg słodu uznam że ekonomicznie mi się zwrócił ( 95 PLN zapłaciłbym za ześrutowanie tego w BA ) i można kupić następny.

[Billy the Kid]

 

Skusiła mnie w miarę niska cena przystawki i fakt, że miałem już maszynkę. Uważam jednak, że ta przystawka nie nadaje się do śrutowania większej ilości słodu (choć 150 kg to chyba nie jest dużo). Być może mój problem z przystawką jest błahy, ktoś miał podobny i wie jakie jest rozwiązanie. Obawiam się też o samą maszynkę - jeżeli ktoś robi warki większe niż 20 l i na dodatek często, to może być to spore obciążenie dla niej i oszczędność będzie pozorna biorąc pod uwagę cenę samej maszynki.

 

Teraz zastanawiam się nad śrutownikiem Brewferm lub walcowym.

 

zależy ile się warzy piwa, mi 150 kg słodu to na 3 lata starczy, mając maszynkę warto dokupić przystawkę i dokupić części

[robkiz]

Kurcze jak ktos zuzywa ponad 100kg w ciagu roku to chyba nie ma sensu komibnowac i szukac naookolo. Zreszta nawet przy mniejszych ilosciach wyliczenia pokaza ze szybko sie zwraca zakup nawet drogiego srutownika

[lkulos]

robkiz to znaczy jakie wyliczenia ??

 

80 groszy za kilogram RAZY 100 kg u mnie wychodzi 80 zł (licząc że zużyjesz 6 kg słodu na warkę daje ponad 16 warek )

[robkiz]

Wziałem jeszcze pod uwage to ze kupujac niesrutowany slod mozna brac wieksze ilosci (bo sie lepiej przechowuje) wtedy to wyglada juz inaczej. Nie mowiac o tym ze na forum znajdziesz niejednego kolege z takim przerobem ;-)

[piastun]

Witam,

 

Moja przystawka Zelmera zmieniła ostatecznie swoje przeznaczenie- na mielenie mąki na chleb bo do tego się najlepiej nadaje a nie do śrutowania .

 

Ze względu na to że pracodawca wysłał mnie w "króciutką " 2 miesięczną podróż za wielką wodę, zakupiłem sobie na otarcie łez śrutownik walcowy http://www.monsterbr...e.com/mm-3.html

 

Wersja 3 walcowa, cena dużo niższa nawet z przesyłką (niestety z USA do USA ) niż ceny 2 walcowych w rodzimych sklepach.

 

Widziałem to cudo przy pracy w sklepie piwowarskim w Cincinnati gdzie kupowaliśmy z kolegami z USA składniki na piwowarzenie. Wydajność olbrzymia, zasyp na 20 litrów maszynka ześrutowała może w 2 minuty? . Naprawdę warto.

Edytowane 2 Grudnia 2012 przez piastun

[ontario_ab]

Czy mógłby ktoś wrzucić fotkę tej opcji śrutującej do zelmera ? Chodzi o fotkę od strony mocowania do maszynki. Mam niemal identyczną maszynkę firmy Moulinex i wydaje mi się, że będzie to pasowało do siebie.

[pershi]

Proszę wpisać w wyszukiwarkę hasło "zelmer diana".

 

W wynikach widać sposób łączenia ślimaka z napędem maszynki. Może gdzieś w zdjeciach będzie sposób mocowania korpusu.

[malymiki]

O to chodziło ?

 

 

[chomiczon]

Nie chcę Was martwić ale niedługo może być problem z dostępem do części zamiennych Zelmera lub drastycznie podrożeją.

 

http://wyborcza.biz/Gieldy/1,122116,13153344,Zelmer_trafi_w_rece_Boscha__Stawka_walka_o_pozycje.html

 

Ja chyba pójdę w stronę normalnego śrutownika.

[mareks]

Nie chcę Was martwić ale niedługo może być problem z dostępem do części zamiennych Zelmera lub drastycznie podrożeją.

 

http://wyborcza.biz/..._o_pozycje.html

 

Ja chyba pójdę w stronę normalnego śrutownika.

 

 

Wszystko zniszczą w tym kraju.

 

Muszę kupić sobie na zapas kółka zębate.