Skocz do zawartości

bardzo długa fermentacja cicha


natrix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam dylemat...

W sierpniu warzyłem piwo, Pale Ale 12°Blg, 21 VIII poszło na cichą i później z powodów rodzinnych, remontowych, przeprowadzkowych i zawodowych nie przelałem go do butelek. Jest zamknięte w fermentatorze, do środka jeszcze nie zaglądałem. Stoi w piwnicy, temp. w sierpniu około 17-18 °C teraz około 10°C i mniej. ZAstanawiam się, czy jeśli nie będzie oznak zakażenia itp. jest jeszcze snes lać w butelki czy nie? Butelek mam sporo, więc problemu nie ma, koszt to parę złotych za glukozę i kapsle, tylko czy takowe coś będzie jeszcze warte pracy przy nalewaniu czy nie? Miał ktoś kiedyś podobny przypadek?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myśl czy nie dodać trochę drożdży ?

Drożdże prawie zawsze dodaję, po kilka ziarenek. Tym razem może być kłopot o tyle, że przeprowadzka zdewastowała moje zapasy i została mi tylko saszetka WB-06. Do końca miesiąca raczej zakupów też nie zrobię (brak płacidła :P ) ale coś wymyślę :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

 

Mam pytanie, moja warka była tydzień na burzliwej, a na cichej będzie ok. 3-4tygodni. Czy mu to nie zaszkodzi? Dobrze się nagazuje?

Czy po tych 3-4 tyg. będzie wystarczająca ilość drożdży w butelkach, aby przerobiły cukier?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej nie powinno być z tym problemu, ja rozlewałem kiedyś z Baronem piwo które dość długo stało na cichej i się nagazowało;

oczywiście bezpieczniej byłoby dodać drożdży do refermentacji, jeżeli posiadasz te same drożdże wykorzystałeś do fermentacji to zrób starter i dodawaj do butelki po trochu, wraz z surowcem do refermentacji

uzupełnij profil o miejsce zamieszkania, może jakiś bardziej doświadczony piwowar by Ci pomógł z tymi drożdżami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

Ważyłem dry stouta

piwo miałem ok 3 tyg. na cichej i rozlałem do butelek. Do refermentacji użyłem cukru (płaska łyżeczka na 0,5l). Dzisiaj spróbowałem piwo po 2 tygodniach i nagazowanie bardzo słabe i piana może miała z 3 mm. Czy możliwe że się jeszcze nagazuje?

Bo ogólnie w smaku dobre wyszło, tylko mało gazu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że się nagazuje. Gdzie magazynujesz butelki, w piwnicy ??? Ile dodałeś surowca do refermentacji ??? Stout to piwo górnej fermentacji, dlatego też w zimnym pomieszczeniu potrzebuje więcej czasu na refermentację. Mój Irish Red Ale potrzebował 3 miesięcy w 10°C. Także trochę czasu to musi potrwać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsypałem 4g cukru do każdej butelki. Piwa stoją cały czas w temperaturze 20 stopni. Poczekam 2 tygodnie i wtedy spróbuję.

A więc pozostaje Ci tylko czekać i czekać. Spróbuj za 2 tygodnie a potem znowu za 2. Nie martw się, że w tym momencie jest słabo nagazowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.