Skocz do zawartości

Czy ktoś sprawdzał te receptury ?


pedro22

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, z racji stażu piwowarskiego nie udzielam się zbyt często na tym forum więc w razie jakiegoś faux pas proszę szanownych kolegów o wyrozumiałość. Warzę ponad rok, tylko ze słodów, tylko lagery, ponad 20 warek. W związku z tym stwierdziłem że dojrzałem do porterka. I tu pojawił sie problem. Przeglądałem receptury w kategorii receptury ze słodów i mam poważne wątpliwości czy nie ma tam błędów drukarskich. W recepturze "Porter Bałtycki, Wojciech Piasecki-Wieliczko (woyteck)" jesteśmy w stanie chyba osiągnąć podane parametry brzeczki bez ekstraktu (1,5 kg) - nawet bez rewelacyjnego wysładzania. Dodanie ekstraktu podniosło by blg chyba do poziomu trójniaka. Nie jest chyba tak, że portery źle się wysładzają, bo z drugiej strony są tam receptury zakładające chyba wysłodzenie do spodu. Bardzo prosze o opinie na ten ten temat, chętnie poczytam przed zatarciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dużym zasypie spada wydajność, im większy tym bardziej. Jeżeli przy 4kg masz 75% wydajności, to już przy 5.5kg może spaść do ~70%. Dlatego "na wszelki wypadek" dobrze mieć puchę ekstraktu, żeby w razie czego uratować gęstość brzeczki i żeby z portera nie wyszedł niby-koźlak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Portery to temat dość trudny, ale smakują doskonale, więc szczerze polecam. Do tej pory zrobiłem dwa, więc jakieś tam pojęcie mam.

Trudność m.in. polega na dużym zasypie i mieszaniu zacieru (na bank przypali się !), bo siłą rzeczy dodajemy mniej wody do słodu. Z wysładzaniem trzeba uważać, żeby nie wysłodzić za bardzo, bo nie uzyskamy pożądanego poziomu BLG. Jeśli lagery wysładzamy do uzyskania wód wysłodkowych o wartości 2-3 BLG, portery znacznie wyżej (np. 10BLG). Aby nie tracić nawet tego, co pozostało w młócie, często wysładza się dalej i robi się z tego cienkusza o BLG np. 7-10.

Problem może być z filtracją, u mnie wężyk z oplotu poległ i musiałem wszystko przełożyć do wiadra BA. Drugi porter natomiast filtrowałem oplotem z prysznica, dodatkowo obciążonym i było całkiem dobrze.

Nie musimy też dodawać ekstraktu, uzyskamy wtedy po prostu mniej brzeczki. Zasyp zazwyczaj ma sporo słodów karmelowych, więc polecam zacieranie wytrawne. Z kolei kolor portera pogłębiam przez ekstrakcję carafy special (bez łuski) w zimnej wodzie. Taki ekstrakt dodaję do wody do zacierania. Moczenie carafy (w jakimś woreczku) robię kilkukrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lagery wysładzamy do uzyskania wód wysłodkowych o wartości 2-3 BLG, portery znacznie wyżej (np. 10BLG). Aby nie tracić nawet tego, co pozostało w młócie, często wysładza się dalej i robi się z tego cienkusza o BLG np. 7-10.

Zawsze można cienkusza odparować- gotując odpowiednio dłużej zredukować objętość np o połowę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę z trudnościami z zacieraniem. Osobiście preferuję piwa 'mastne' więc parę koźlaków już zrobiłem. Chodziło mi tylko o tę konkretną recepturę - czy nie jest zdecydowanie zbyt 'rozrzutna'. Ostatno zrobiłem na bardzo podobnym zasypie 25 litrów koźlaka 17 blg. Gdybym jeszcze dodał cały podany tam ekstrakt, to miałbym 25 litrów portera - zamiast podanych w recepturze 17 litrów - czyli o 50 % więcej. Nie ma w sumie o co kruszyć kopii, czasem rzeczywiście zacieranie daje tak zadziwiające efekty jak warzenie eliksirów w Hogwarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ale takie gotowanie może trwać dość długo.

Niekoniecznie dużo więcej- to tylko kwestia ilości palników i powierzchnia parowania- można nastawić kilka garnków i zanim zagotuje się w największym to w mniejszych już dawno wrze i paruje :smilies: oczywiście istotny też jest wyciąg aby nie zwiększyć nadmiernie wilgotności powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli lagery wysładzamy do uzyskania wód wysłodkowych o wartości 2-3 BLG' date=' portery znacznie wyżej (np. 10BLG). Aby nie tracić nawet tego, co pozostało w młócie, często wysładza się dalej i robi się z tego cienkusza o BLG np. 7-10.[/quote']

Zawsze można cienkusza odparować- gotując odpowiednio dłużej zredukować objętość np o połowę

Na Discovery widziałem jak się robi syrop klonowy, aby go zagęścić przepuszcza się przez... filtr osmotyczny. W tym przypadku czysta woda jest odpadem. Czy ktoś to testował na brzeczce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.