Skocz do zawartości

pet


zoltek

Rekomendowane odpowiedzi

Szykują się urodziny znajomego :P:D i z tej okazji postanowiłem uwarzyć mu piwo.Po rozmowie z nim ustaliłem ,że nie ma sensu kapslować butelek i się bawić z tym wszystkim ( mówić ludziom że z butelki się nie pije, dekantacja itp.) Czy dało by się rozlać do butelek po wodzie takich 5l i przeprowadzić w nich refermentację? Zastanawim się czy to będzie szczelne i czy wytrzyma ciśnienie? Próbował już ktoś może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sądze żeby 5litrowe baniaki na wodę mineralną wytrzymają ciśnienie refermentacji- głównie ze względu na szczelność nakrętki. Lepiej użyć 2 litrowe butelki pet po napojach gazowanych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :P

 

nie sądze żeby 5litrowe baniaki na wodę mineralną wytrzymają ciśnienie refermentacji- głównie ze względu na szczelność nakrętki.

5l po najtańszej wozie z Biedronki i 6l Primavera na pewno utrzymują gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubość ścianki w butelkach do napojów gazowanych (np c.cola, p.cola itp) jest kontrolowana. Pety po wtryskarce są sprawdzane (co któraś sztuka) i maszyna jest odpowiednio kalibrowana gdy butelka nie spełnia wymagań. Daje to pewność że nie strzelą komuś w domu lub w transporcie.

Butelek pod napojach niegazowanych 5L nikt pod tym względem nie kontroluje więc nie polecam.

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wyobraźcie sobie krajobraz po rozsadzeniu butli 5 litrów. To piwo na ścianach, podłodze, może i suficie...

Nie musimy, widzieliśmy. PETa od EDIego, który eksplodował koledze w samochodzie. Zrobiła się dziurka wielkości małego palca i piwo wypłyneło. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :P

 

A wyobraźcie sobie krajobraz po rozsadzeniu butli 5 litrów. To piwo na ścianach, podłodze, może i suficie...

A wyobraźcie sobie krajobraz po rozsadzeniu butli 0,5 litrów. To piwo na ścianach, podłodze, może i suficie... i wszędzie pierdzielone szkło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :P

A wyobraźcie sobie krajobraz po rozsadzeniu butli 0,5 litrów. To piwo na ścianach, podłodze, może i suficie... i wszędzie pierdzielone szkło.

Wyobrażam sobie. Ostatnio wyskoczył mi kölsch w przedpokoju. Szczęśliwie szkło prawie nie wyszło ze skrzynki. Ale kiedyś, w czasach, gdy miałem piwnicę, rozsadziło mi dwie butelki z kwasem chlebowym... D R A M A T...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi mniej więcej połowa petów się zmarnowała - pękała nakrętka i piwo się wylewało/odgazowywało (zależnie od ułożenia butelki) - były to butle po Nałęczowiance, jej budżetowej wersji też od Nestle (Aquarell?) i od Cisowianki - wszędzie ten sam problem. Brytyjskie można lać bez obaw, mi właśnie nie wytrzymały pszenicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że powinny wytrzymać, ja napełniłem kilka razy butelke po cisowiance niegazowanej , i nie było problemu. Nie piszesz jakie piwo , bo pszenicę jednak bał bym się lać w PETy.

Dlatego że butelki 1,5 l na wodę gazowana i niegazowaną to te same butelki.

Forma jest ta sama, może być jedynie inny kolor tworzywa.

Generalnie woda gazowana ma mniejsze nasycenie niż napoje kolorowe szczególnie te firmowe typu cola, fanta itg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dało by się rozlać do butelek po wodzie takich 5l i przeprowadzić w nich refermentację? Zastanawim się czy to będzie szczelne i czy wytrzyma ciśnienie? Próbował już ktoś może?

Piwa do 5 L PET-ów nigdy nie lałem, ale latem tego roku przeprowadziłem pewne doświadczenie.

 

Wziąłem 5 L PET po wodzie z Biedronki ,w nakrętce wywierciłem dziurę i zamontowałem wentyl samochodowy.

Napełniłem PET wodą do pełna, zakręciłem nakrętkę i podłączyłem do kompresora.

Zacząłem pompować. Najpierw 2 bar i nic , potem 3 bar i nadal nic tylko PET stawał się coraz bardziej okrągły,

po chwili już nie potrafił stać bo dno się wybrzuszyło. Przy 5 bar z butli zrobiła się kula, ale nadal był szczelny,

Po osiągnięciu 6 bar wyłączył się kompresor, ale PET-a i tak nie rozerwało.

Kiedy z duszą na ramieniu palcem sprawdzałem jego twardość, to tak jakby naciskać na oponę z ciężarówki.

 

Po tym doświadczeniu doszedłem do wniosku, że piwa mniej gazowane można by refermentować w takich 5 L PET-ach,

ale gwarancji że wytrzymają i tak nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pako, ryzykant z Ciebie. Te 5 litrów wody pod ciśnieniem 6 bar mogło zrobić trochę krzywdy, chyba , że robiłeś to w koszu do pompowania opon ciężarowych. :)

Ta woda była po to ,żeby było bezpieczniej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.