Skocz do zawartości

Dochmielić brewkita+ekstrakt?


kryzoo

Rekomendowane odpowiedzi

W Twoim przypadku raczej nie ma obaw, warka była mała, włożyłeś do wanny z zimną wodą, więc ok. Schłodzić należy do temperatury zadania drożdży, powiedzmy 22-25°C dla drożdży górnej fermentacji będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro alkos jesteś biegły w temperaturach to powiedz mi jeszcze w jakiej temperaturze ginie alfa-amylaza. Wiki-piwo podaje tylko że optymalna temperatura to 72-75°C , ale z tego co czytałem tu już nieźle hula przy 70°C .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygodniej jest zrobić tak:

" 25g US Northern Brewer Hops - Steep the hops for 15mins in a litre of water just taken off the boil and strain into the fermenting tub"

Gotowanie takiego litra "herbatki" jest bardziej praktyczne w warunkach domowych (gdy nie posiada się odpowiednich naczyń).Nie trzeba też "czarować" z chłodzeniem.

Pozostaje pytanie: czy taki "wywar" dochmieli piwo tak samo jak gotowanie w brzeczce??

Edytowane przez coelian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba też "czarować" z chłodzeniem.

W zasadzie wystarczyło wlać to co w garnku do fermentatora i uzupełnić zimną wodą, najlepiej wystawioną wcześniej na balkon. To obniżyło by temperaturę na tyle, że wanna nie byłaby potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przelałem na cichą fermentację (skoro taka zalecana :lol:). Pomiar wykazał spadek gęstości z 10 do 3.5 Blg (na granicy 1/3 początkowej gęstości) Dzień po Lagerze warzyłem jasne Ale z zestawu homebrewing.pl. Ono zeszło z 11 do 2.5 Blg. Też przelałem.

Mam zamiar butelkować obydwa w okolicach niedzieli. Po przelaniu na cichą Lager wykazuje mniejsza aktywność gazów niż Ale. W Ale była grubsza warstwa na dnie. Strata około 1.5 litra na nastawie, pewnie w tych drożdżach .... bolesna :smilies:. Za to pomiary prosto z menzurki poszły do gardła ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Od razu przepraszam, że nie na temat ale mam wiadomość do Pana kryzoo. Szkoda, że przed założeniem swojego browaru i blogu nie pogłówkował Pan trochę nad wymyśleniem oryginalnej nazwy. Nie cieszy mnie "popularność" słowa, które wymyśliłam na potrzeby swojej działalności. Dlaczego nie skorzystał Pan z nazw firm bardziej znanych w Polsce? Jeżeli wykaże Pan taką samą inwencję w warzeniu piwa jak w wymyślaniu nazwy dla swojego browaru domowego to efekty mogą być mizerne.

 

 

Beata Bendkowska-Flak

PIWOWIN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Beato, brawo, co za piękna auto-anty-promocja. Jeśli ma Pani podobne podejście do swoich klientów i kontrahentów, efekty biznesu również mogą okazać się w dłuższym czasie mizerne.

 

Nie zamierzałem korzystać z usług Pani firmy ( http://www.piwowin.pl ), ale teraz na pewno zamierzać nie będę.

 

 

Wesołych, spokojnych i wyrozumiałych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Od razu przepraszam, że nie na temat ale mam wiadomość do Pana kryzoo. Szkoda, że przed założeniem swojego browaru i blogu nie pogłówkował Pan trochę nad wymyśleniem oryginalnej nazwy. Nie cieszy mnie "popularność" słowa, które wymyśliłam na potrzeby swojej działalności. Dlaczego nie skorzystał Pan z nazw firm bardziej znanych w Polsce? Jeżeli wykaże Pan taką samą inwencję w warzeniu piwa jak w wymyślaniu nazwy dla swojego browaru domowego to efekty mogą być mizerne.

 

 

Beata Bendkowska-Flak

PIWOWIN

Nie wiedziałem i tyle. Nazwę wymyśliłem sam w 1 minutę. Stwierdziłem, ze jest co prawda trochę infantylna, ale odpowiada hobbystycznemu charakterowi mojego bloga. Po co tyle jadu? Zawsze trzeba się liczyć z taką sytuacją, jeśli nie wykupiło się wszystkich domen.

Jak mi coś fajnego przyjdzie do głowy to zmienię nazwę bloga, a na piwowin.net wstawię branżowe reklamy, żeby sobie zrekompensować wydatek zakupu nowej domeny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz do rzeczy. Od wtorku jest na cichej, ale ani nie zrobiło bul-bul. Wczoraj sprawdziłem gęstość i jest ciągle około 3.5Blg (startowało z 10Blg).

Wygląda na to, że nie zejdzie już raczej. Jutro chciałbym butelkować i mam pytanie, czy po dodaniu 4g cukru/glukozy te 3.5Blg nie spowodują zbyt dużego nagazowania? Butelkować?

Może na święta dało by się coś zdegustować....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś niskie to blg początkowe jak na tyle ekstraktu. Pewnie już więcej nie zejdzie, w przeciwieństwie do brewkitów z dodatkiem cukru, te z ekstraktem są bardziej treściwe bo ekstrakt zawiera cukry niefermentowalne. Możesz zrobić syrop z glukozy lub cukru, zmieszać z całością. Ja dałbym na 20 litrów maksymalnie 150 gramów, a może i mniej.

Edytowane przez olo333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś niskie to blg początkowe jak na tyle ekstraktu. Pewnie już więcej nie zejdzie, w przeciwieństwie do brewkitów z dodatkiem cukru, te z ekstraktem są bardziej treściwe bo ekstrakt zawiera cukry niefermentowalne. Możesz zrobić syrop z glukozy lub cukru, zmieszać z całością. Ja dałbym na 20 litrów maksymalnie 150 gramów, a może i mniej.

150g to mniej więcej 4g na butelkę dla 20 litrów. Będę stosował metodę per butelka, bo nie mam dokładnej wagi, żeby odmierzyć 150g. Ewentualnie, będę się starał nie wsypywać pełnej porcji, tylko np 80-70% (na oko).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro będę dodawał glukozę, która jest odrobinę mniej słodsza niż cukier to może dodam po te 4g? Nie wiem tylko czy miarka jest wyskalowana dla glukozy, która to jest drobniejsza niż cukier....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro będę dodawał glukozę, która jest odrobinę mniej słodsza niż cukier to może dodam po te 4g? Nie wiem tylko czy miarka jest wyskalowana dla glukozy, która to jest drobniejsza niż cukier....

Miarki są wyskalowane do cukru, nie mierz nimi glukozy bo piwo może byc niedogazowane (jest spora różnica objętości cukru do glukozy). Przy zamiennym stosowaniu wg. wagi możesz nie stwierdzić różnicy w nagazowaniu, jest minimalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro będę dodawał glukozę' date=' która jest odrobinę mniej słodsza niż cukier to może dodam po te 4g? Nie wiem tylko czy miarka jest wyskalowana dla glukozy, która to jest drobniejsza niż cukier....[/quote']

Miarki są wyskalowane do cukru, nie mierz nimi glukozy bo piwo może byc niedogazowane (jest spora różnica objętości cukru do glukozy). Przy zamiennym stosowaniu wg. wagi możesz nie stwierdzić różnicy w nagazowaniu, jest minimalna.

No, cóż stało się, butelki już zakapslowane, na przyszłość będę wiedział. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień po zakapslowaniu przyszła pora na pierwsze testy Lagera z puchy + ekstrakt.

Nie wiem jaka jest zasługa i wpływ dodatkowego chmielenia ale jest wyraźna goryczka i aromat. Kolor zdecydowanie ciemniejszy niż w przypadku rodzimych Lagerów (ekstrakt jasny WES?).

Piana na razie mała. Po nalaniu z góry robi się około 2 cm, może się po leżakowaniu zwiększy?

Już teraz bardzo mi smakuje, a liczę na to, że za kilka tygodni jeszcze dofermentuje i się poprawi. :)

 

pozdrawiam

Kryzoo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.