Skocz do zawartości

maksymalny czas przechowywania piwa


mirfak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 74
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam Panów i Panie serdecznie:)

 

Interesuje mnie jak długo po zlaniu piwa do butelek będę mógł je przechowywać?

Pozdrawiam

Długo. Zależy od stylu, ekstraktu i jeszcze paru rzeczy, ale generalnie parę lat wytrzyma. Sam mam porter, który zamierzam leżakować jeszcze jakieś 16 lat. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie jak długo po zlaniu piwa do butelek będę mógł je przechowywać?

Przechowywać można dość długo tyle, że nie zawsze warto. Sporo piw jest dobrych do picia po kilku tygodniach w butelce i leżakować ich latami nie ma sensu. Generalnie jest tak, że im piwo mocniejsze (np. porter bałtycki o którym pisał kopyr) tym lepiej smakuje z wiekiem. "Zwykłe" piwka, o niższym ekstrakcie początkowym można trzymać i rok tylko nie zawsze piwo zyska na smaku.

 

 

Piwo lubię, ale nie nadużywam - czasem wypiję 1 w tygodniu.

Jedno piwo w tygodniu?! Chyba muszę się leczyć... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To , że piwo tuczy to mit

Co do garów to popytać po sąsiadach i znajomych, często mają i nie używają bo kto teraz takie wielkie gary potrzebuje, lub poszukać na złomowiskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makro ma gary duże wg potrzeb. W Chorzowie firma BASTRA ma gary jekie chcesz. Tylko jest jedno ale to są nierdzewki więc i cena odpowiednia.

Również w Bielsku Białej jest firma, mają dużo taniej, ale nie mam w tej chwili namiarów.

Edytowane przez wena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra iść na pocztę po taki gar ;)

Odwiedzę makro.

Dzięki za info.

 

P.S. Piwo ma, niestety, dosyć wysoki indeks glikemiczny, nadużywanie dosyć mocno pogarsza metabolizm mięśni, a to ma negatywny wpływ na wyniki w bieganiu. Ale z drugiej strony po dłuższym biegu uzupełnia elektrolity i przyspiesza eliminację kwasu mlekowego z organizmu ;)

Edytowane przez mirfak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wpadłem Chłopaki ;)

Już dzisiaj zamawiam zestaw do warzenia ;)

 

Piwo lubię, ale nie nadużywam - czasem wypiję 1 w tygodniu.

Witaj. Też tak miałem, że piłem 1 na tydzień a teraz zapotrzebowanie rośnie :) Obecnie piwo smakuje mi jeszcze lepiej niż zwykle a do otworzenia buteleczki zawsze znajdzie się okazja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powracając do tematu

Ja piłem piwo ponad 2 letnie, ba nawet robiłem razem z Baronem badania nad tym piwem. O ile pamiętam, miało trochę niższe pH i kwasowość ogólną od takiego świeżego tzn 2-4 tyg od zabutelkowania. Dodam, że receptura i warzenie było takie samo, zwykły pils. Smaku nie pamiętam dokładnie, było normalne, bez przykrych wspomnień smakowo-gastrycznych :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno piłem 3letniego stouta z zestawu BA, smak na pewno był inny od piwa świeżego, jednak nie wyczułem żadnych nieprzyjemnych posmaków - jednym słowem było pyszne, aż szkoda mi je było wypić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mnie ktos przebije - oproznilem dzis butelke Whitbread Silver Jubilee Ale, uwarzonego na trzydziestolecie panowania Królowej.... w 1977 :-) Bylo troche nerwow, ale po pierwszym niuchu/łyku nie mialem watpliwosci czy piwo moglo sie zepsuć tak smakowicie ;-) Potezny atak suszonych sliwek, w zapachu jak i smaku, resztki paloności, zadziwiajaco lekkie i gladkie - mimo >10ABV, alkohol niewyczuwalny! Pyszne.

 

 

Ha, i zyje, i widze :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mnie ktos przebije - oproznilem dzis butelke Whitbread Silver Jubilee Ale, uwarzonego na trzydziestolecie panowania Królowej.... w 1977 :-) Bylo troche nerwow, ale po pierwszym niuchu/łyku nie mialem watpliwosci czy piwo moglo sie zepsuć tak smakowicie ;-) Potezny atak suszonych sliwek, w zapachu jak i smaku, resztki paloności, zadziwiajaco lekkie i gladkie - mimo >10ABV, alkohol niewyczuwalny! Pyszne.

 

 

Ha, i zyje, i widze :-)

Nasuwa się pytanie, czy było to piwo domowej roboty czy przemysłowe? Przemysłowe są poddawane filtracji i pasteryzacji co wydłuża ich żywotność. Piwo domowe nie jest filtrowane i pasteryzowane. Drożdże w piwie domowym mogą ulegać autolizie. Co pewnie ma jakiś wpływ na piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio kupiłem garnek z tego linku:

http://www.sklep.eskot.pl/Garnki-emaliowane/Garnek-emaliowany-29-litrow-z-pokrywa/pid,595,cid,786523,product.html

Jestem bardzo zadowolony, przesyłka w dwa dni.

Powodzenia przy pierwszej warce :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.