Miałem robaki w piwie?

[Zbyszek T]

Witam,

 

Miałem ostatnio taki przypadek:

 

W jednej butelce z całej warki były robaki - małe, białe gąsieniczki długości koło 3-4 mm, "luzem" pływające oraz poczwarki - grubsze, troche dłuższe, brązowe, poprzyklejane do brzegu butelki. Tak jakby przepoczwarzone gasieniczki.

Robaki były zdechłe - zabiło je ciśnienie?

Miał może ktoś podobny przypadek? Co to za robaki?

Podejżewam, że ta butelka "jakoś" ominęła standardową procedurę dezynfekcji i były w niej złożone jakieś jaja - może muszki octówki? Piwo w zapachu było idealne, smaku nie próbowałem tylko przelałem przez sitko, żeby robaki pooglądać.... Nagazowanie normalne, kapsel szczelny.

 

Piwo to Pale Ale, 12 BLG, ale to chyba nic nie zmienia :D

 

Tak się zastanawiam.... W Pale Ale zobaczyłem te robaczki... a jak kiedyś przeocze albo w Porterze będą? Sam wypije, albo komuś podaruje ??

[bnp]

tak, to larwy muszek owocówek miałem kiedyś takie gówno na nieumytym balonie z resztkami wina. Tak się tr kokony trzymały ścianek że dopiero kret pomógł.

[olo333]

Twój avatar, a dokładniej to co trzymasz w ręce, nasuwa jednoznaczne skojarzenia.

Ps. To liny, bo zdjęcie małe?

[Zbyszek T]

Twój avatar, a dokładniej to co trzymasz w ręce, nasuwa jednoznaczne skojarzenia.

Ps. To liny, bo zdjęcie małe?

Tak, tak, to liny. Ale to nie one były w tej butelce

[olo333]

Myślałem raczej o przynęcie