Skocz do zawartości

Nagazowanie piwa "sklepowego" w kegu


myslav86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich . Próbowałem znaleźć temat szukajka ale nic nie znalazłem. Proszę więc was o poradę. Mam kega 20l

Po browarze Warka. Mam ściągnięte zabezpieczenie. Jest szczelny. Mam rollbar. Butle CO2, schladzarke, czyli cały komplet. Zawsze zamawiałem piwo gotowe z browaru. Teraz w planach mam takie coś żeby kupić piwo butelkowe, przelać do kega, nagazowac i podawac jako lane. Wiem ze większość powie ze to słaby pomysł ale chciałbym mieć lane piwo takie którego nie kupię lanego np. Desperadosa itp. Robię też dużą ilość swojego wina. Takie winko też bym mógł za serwować jako lane. Problem polega na tym że przy przelewaniu piwa z butelki czy puszki do kega oni się wygazowuja. Już kilka razy tak zrobiłem , próbowałem przed tym "nagazowac" piwo ale końcowy efekt był taki że było lekko gazowane ale nie tak jak bym chciał. 

I tu pytanie:

Czy z tym sprzętem jakim dysponuje jestem w stanie nagazowac to piwo w kegu do takiego stopnia aby było zbliżone do tych w butelce? 

Bardzo proszę o poradę i wyrozumiałość. 

Jeśli będzie potrzeba to dorzucę zdjecia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro możena w kegu nagazować piwo od zera, to tym bardziej można już częściowo nasycone. Kwestia czasu oraz ciśnienia i temperatury. Problemem może być utlenienie przy przelewaniu oraz gorsza piana (ponoć niektóre budulce piany są "jednorazowe").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Nie posiadam kega Warka, o którym napisałeś. Opiszę proces nagazowania, który stosuję na zasadzie Corneliusa. Przelewam zimne piwo do kega. Podłączam butle CO2 i ustawiam na 2,5bar. Turlam kegiem podłączonym do butli przez 1,5-2minuty. Po tej operacji keg ląduje w lodówce na około 24h. Następnego dnia już można wyszynkować nagazowane piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi! 

Jeśli chodzi o przelewanie takiego piwa do kega. Może macie jakis sposób na to aby to piwo się tak nie pienilo i nie odgazowalo aż w takim stopniu? 

Rozumiem że najlepiej przelewać dobrze schłodzone tak? Piana o dziwo jest dość spójna po nalewaniu takiego piwa. 

I kolejna sprawa. Jeśli podłączę już butle z CO2 do kega to mogę miec problem z jednoczesnym turlaniem kegiem bo przewód od gazu jest co prawda dosyć długi ale przewód od piwa dość krótki. Jak odepnę przewód od piwa to po podpieciu głowicy i odkreceniu gazu piwo ucieknie przez otwór w głowicy zgadza sie? 

I jeszcze jedno. Jak już uda mi się jakoś nagazowac to piwko w kegu to musi on wylądować w lodowce? Podejrzewam że z tym będzie problem... 

Dzięki za sugestie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelewaj zimne, im bliżej zera tym lepiej.

Głowicę zaślep np monetą włożoną pod króciec.

Jeżeli przelejesz tak zimne, to przez pewien czas pozostanie chłodne i bez lodówki, zwłaszcza trzymane na zewnątrz.

Pomijając oczywiście sens takiej operacji ;)

Ps. W tutorialach na forum jest szczegółowy opis nagazowywania.

Edytowane przez x1d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Czyli będę pilnował tego żeby było zimne. W jaki sposób próbować zablokować np moneta ten przewód od piwa przy głowicy? Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia. Czy ma znaczenie czy keg będzie pełny czy zapełnianiony np w połowie czy 3/4?I jeszcze jedno:

Gdzie znajdę te tutoriale z nagazowywaniem?

O tym dlaczego chce przelewac piwko do kega pisałem w pierwszym  poście ?

Dzięki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jeszcze jest gdzieś o rozlewie w kegi, musisz poszukać na forum

 

Głowicę zaślepiasz wkładając np monetę pod nypel, który nakręcasz na wyjściu piwnym, ale możesz równie dobrze podłączyć kran jeśli masz dostatecznie długi przewód. Poza tym nie trzeba koniecznie turlać, można też potrząsać - chodzi o przyspieszenie rozpuszczania gazu w piwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, myslav86 napisał:

Ok. Czyli będę pilnował tego żeby było zimne. W jaki sposób próbować zablokować np moneta ten przewód od piwa przy głowicy? Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia. Czy ma znaczenie czy keg będzie pełny czy zapełnianiony np w połowie czy 3/4?I jeszcze jedno:

Gdzie znajdę te tutoriale z nagazowywaniem?

O tym dlaczego chce przelewac piwko do kega pisałem w pierwszym  poście ?

Dzięki ?

przez 15 lat nie korzystam z tabelek nagazowania, po prostu pobujam i próbuję

ps Desperados z beczki, albo taki kustoszek malinowy. Wśród birgiczków to +10 do reputacji

ps2 i to utlenienie, mmmmm

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspomniałem Desperadosa dałem tu tylko jako przykład. Mowa o każdym piwie które chiałbym mieć w kegu.Wino domowe też można przelac i zrobić z niego lane musujące. Z dużymi opakowaniami to jak najbardziej dobry pomysł. 

A jak jest z kwestia napełnienia tego kega? 

Lepiej jest do pełna, do polowy? 

Czy nie ma to znaczenia przy nagazowaniu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, myslav86 napisał:

Jak już wspomniałem Desperadosa dałem tu tylko jako przykład. Mowa o każdym piwie które chiałbym mieć w kegu.Wino domowe też można przelac i zrobić z niego lane musujące. Z dużymi opakowaniami to jak najbardziej dobry pomysł. 

A jak jest z kwestia napełnienia tego kega? 

Lepiej jest do pełna, do polowy? 

Czy nie ma to znaczenia przy nagazowaniu? 

Moim zdaniem gdy keg jest pełen to trudniej sie gazuje. Jak długo spijasz takiego kega 20l?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.