Skocz do zawartości

Korekta OG krótkie pytanie.


Piotr Ba

Rekomendowane odpowiedzi

Czy jeżeli do skorygowania OG tzn rozcięńczenia brzeczki do celowanego OG dolewam kranówy, to czy z ten sposób zakażam piwo ? Tzn czy możliwe że potencjalne infekcje mam od tego? Jeśli użyć wody butelkowanej ze sklepu to ona też nie jest jałowa.

Albo jeśli wkładam pławik spryskany spirolem dezynfekcyjnym to czy tak też zakażam brzezkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlewam wodę butelkowaną i nigdy nie miałem problemu. Jałowa pewnie nie jest, ale muszą te butelki przestać kilka miesięcy na półkach sklepowych, więc o higienę na rozlewie też muszą dbać. 

Najważniejsze to mieć silne i zdrowe drożdże aby jak najszybciej opanowały środowisko, bo w jakimś stopniu i tak do brzeczki coś się przedostaje podczas przelewania do fermentora, napowietrzania czy zadawania drożdży. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy skąd masz kranówę, zawsze można zbadać.

Dla bezpieczeństwa możesz przegotować albo lać butelkowaną.

Ja płuczę kranówą sprzęt i od tego nie mam infekcji, te zdarzają mi się jedynie niekiedy przy baaardzo długim przechowywaniu piwa w fermentorze, szczególnie np na balkonie - najczęściej z braku czasu (i chęci) do zakegowania (tak wiem to zajmuje 10 minut).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.09.2022 o 12:45, Piotr Ba napisał:

Czy jeżeli do skorygowania OG tzn rozcięńczenia brzeczki do celowanego OG dolewam kranówy, to czy z ten sposób zakażam piwo ? Tzn czy możliwe że potencjalne infekcje mam od tego? Jeśli użyć wody butelkowanej ze sklepu to ona też nie jest jałowa.

Albo jeśli wkładam pławik spryskany spirolem dezynfekcyjnym to czy tak też zakażam brzezkę?

Zainwestuj w refraktometr, 5 minut przed końcem gotowania sprawdzasz OG i jeśli wymaga korekty w dół, dolewasz wrzątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim kupiłem refraktometr często korygowałem wodą z butelki, mało tego - nawet teraz, robię duże warki tak je licząc, by na koniec otrzymać wymagane OG, dolewając 3l wody w temp 2-3C

I nigdy nie miałem infekcji od wody.

Szukaj gdzie indziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pilsner jest czysty i inne warki tez, a kolonskiemu nagle zaszkodziło? Trudno to zresztą logicznie powiązać. Ale teoretycznie woda surowa może być przyczyną. Wiem że refraktometr muszę kupić ale nie mogę się na to zdobyć. Znów dokładanie kasy wiecie jak to jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotr Ba napisał:

No to pilsner jest czysty i inne warki tez, a kolonskiemu nagle zaszkodziło? Trudno to zresztą logicznie powiązać. Ale teoretycznie woda surowa może być przyczyną. Wiem że refraktometr muszę kupić ale nie mogę się na to zdobyć. Znów dokładanie kasy wiecie jak to jest. 

Zaszkodzić mogło wiele rzeczy, a czy pilsner czysty, to wyślij do oceny, bo jak uwarzyłeś to kolońskie, to byłeś zachwycony i nawet pisałeś, że wiesz już, jak powinno tp piwo wyglądać...

Czasem jest tak, że jak dana wada powtarza się z warki na warki, to przestaje nam przeszkadzać i jej nie wyczuwamy, a poczęstowani nią degustatorzy i owszem,.

Dlatego warto wymieniać się piwami.

 

Co do kosztów to wiesz... Ja wybrałem inną drogę - zamiast GF zwykły kociołek za 1000zł, ale do tego śrutownik, refraktometr, ph-metr, iSpindle...

W sumie kosztowało to mniej, niż sam GF, a możliwości, informacji dostarcza więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.