Skocz do zawartości

Zakażony weizenbock


seler

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

przystępując do butelkowania weizenbocka zobaczyłem że w fermentatorze na wierzchu piwa jes cienka warstwa białej-jakby-błonki - wyraźne zakażenie.

Wiem nawet kiedy powstało - gdy kołysałem fermentatorem by pobudzić leniwe drożdże...

Smak młodek piwa jest jak najbardziej ok, zapach też... czy jest nadzieja że coś z tego piwa będzie czy moje butelkowanie było bez sensu i lepiej było puścić to od razu w kanał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przed zabutelkowaniem smakowało dobrze to napewno warto było kapslować. Ja byłem pełen obaw co do mojego Stouta http://www.piwo.org/forum/t3427-Zatrzymana-fermentacja.html Piwko nadal jest smaczne

No a jak z gazem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 15 warek miałem 4 z błonką lub kożuchem, po rozlaniu 3 nagazowały się bez problemów, choć błonka powstawała i w butelce, ale po wstrząśnięciu opadała- jedyne co to pływały malutkie białe farfocle. Nie wiązało się to z jakimkolwiek wyczuwalnym dla mnie zmienionym smakiem.

 

Ekstremum miałem wczoraj- przed rozlewem odkryłem że... wstyd się przyznać- nie nalałem wody do rurki po zlaniu na cichą, wyraźny pomarszczony biały kożuch, ale w smaku ani zapachu nie miało jakiś nieprzyjemnych nut (bo warzywny posmak wynikał z użycia zielonego słodu pszennego), rozlałem do butelek pet (żal mi było brudzić butelek) i wycisnąłem powietrze zakręcając nakrętkę. Ciekawe co wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przed zabutelkowaniem smakowało dobrze to napewno warto było kapslować. Ja byłem pełen obaw co do mojego Stouta http://www.piwo.org/forum/t3427-Zatrzymana-fermentacja.html Piwko nadal jest smaczne

No a jak z gazem?

Pianka i nagazowanie tez OK, polowa już została wypita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przed zabutelkowaniem smakowało dobrze to napewno warto było kapslować. Ja byłem pełen obaw co do mojego Stouta http://www.piwo.org/forum/t3427-Zatrzymana-fermentacja.html Piwko nadal jest smaczne

No a jak z gazem?

Pianka i nagazowanie tez OK' date=' polowa już została wypita.[/quote']

NO to w sumie cieszę się, że chyba nie miałem racji. Ile już siedzi toto w butelkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod wątek.

 

 

Pszeniczniak zacierany w piątek, drożdże płynne HefeWeizen Whitelabs zadane w sobotę rano. Drożdże przeterminowane (data przydatności 03.08). Wygląda na infekcję, tyle, że w ledwo 32 godziny po zadaniu drożdży już ją widać? Zapach na razie ok. Wylewać od razu i kretem fermentator potraktować, czy czekać i mieć nadzieję??

 

EDIT: Wsaczuk, ale pełnia sezonu, szkoda dolniaka, jaki mógłbym w tym czasie uważyć

Edytowane przez Fredd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej infekcja, ale jeśli nie potrzebujesz wolnego fermentora to możesz poczekać i zobaczyć co z tego wyniknie. Może masz szczęście i to infekcja bez dramatycznego wpływu na smak... Wylać zawsze zdążysz. Poczekaj niech sobie trochę pofermentuje i sprawdź jak smak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.