Skocz do zawartości

Żenjuący artykuł ma wp.pl


przybysh

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Twardych dowodów za lub przeciw nadal brak :cool:

Ale będziemy szukać nadal ;)

A potem się dziwicie' date=' że mit pokutuje. "Piwowarzy domowi sami łażą i pytają o tę żółć, a oni się przecież na piwie znają! COŚ W TYM JEST!!!"[/quote']

Nie jesteśmy dogmatykami. Osobiście uważam, że to mit, ale to nie powód, żeby mądrzejszych od siebie nie posłuchać. Poza tym chodzi też o genezę. Za komuny ekstraktu chmielowego nie było, a mit już był.

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Na 20 litrów :okey:

to bardziej się opłaca chmiel :lol: ale rzeczywiście ten preparat to proszek, gorzki w smaku. Tylko jest jeden problem. On działa powierzchniowo czynnie więc dodatek do piwa zupełnie by zabił pianę. Po za tym żółć ma wysokie pH co by kolidowało z niskim pH piwa i sprawiało że jest podatniejsze na infekcje. Po za tym w niskim pH ta żółć jest nierozpuszczalna w piwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Tylko jest jeden problem. On działa powierzchniowo czynnie więc dodatek do piwa zupełnie by zabił pianę. Po za tym żółć ma wysokie pH co by kolidowało z niskim pH piwa i sprawiało że jest podatniejsze na infekcje. Po za tym w niskim pH ta żółć jest nierozpuszczalna w piwie.

eee - szukanie wykrętów na siłę, skoro 'wielcy' dodają, to znaczy, że się da!

 

.... :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się właśnie zastanawiam że jak browary chciałyby oszczędzić na chmielu mogłyby stosować chininę która jest pieruńsko gorzka... z drugiej strony mogłoby się to źle skończyć jakby ktoś miał uczulenie na chininę, ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się właśnie zastanawiam że jak browary chciałyby oszczędzić na chmielu mogłyby stosować chininę która jest pieruńsko gorzka... z drugiej strony mogłoby się to źle skończyć jakby ktoś miał uczulenie na chininę, ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu.

A piwo będzie się nadawało wyłącznie do wypicia "w pustyni i w puszczy" :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się właśnie zastanawiam że jak browary chciałyby oszczędzić na chmielu mogłyby stosować chininę która jest pieruńsko gorzka... z drugiej strony mogłoby się to źle skończyć jakby ktoś miał uczulenie na chininę' date=' ale są jeszcze inne "substytuty" gorzkiego np siarczan sodu.[/quote']

A piwo będzie się nadawało wyłącznie do wypicia "w pustyni i w puszczy" :(

No żebyś wiedział, że z tej książki, do dziś pamiętam tylko tą akcję z chininą :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tak o tym myślę bo za tydzień prowadzę wykład na politechnice i chcę przekonać ludzi do tego że do piwa się byczej żółci nie daje. Chociaż z drugiej strony, jak zacznę mówić i chininie i innych podobnych substancjach, to nie wiem czy skutek nie będzie odwrotny - ludzie wyjdą z tego wykładu przekonani ze dodaje się do piwa chininę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto ciąg dalszy tematu:

http://finanse.wp.pl/analiza.html

Zaczyna to naprawdę "żółcią" śmierdzieć. A swoją drogą ten "dziennikarzyna" uparł się na żółć chyba ma jakiś problem z pęcherzem.

Nie bardzo wiem jak żółć bydlęcą się pozyskuje? Czy ten proceder był by opłacalny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.