Skocz do zawartości

Zmętnienie


KiLL4r

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!

Dwa dni temu zakapslowałem koelscha. Piwo na cichej po dwóch tyg. utworzyło na powierzchni skupiska piany jak w przypadku burzliwej, ale BLG zeszło z 14,5 do 3, dlatego butelkowałem. Piwo było bardzo zanieczyszczone ponieważ wlałem wszystko z kotła z osadami gorącymi do fermentora :(. Wszystko jednak starałem sie dobrze sterylizować przez wszystkie procesy. Zaglądając dzisiaj do butelek, stoją w temp 20°C, zauważyłem że jest osad już ok. 1 mm co niezdarzyło się mi w poprzednich warkach bo osad był po ok. 2 tyg. Przy szyjce niby widzę już jakąś klarowność ale latają tam jakieś pyłki ( tylko przy niektórych butelkach ). Czy jest to zmętnienie bakteryjne czy piwo się jeszcze wyklaruje jak przeniosę do niskiej temperatury?

Pozdrawiam

 

Nie nadmieniłem, że piwo było klarowane żelatyną

Edytowane przez KNX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch dniach od butelkowania nie ma co oczekiwać cudów. Jak masz możliwość, to przenieś w chłodniejsze miejsce. I czekaj - cierpliwości nigdy za wiele.

 

Otwórz jedną butelkę za tydzień i sam się przekonasz co z tego ci wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem wystapię w roli optymisty: drożdże kolschowe sa dość pyliste, zmetnienie w butelkach mnie nie dziwi, tym bardziej, że już zaczyna się klarować. Najdalej za tydzień wszystkie drożdże powinny osiąść na dnie.

i dlatego klarowanie żelatyną nie powiodło się ?

drożdże chyba raczej nie kłaczkują w "smugi".

Spokojnie nic się nie martw i za jakiś czas próbuj. W końcu trzeba to wypić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!

Piwo na cichej po dwóch tyg. utworzyło na powierzchni skupiska piany jak w przypadku burzliwej, ale BLG zeszło z 14,5 do 3, dlatego butelkowałem.

To mnie trochę niepokoi. Może po burzliwej było słabo odfermentowane.

Musisz czekać. Sprawa się wyjaśni sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie nic się nie martw i za jakiś czas próbuj. W końcu trzeba to wypić :(

jak się wda infekcja to nic się nie martw, serwuj takie piwo z sokiem i wmawiaj że to lambik. W ten sposób moje 2 skrzynki kwasów zaczęły wszystkim smakować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.