Skocz do zawartości

Problem z US-5


Cllaud

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

 

 

Mam dosyć dziwny problem, jakiś czas temu kupiłem 6 saszetek us-5 i na razie zrobiłem 3 warki. Generalnie mam problem bo wszystkie 3 mają rozpuszczalnikowy posmak, wszystko ląduje do kibla. Od razu odpowiem na możliwe zadane pytania. Tak patrzę na BLG, zawsze sprawdzam drożdże przed zadaniem do brzeczki, te nie były w jakiejś mega formie, ale ok.  Generalnie szło zgodnie z planem. Wszystko zawsze dezynfekuje, butelki, wiadra, szklanki łyżeczki, kranik, węże, rurkę do rozlewu. Fermentacja 5 i 7 dni burzliwej jak i cichej. Temperatura stała 16 i 18 stopni wcześniej robiłem na 20 i było ok. Mało tego zrobiłem to samo piwo w identycznych warunkach tylko dodałem S-4 i wszystko wyszło ok. 

Generalnie pracuje na s-5 od trzech lat i to mój drugi raz kiedy coś poszło nie tak, wcześniej wynikało to z mojej winy bo temperatura mi zbytnio skakała. Teraz mieszkam w miejscu gdzie temperatura nie wacha się bardziej niż 0.5 stopnia.  

Doszedłem do tego, że jedno wiadro jest nieszczelne, rurka nie pracowała etc. Wiem że nie jest to wyznacznik fermentacji, ale wiadro rzeczywiście nie jest szczelne, teraz służy do pracy na ciepłej brzeczce. No ale to nie tłumaczy pozostałych 2, warek one były w innych fermentorach. 

Wszystkie piwa mocno chmielone, jedno z dodatkiem earl greya.

 

Na S-5 zrobiłem już jakieś 12 warek +3 te teraz. Jak wspominałem miałem z nimi wcześniej 1 wpadkę, wyłącznie z mojej winy. 

Ktoś ma pomysł co jest nie tak, bo ja mam tylko w głowie trefną partię drożdży.  Zaznaczam ż nie były przeterminowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Cllaud napisał:

zawsze sprawdzam drożdże przed zadaniem do brzeczki, te nie były w jakiejś mega formie, ale ok

To znaczy jak? Bo nie mam pomysłu jak sprawdzić suche.

 

11 minut temu, Cllaud napisał:

5 i 7 dni burzliwej jak i cichej.

Biorąc pod uwagę że us-05 zadane z saszetki potrafią mieć 48h laga to ciezkonise dziwić że nie jest to najlepsze piwo 

 

13 minut temu, Cllaud napisał:

Temperatura stała 16 i 18 stopni wcześniej robiłem na 20 i było ok.

Jak obstawiam otoczenia? 1-3 stopień więcej możesz mieć spokojnie w kluczowej fazie w fermentorze.

 

14 minut temu, Cllaud napisał:

s-5

Hmm...

15 minut temu, Cllaud napisał:

Teraz mieszkam w miejscu gdzie temperatura nie wacha się bardziej niż 0.5 stopnia.  

Otoczenia jak mniemam, w fermentorze potrafi znacznie wzrosnąć pod wpływem pracy drożdży. 

18 minut temu, Cllaud napisał:

Doszedłem do tego, że jedno wiadro jest nieszczelne, rurka nie pracowała etc. Wiem że nie jest to wyznacznik fermentacji, ale wiadro rzeczywiście nie jest szczelne, teraz służy do pracy na ciepłej brzeczce. No ale to nie tłumaczy pozostałych 2, warek one były w innych fermentorach. 

Bez znacznie, wiele osób zupełnie nie używa rurki i jest wszytko ok. 

 

21 minut temu, Cllaud napisał:

Ktoś ma pomysł co jest nie tak, bo ja mam tylko w głowie trefną partię drożdży.  Zaznaczam ż nie były przeterminowane.

Myślę że zbyt dużo błędów z twojej strony żeby obwiniać producenta że coś jest nie tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Fradio napisał:

To znaczy jak? Bo nie mam pomysłu jak sprawdzić suche.

Chodzi o nawodnienie, odstawienie na jakiś czas zamieszanie, etc.

17 minut temu, Fradio napisał:

Biorąc pod uwagę że us-05 zadane z saszetki potrafią mieć 48h laga to ciezkonise dziwić że nie jest to najlepsze piwo 

Mówię o czasie fermentacji po starcie

17 minut temu, Fradio napisał:

 

Otoczenia jak mniemam, w fermentorze potrafi znacznie wzrosnąć pod wpływem pracy drożdży. 

Tak chodzi mi o temperaturę otoczenie nie skacze więcej niż 0.5 stopnia

 

19 minut temu, Fradio napisał:

 

Jak obstawiam otoczenia? 1-3 stopień więcej możesz mieć spokojnie w kluczowej fazie w fermentorze.

 

16 i 18 to temperatura cieczy

19 minut temu, Fradio napisał:

 

Myślę że zbyt dużo błędów z twojej strony żeby obwiniać producenta że coś jest nie tak. 

Nikogo nie obwiniam, zastanawiam się czy jest to możliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przeczytać: https://pspd.org.pl/wp-content/uploads/2015/06/opis-cech-piwa.pdf

Posmak rozpuszczalnikowy to najprawdopodobniej aldehyd octowy. Spójrz do załączonego opracowania i odszukaj przyczyny powstania tej wady piwa.

Pozdrawiam, Paweł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2022 o 08:01, Paweł76 napisał:

Polecam przeczytać: https://pspd.org.pl/wp-content/uploads/2015/06/opis-cech-piwa.pdf

Posmak rozpuszczalnikowy to najprawdopodobniej aldehyd octowy. Spójrz do załączonego opracowania i odszukaj przyczyny powstania tej wady piwa.

Pozdrawiam, Paweł.

Bardzo dziękuje. Bardzo fajna broszurka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2022 o 08:01, Łachim napisał:

Ile zadajesz drożdży na warkę i jakiej jest ona wielkości?

Jak natleniasz brzeczkę?

11 suchych, nawodnienie przed wlaniem między 20 a 23l. Najpierw przez wężyk (nie zanurzam) idzie do wiadra aby oddzielić gotowane składniki, następnie przelewane dwa razy przelewane z wiadra do wiadra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Cllaud napisał:

11 suchych, nawodnienie przed wlaniem między 20 a 23l. Najpierw przez wężyk (nie zanurzam) idzie do wiadra aby oddzielić gotowane składniki, następnie przelewane dwa razy przelewane z wiadra do wiadra. 

Słaby sposób natleniania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2022 o 08:01, Paweł76 napisał:

Posmak rozpuszczalnikowy to najprawdopodobniej aldehyd octowy. Spójrz do załączonego opracowania i odszukaj przyczyny powstania tej wady piwa.

Pozdrawiam, Paweł.

Rozpuszczalnik pachnie octanem etylu. Musiała w baniaku skoczyć bardzo temperatura, na początku bardzo burzliwej fermentacji. Mimo stabilnej temperatury w otoczeniu, tak jak kol. wyżej wspominali, ciepło procesu może lokalnie przegrzać fermentującą brzeczkę. Wyższa temperatura - szybsza praca drożdży i produkowanie większej ilości ciepła. To taka samo napędzająca się pętla. Ja nie mam lodówki i wiaderko wkładam do torby termoizolacyjnej, na przykład takiej:
https://www.olx.pl/d/oferty/q-torba-glovo/
 

Dodaję butelki z lodem i utrzymuję temperaturę (sonda przymocowana do ścianki wiaderka) na około 18 stopni (czasem nawet 17). Na początku butelki trzeba zmieniać 2 x na dzień. Widać, że temperatura przez 12 h może pójść nawet 1-2 stopnie. Jeżeli nie masz lodówki to jest świetna opcja. Po kilku dniach jak drożdże się wyżyją temperatura nie będzie już tak wzrastać i wtedy można spokojnie pozostawić fermentację w otoczeniu (18 - 19 st), albo jak ja cały czas dokładać małą butelkę 2 x na dzień. Uważam, że inwestycja w torbę (można dostać nawet po 50 ziko) + sondę (20 ziko) jest opłacalna, jeżeli nie ma się lodówki lub nie ma miejsca na lodówkę. Jest duża zmiana, mimo, że temperatura może oscylować 1 - 2 stopnie to na pewno jakaś kontrola nad procesem jest lepsza niż żadna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwa u mnie stoją w styropianowym zbiorniku i tam temperatura jest ok 17 stopni(powietrza) jak robię lagery to wstawiam tam butelki z zamrożoną wodą używam na początku podziałki i 5l baniaków mam wtedy temperaturę ok 12 stopni (cieczy).  Termometry mam na każdym fermentorze. 

Edytowane przez Cllaud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim wypadku przyjrzał bym się dokładniej tej temperaturze. Też stosuje styropianową skrzynię, w piwnicy gdzie mam mniej niż ty i raczej dogrzewam niż chłodzę.

Jednak w 2-3 dniu, jeśli nie uchylę wieka, temperatura potrafi mocno poszybować w górę.

Może u ciebie jest podobnie, wystarczy że temperatura wyskoczy ci na kilkanaście godzin do góry i masz rospuszczalnik. W wyższych temperaturach fermentacja przebiega bardzo szybko więc nie musi to trwać kilka dni a na przkład noc.

Rozpuszczalnikowe aromaty i tym podobne mogą być z zbyt wysokiej temperatury. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Za mało szczegółów. Jaka ilość brzeczki o jakim plato? 17 18 st otoczenia to moze byc za duzo w środku fermentora. Otwórz wiadro wsadź wtedy termometr i zobacz ile ma stopni brzeczka ktora fermentuje. Mozliwe tez ze termometr zle pokazuje to sie zdarza psuja sie. Moje zdanie - za mało drożdży na warkę lub zajechane tzn w złej kondycji, lub temp za wysoka ale to idzie sprawdzić , nie przelewaj piwa na cichą zrezygnuj z tego - niech drożdże posprzątają produkty pośrednie może łapiesz coś przelewając. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Piotr Ba napisał:

Za mało szczegółów. Jaka ilość brzeczki o jakim plato? 17 18 st otoczenia to moze byc za duzo w środku fermentora. Otwórz wiadro wsadź wtedy termometr i zobacz ile ma stopni brzeczka ktora fermentuje. Mozliwe tez ze termometr zle pokazuje to sie zdarza psuja sie. Moje zdanie - za mało drożdży na warkę lub zajechane tzn w złej kondycji, lub temp za wysoka ale to idzie sprawdzić , nie przelewaj piwa na cichą zrezygnuj z tego - niech drożdże posprzątają produkty pośrednie może łapiesz coś przelewając. 

Po prawie 3 miesiącach, na pewno mu się to co napisałeś przyda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.