Skocz do zawartości

Mocna PIPA


karollom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

 

Piszę w piaskownicy mimo, że uwarzylem już sporo piw ale miałem kilkuletnią  przerwę (dzieci, dom, kupa pracy). Obchodząc ostatnio strych znalazłem mój "zestaw" Do warzenia i mówię a co mi tam. 

 

No to może coś na polskich chmielach zaryzykujmy, bo pojawiło się coś wiecej niz marynka i lubelski. 

 

Polskie India pale ale:

 

Zasyp:

Pale ale 6kg

Wiedeński 1kg

Karmel (do barwy i slodowosci) 0,2kg

Pszeniczny 0,1kg

 

Chmiele:

Magnat 50gr - 60min

Sybilla 30gr - 15min

Iunga 30gr - 15min

Sybilla 20gr - 0min

Iunga 20gr - 0min

Sybilla 30gr - na cichą

Iunga 30 gr na cichą

 

Drożdże us-05 suche 1 opakowanie

 

Założenia:

Około 17-18 blg

Ibu ok 65-70

 

Zacieranie 66* - 67* po angielsku

Mash out

 

Chce żeby piwo było treściwe, z nutka chlebowa, goryczka mocno wyczuwalna, cytrusowa i trawiasta troche zywiczna. 

 

Nie mam kompletnie doświadczenia w polskich odmianach chmielu, poprzednie moje warki to apy, aipy i jakies tam milk stouty. 

 

Proszę o poradę czy coś takiego wyjdzie z moimi założeniami, co zmienić? Może jakieś inne odmiany polskich chmieli są warte uwagi? Gdzie warto ich użyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedeński nie zawadzi. Tyle że w takim składzie na próżno szukać chlebowosci zwłaszcza przy takiej goryczce. Sumarycznie wyszło 100 ibu.  Zmniejsz magnata do 20g wtedy będzie ok 60 ibu i weź 2 paczki drożdży albo zacznij od czegoś lżejszego a tę planowaną warkę zrobisz z gęstwy. Z chmieli to zaciekawił mnie jeszcze Izabella. Ma bardzo mała zawartość kohumulonu. Ale jeszcze nie próbowałem.

Edytowane przez Glabro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam trochę inne doświadczenia. Jak chce się coś fajnego wycisnąć z tych chmieli to trzeba ich naprawdę sporo sypać. Sypałbym na aromat 10g/L podzielone, połowę na koniec wrzenia, a drugą połowę na hopstand gdy brzeczka schłodzi się do 80-75°C. Na samą goryczkę wtedy sypię znacznie mniej. Całe sypanie pomiędzy początkiem gotowanie a końcem pomijam.

Na zimno natomiast 5-10g/L

 

Drożdże jak nie masz jeszcze kupionych to polecałbym inne np. k97 one trochę lepiej wyciągną z chmielu to co najlepsze.

Edytowane przez Biniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, karollom napisał:

jak ze slodem pszenicznym dla poprawy piany

Ja zazwyczaj dawalem ok.500g.

Co do zasypu poszedłbym w Wiedeń/Monach dla kolorytu i "chlebowosci" a zrezygnował z karmelowego w ogóle.

Chmieleniec poza radami @Biniuzzastanawia mnie czy to co chcesz (cytrus, trawa, żywica) da się osiągnąć naszymi odmianami w ogóle a szczególnie planowanymi. Na bank ciekawe będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Biniu napisał:

Ja mam trochę inne doświadczenia. Jak chce się coś fajnego wycisnąć z tych chmieli to trzeba ich naprawdę sporo sypać. Sypałbym na aromat 1g/L podzielone, połowę na koniec wrzenia, a drugą połowę na hopstand gdy brzeczka schłodzi się do 80-75°C. Na samą goryczkę wtedy sypię znacznie mniej. Całe sypanie pomiędzy początkiem gotowanie a końcem pomijam.

Na zimno natomiast 0.5-1g/L

 

Drożdże jak nie masz jeszcze kupionych to polecałbym inne np. k97 one trochę lepiej wyciągną z chmielu to co najlepsze.

Coś tu się nie zgadza, najpierw twierdzisz żeby coś fajnego wycisnąć z tych chmieli trzeba ich sporo sypać, a później polecasz mu sypnąć 10-20g chmielu na zimno przy 20L warce :D

Edytowane przez skazi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, skazi napisał:

Coś tu się nie zgadza, najpierw twierdzisz żeby coś fajnego wycisnąć z tych chmieli trzeba ich sporo sypać, a później polecasz mu sypnąć 10-20g chmielu na zimno przy 20L warce :D

Pewnie chodziło koledze o 10g na litr ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karollom napisał:

Czyli to moje 100g pszenicznego bez sensu, jak chce uzyskac lepsza pianę dać 500 tak?

Imo bez sensu. A i 500 nie wiem czy bardziej nie jest psychologiczne. Nie zaszkodzi na bank.

72°C nie stosowałem w tym celu. Nic nie powiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne doświadczenia. U mnie w Polish IPA warka 10l zasyp 84% pale 8% pszeniczny 8% biały cukier, dałem 45g na hop stand i 45g na zimno i efekt był bdb.

Edytowane przez MienkiN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, karollom napisał:

Nie mam kompletnie doświadczenia w polskich odmianach chmielu,

Proponowałbym kilka singlehopów w mocy aipy czy pilsa, żeby te chmiele poznać. Iunga i magnat bardziej na goryczkę pasuje, sybilla jest bardzo delikatna i raczej zginie w tym towarzystwie. Bardzo fajna jest też oktawia, izabella czy puławski. No i mityczna cytrusowa zula, która nigdy mi dobrze nie wyszła, co nie znaczy, że nie warto spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, x1d napisał:

 

 

12 minut temu, x1d napisał:

Proponowałbym kilka singlehopów w mocy aipy czy pilsa, żeby te chmiele poznać. Iunga i magnat bardziej na goryczkę pasuje, sybilla jest bardzo delikatna i raczej zginie w tym towarzystwie. Bardzo fajna jest też oktawia, izabella czy puławski. No i mityczna cytrusowa zula, która nigdy mi dobrze nie wyszła, co nie znaczy, że nie warto spróbować.

Jasne że próbowałem, Sybilla single hop zdaje się że z browaru artezan mi podszedł dlatego ja umieściłem. Iunge wziąłem z opisu dlatego jest w recepturze. Czyli warto by było zamienić iunge na wyżej wymieniona oktawie czy izabelle? Magnat typowo na goryczka wiadomo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, x1d napisał:

Bardzo fajna jest też oktawia, izabella czy puławski. No i mityczna cytrusowa zula, która nigdy mi dobrze nie wyszła, co nie znaczy, że nie warto spróbować.

O ludu, jak ja znam ten ból z tą cholerną Zulą... Tak się cieszyłem, że w końcu jakiś chmiel się trafił co to o połowę taniej będzie można te aromaty wyciągnąć, a jeszcze ani razu Zula w żaden sposób nie dała kompletnie niczego w aromacie. Daję mu ostatnią szansę (trzecią), a jak nie podziała to na kompost wyrzucę precz. O Oktawii też zdania są strasznie podzielone na tym forum, jedni, że super chmiel, drudzy, że kompletnie zero aromatów. Piłem Kormorana Oktawię i Zulę - oba ZERO aromatu, ale może sposób przechowywania w Żabce nie jest wybitny. Tyle czasu szukam jakiegoś porządnego polskiego chmielu w stronę ameryki, ale chyba powoli kieruję się ku opinii, że po prostu polskie chmielarstwo jest do bani, a przynajmniej coś z powtarzalnością efektów polskich nowofalowych chmieli jest chyba nie tak. Albo na allegro sprzedają jakieś podróby.

Edytowane przez lechu555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, lechu555 napisał:

O ludu, jak ja znam ten ból z tą cholerną Zulą... Tak się cieszyłem, że w końcu jakiś chmiel się trafił co to o połowę taniej będzie można te aromaty wyciągnąć, a jeszcze ani razu Zula w żaden sposób nie dała kompletnie niczego w aromacie. Daję mu ostatnią szansę (trzecią), a jak nie podziała to na kompost wyrzucę precz. O Oktawii też zdania są strasznie podzielone na tym forum, jedni, że super chmiel, drudzy, że kompletnie zero aromatów. Piłem Kormorana Oktawię i Zulę - oba ZERO aromatu, ale może sposób przechowywania w Żabce nie jest wybitny. Tyle czasu szukam jakiegoś porządnego polskiego chmielu w stronę ameryki, ale chyba powoli kieruję się ku opinii, że po prostu polskie chmielarstwo jest do bani, a przynajmniej coś z powtarzalnością efektów polskich nowofalowych chmieli jest chyba nie tak. Albo na allegro sprzedają jakieś podróby.

IMO na chmielu nie należy oszczędzać, tylko wybierać sprawdzone źródła. Przepakowywanie i przechowywanie są tu kluczowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, x1d napisał:

IMO na chmielu nie należy oszczędzać, tylko wybierać sprawdzone źródła. Przepakowywanie i przechowywanie są tu kluczowe.

No niby tak, ale ostatnio nabyłem tutaj na forum chmiel od ziomka co to sprzedawał resztki z 2019 roku, Citra, Moisaic, Simcoe, wszystkie miały jakąś dziurkę w opakowaniu i powietrze się dostało do środka i tak sobie leżało dłużej nieokreślony czas, trzymane w zamrażarce jak zwykle i aromat nienaganny za każdym razem, a Żula pomimo odessania powietrza z opakowania nie daje rady. No to kurde jak tutaj wierzyć w polskie chmielarstwo... Nawet w komercyjnych (nie koncernowych) browarach jest problem z ich wpływem na aromat (Kormoran, raczej kupuje ze sprawdzonego źródła). Oktawię też mam, ale się zwyczajnie boje jej użyć, żeby nie spieprzyć piwa.

Więc z tym pakowaniem i przechowywaniem to ok, ale to chyba połowa historii albo ja naprawdę nie wiem... Może allegro to nie jest najlepsza opcja na zakup (tutaj trzeba by opinii kupujących chmiel na alledrogo).

Edytowane przez lechu555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.