Skocz do zawartości

Szukam chemika, koś kto mi pojaśni proces elektrolizy


dziedzicpruski

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi o pewne urządzenie, które  marketingowo nazywa się  generatorem wody wodorowej, no ale tak sobie czytam i wychodzi na to, że to zwykła elektroliza ,tylko w pojemniku z membraną, tak, żeby woda od anody nie mieszała się za bardzo z ta katodową.

Producenci przekonują,że ta woda jest w jakiś sposób ubogacona w wodór, na moje to ten wodór paruje przy tym procesie.

Druga sprawa,czy jakby tak przeprowadzić taką elektrolizę bez tej bariery to wyszłoby to samo co z barierą (woda zasadowa) ?

 

Chodzi o takie ustrojstwo;

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest zwykła elektroliza, ubrana w marketingowy bełkot, lampeczki, membrany, komputerowe wodotryski.

Dziewczyna ma wiedzę wątłą o procesie, powtarza androny, usłyszane na jakimś marketingowym szkoleniu, bez żadnej refleksji nad ich poprawnością.

Wytwarzają wodór cząsteczkowy, który jest normalna postacią wolnego wodoru. Wodór nie występuje w innej postaci, niż 2-atomowa cząsteczka, chyba że go zmusimy do tego. Nie ma więc tu żadnej magii. Rozkładają elektrolitycznie wodę na tlen i wodór oddzielając od siebie środowiska katody i anody. Tyle.

 

Edytowane przez Kaniutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kaniutek napisał:

To jest zwykła elektroliza, ubrana w marketingowy bełkot, lampeczki, membrany, komputerowe wodotryski.

Dziewczyna ma wiedzę wątłą o procesie, powtarza androny, usłyszane na jakimś marketingowym szkoleniu, bez żadnej refleksji nad ich poprawnością.

Wytwarzają wodór cząsteczkowy, który jest normalna postacią wolnego wodoru. Wodór nie występuje w innej postaci, niż 2-atomowa cząsteczka, chyba że go zmusimy do tego. Nie ma więc tu żadnej magii. Rozkładają elektrolitycznie wodę na tlen i wodór oddzielając od siebie środowiska katody i anody. Tyle.

 

Tak sobie jeszcze poczytałem i  w tym marketingowym bełkocie występuje termin redox, być może o to chodzi w tym ustrojstwie, bo w "wodę wodorową" to pewnie wykorzystywaliby do gromadzenia wodoru jakby tak się dało .

 

Tak w skrócie jest to taki karcher do skory, pewnie można kupić takie coś za  powiedzmy 5 tys, a z tym gratem od 15tys  ;) 

 

A jeszcze z tym wodorem,to już jakaś chyba totalna bzdura, wodór  jak przeczytałem ma nikle szanse rozpuścić się w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem całości, bo szkoda mi czasu na oglądanie bzdur. Redoks to pewnie chodzi o reakcje redukcji z jednoczesną oksydacja.

Tylko, że w tym co jeszcze zdążyłem zobaczyć jest tak dużo bzdur powiedzianych, że nie mam pewności, czy na pewno redoks odnosi się do swojej definicji.

Ja takie urządzenia i takich magików jak ta pani obchodzę szerokim łukiem. Uważam, że powinni wszyscy siedzieć, razem z Zięba, Czerniakiem i im podobnymi hienami, żerującymi na ludzkiej naiwności.

Edytowane przez Kaniutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.