Skocz do zawartości

Wyeast 3522 Belgian Ardennes?


Rekomendowane odpowiedzi

Noto faktycznie wzorowo. Ogólnie te drozdze produkują trochę banana-mam gdzieś w domu zestawienie produkcji octanu izoamylu(poziom jednostek w badanej probce) przez szczepy belgijskie wyeasta, pamiętam ze 3522 lokowal się tak mniej więcej w środku i był opisany jako 'banana' (chimay znany z banana czyli 1214 opisany był jako strong banana). Jak wrócę do domu pod koniec tygodnia to postaram się wrzucić to zestawienie

 

Noto faktycznie wzorowo. Ogólnie te drozdze produkują trochę banana-mam gdzieś w domu zestawienie produkcji octanu izoamylu(poziom jednostek w badanej probce) przez szczepy belgijskie wyeasta, pamiętam ze 3522 lokowal się tak mniej więcej w środku i był opisany jako 'banana' (chimay znany z banana czyli 1214 opisany był jako strong banana). Jak wrócę do domu pod koniec tygodnia to postaram się wrzucić to zestawienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to samo natlenione 5 minut na piłce jak zawsze, do dubla dodane około 250 ml gęstwy świeżej dokładnie 3 dni miała od zbioru do warzenia blg 15,8, temperatura 16C i później stopniowo podnoszona, przy triplu gęstwy około 350 ml i niecałe 18 blg, błędu jakoś nie widzę u siebie. Poczytałem opisy na angielskojęzycznych forach i tam często wspominają o bananie, jest on jedną z części bukietu, tak samo jak kapronian albo aldehyd octowy i na średnim poziomie nie jest traktowany jako wada natomiast w moim wypadku dominował on całkiem bukiet piwa. Zresztą te piwa jak poleżakują to to zniknie zobaczymy z czasem. Po za tym są to bardzo fajne drożdże, bardzo uniwersalne do piw belgijskich, wychodzą na nich zarówno dobre witki jak i bardzo mocne piwa. Druga rzecz szybko się układają piwa na nich z tego co zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie banan na drugim planie w dwóch piwkach fermentowanych wzrastająco od 16 do 23. W pierwszy 1l starter 13 blg, drugie już na gęstwie 19,5 blg.

 

Co do blow offa to u mnie on przegrał kiedy gęstwa dostała 25% ekstraktu do zjedzenia. Mimo zaczynania nisko bo aż 15 st. C tak się dorwały do brzeczki, że skok o 4 stopnie mimo ciągłego chłodzenia i wywalenie pokrywy. Sytuacja powtórzyła się drugiego dnia mimo temp. <20 st. C. Fakt, że gęstwy mogło być za dużo stąd taki przebieg fermentacji. W każdym razie box do wyrzucenia.

 

Generalnie drożdże bardzo dobrze flokulują i używanie mchów czy chłodzenie w celu wyklarowania jest zbędne. I faktycznie trzeba im dać 1 tydzień dłużej bo poźniej mocno zwalniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W jakich temperaturach polecacie jechać z tymi robalami w Belgian Pale Ale 12? Możliwości sterowania mam ograniczone, ale powiedzmy że znajdą się pomieszczenia z temperaturą:

- 17C

- 19-20C

- 21-22C

 

Planowałem schłodzić brzeczkę do 20C, zadać drożdże z 1-litrowego startera i wystawić fermentor do pomieszczenia 17C, ale nie wiem czy to nie za zimno? Może lepiej zacząć w pomieszczeniu 19-20C?

Po 3-4 dniach fermentacji chcę przenieść fermentor do pomieszczenia 21-22C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zdecydowanie szalone! Pierwsza warka zadana starterem wystartowała po ok. 13h i fermentowała dość spokojnie. W sobotę dubbel zadany gęstwą z pierwszej. Pierwszy ruch w rurce dopiero po ok. 30h (piana była dużo wcześniej). Niemniej ostatniej nocy drożdże postanowiły wybrać się na wycieczkę i od tego czasu to już czyste szaleństwo. Na prędkości zmontowałem blow off tube ale powoli uszczelka od rurki przestaje dawać radę. Na brak wrażeń nie można narzekać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Po roku uruchomiłem 2ml fiolkę z depozytu. Namnażanie starterem III stopniowym (100/700/1700ml). Brzeczka schłodzona do 10 °C  i w takiej temperaturze dodane drożdże, potem swobodny wzrost temperatury do 17 °C . Oznaki fermentacji 12h od momentu zadania, temp 13-14 °C . Moim zdaniem start w niskich temperaturach pozwala wyhamować ich tendencję do wychodzenia z fermentora. Po 5 dniach burzliwej przeniosłem wiadro do 21 °C , gdzie pracują już grzecznie i bez wyskoków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 6 miesięcy temu...

Mam mieszane uczucia co do tych drożdży. Właśnie kończę serię piw na nich zaczynając od Belgian Pale Ale, po Blond, Tripel i BIIPA. W każdym z nich podczas fermentacji unosiły się piękne zapachy z fermentora nawet przy zamkniętej lodówce. Niestety "efekt belgijskości" szybko znikał po rozlewie. Każde z tych piw zaczynałem od 17°C pierwszy dzień, później 18,18,19,19,20-21.5°C. Te z najwyższym balingiem Tripel 19.6blg i BIIPA 20.9Blg fermentowały mi na burzliwej 14dni odfermentowując kolejno 82 i 86%. Za każdym razem stosowałem lekki underpitching żeby podkreślić pracę drożdży niestety efekt był marny. 

 

Czy za małą "belgijskość" obwiniać mogę niski start temperatury fermentacji czy trafiła się mi zła partia ;/ ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.