Skocz do zawartości

Wyeast 3522 Belgian Ardennes?


Rekomendowane odpowiedzi

Wyeast 3522 Belgian Ardennes?

http://www.wyeastlab.com/hb_yeaststrain_detail.cfm?ID=136

 

One of many great beer yeast to produce classic Belgian ales. Phenolics develop with increased fermentation temperatures, mild fruitiness and complex spicy character.

 

Origin:

Flocculation: high

Attenuation: 72-76%

Temperature Range: 65-85° F (18-29° C)

Alcohol Tolerance: approximately 12% ABV

 

Styles:

Belgian Blond Ale

Belgian Dark Strong Ale

Belgian Dubbel

Belgian Golden Strong Ale

Belgian Pale Ale

Belgian Specialty Ale

Belgian Tripel

Flanders Brown Ale/Oud Bruin

 

Jedne z wielu wspaniałych drożdży do produkcji klasycznych piw belgijskich. Fenolowość rozwija się ze wzrostem temperatury fermentacji, dają łagodną owocowość i złożony, przyprawowy charakter.

 

Pochodzenie:

Flokulacja: Wysoka

Odfermentowanie: 72-76%

Zakres temperatur: 65-85°F, 18-29°C

Tolerancja na alkohol: około 12% ABV

 

Style:

Belgian Blond Ale

Belgian Dark Strong Ale

Belgian Dubbel

Belgian Golden Strong Ale

Belgian Pale Ale

Belgian Specialty Ale

Belgian Tripel

Flanders Brown Ale/Oud Bruin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

spokojnie możesz robić :)

ja robiłem tripla na WLP550 Belgian Ale Yeast a to teoretycznie te same drożdże

http://www.wiki.piwo.org/index.php/Por%C3%B3wnanie_dro%C5%BCd%C5%BCy_White_Labs_i_Wyeast

 

moim zdaniem jest spora dowolność jeśli chodzi o styl piwa przy drożdżach belgijskich

ja na przykład zawsze zaczynam na rozruszanie od witbiera przy każdym rodzaju drożdży belgijskich

Edytowane przez sziszi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super drożdże dające bogaty bukiet smakowy, nie straszna im duża zaw. alkoholu. Robiłem na nich dubbelki, blonde i bardzo jestem zadowolony z ich wykonanej pracy. :) Dla mnie THG, Abbey i właśnie Ardennes to wielka trójka. :)

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się wydaje, że drozdże belgijskie, podobnie jak lagerowe sa w zasadzie w pełni wymienne.

Tzn. efekt za każdym razem będzie inny, ale trudno orzec, kiedy gorszy kiedy lepszy.

 

Witbier to jednak moim zdaniem wyjątek z tej reguły, musi mieć swoje drożdże.

Ten mój z WWP był robiony na THG, nie udało mi się jeszcze zrobić lepszego na innych drożdżach. Podobnie jak Sziszi robię czasami Witbiera na rozruch pod mocniejsze.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obserwuję fermentacje BGSA na Ardennes-ach, popijając blanszyka z "rozruchu" :) i stwierdzam:

1. witek bardzo smaczny, albo udało mi się idealanie dobrać proporcje przypraw, albo drożdże super się skomponowały

2. drożdżyki mają szybki start ale potem zwalniają. Fermentacja prowadzona właśnie w 24stC trwa już tydzień i spoko bąbluje.

Generalnie bardzo fajne drożdżyki, dające przyjemne smaczki i jeszcze wysoki zakres temperatury pracy sprawia, że mogą być receptą na posezonową, letnią nudę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

ja na przykład zawsze zaczynam na rozruszanie od witbiera przy każdym rodzaju drożdży belgijskich

 

czyli witbiera da się zrobić na Ardenach? - byłaby to dobra informacja bo mam ochotę na Wita ale jakoś nie palę się do kupowania saszetki wyłącznie do jednej warki, a Ardeny mam pod ręką

myślałem dotąd jednak że Wit, jak inne pszeniczniaki, musi mieć dedykowane drożdże, tak też wynika z opisu zarówno Witbiera jak i Ardenów na stronie Wyeasta - nie mają punktów stycznych

a tu nagle przypadkiem trafiam na info od Ciebie z którego wynika że można... cóż chyba spróbuję! - czy to się wiąże z jakimś kompromisem co do jakości trunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli witbiera da się zrobić na Ardenach? - byłaby to dobra informacja bo mam ochotę na Wita ale jakoś nie palę się do kupowania saszetki wyłącznie do jednej warki, a Ardeny mam pod ręką

myślałem dotąd jednak że Wit, jak inne pszeniczniaki, musi mieć dedykowane drożdże, tak też wynika z opisu zarówno Witbiera jak i Ardenów na stronie Wyeasta - nie mają punktów stycznych

a tu nagle przypadkiem trafiam na info od Ciebie z którego wynika że można... cóż chyba spróbuję! - czy to się wiąże z jakimś kompromisem co do jakości trunku?

 

tak, myślę, że spokojnie te drożdże można używać do witbiera, wg wychodzi na nich dobry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ardeny w akcji :)

 

u mnie zastartowały dość póżno (zadane aktywatorem Wyeasta) bo po 2,5 dnia

 

początek fermentacji to bardzo duże mleczne bąble - przez moment myślałem że coś jest nie tak:

post-3439-0-34515400-1334845573_thumb.jpg

 

ale potem już wszystko wyglądało normalniej

to co mnie trochę zaskoczyło to fakt że piana ma kolor mleczno-biały i nie jest gęsta tylko złożona z dość dużych bąbli, jednocześnie fermentor wykazuje temperaturę tylko 0,8-1 stopień wyższą od otoczenia, a do tej pory miałem zazwyczaj 1,5-2 stopnie więcej

post-3439-0-77111000-1334845596_thumb.jpg

 

obok to samo piwo w drugim fermentorze przerabiane jest przez T-58 i zapach (o ile na tym etapie ma to jakiekolwiek znaczenie) jest zdecydowanie na korzyść Ardenów

 

przem

 

PS. zapomniałem dodać że fermentuje się Belgian Pale Ale

Edytowane przez przemski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ardeny w akcji :)

 

u mnie zastartowały dość póżno (zadane aktywatorem Wyeasta) bo po 2,5 dnia

 

 

ale potem już wszystko wyglądało normalniej

to co mnie trochę zaskoczyło to fakt że piana ma kolor mleczno-biały i nie jest gęsta tylko złożona z dość dużych bąbli, jednocześnie fermentor wykazuje temperaturę tylko 0,8-1 stopień wyższą od otoczenia, a do tej pory miałem zazwyczaj 1,5-2 stopnie więcej

 

 

A w jakiej temperaturze fermentujesz, bo z Twojego opisu wnioskuje że po prostu mają trochę za zimno, drożdże są temperaturowo dość uniwersalne, zakres to 18-29c ale te 22-23C to dla mnie minimum.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18*pomieszczenie, 19* w fermentorze

zaskoczyłeś mnie z tą temperaturą, od czasu jak fermrntuję w takich właśnie temperaturach piwa wychodzą znacznie lepsze, pewnie są różne wartości dla różnych szczepów wdrożdży - uważasz że belgi wogóle czy ardeny konkretnie należałoby fermentować w 22-23*?

robię to http://www.wiki.piwo.org/Belgian_Pale_Ale,_Dorota_Chrapek_(dori) piwo wg receptury Dori i w jej opisie fermentacja była w 20*

 

przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakres jest jaki jest więc to nie żaden błąd, ale dziwisz się piana nie taka, czy też temperatura nie skoczyła tak jak zawsze. One jada na minimum mocy dlatego te"zjawiska" u Ciebie. Każdy schemat fermentacji jest dobry, jeśli daje dobre piwo. U mnie wygląda to zazwyczaj tak że brzeczkę drożdżami belgijskimi /bo o takich tu mowa/ zaszczepiam w temp. 20C a potem na przestrzeni kilku dni podwyższam do 24C. ma to chociażby tą zaletę że piwo zawsze odfermentuje do końca. Przy niskiej temp. stają się leniwe i dłużej to trwa.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwestia czasu to nie problem - piwowarstwo uczy cierpliwości

natomiast jeśli fermentowanie w niższej temperaturze miałoby wpływać na trochę gorszy snmak czy powodować niedofermentowanie piwa to już powód by podnieść temperaturę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Testowałem je ostro ostatnio nawet w temperaturach ok 28C. Nic niepokojącego się nie pojawia nawet przy tak wysokiej temp. Jest jedno małe ale przy 21+ wychodzą z wiadra. Jak dla mnie to najbardziej szalone drożdże jakie testowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli OK, bo zakupiłem je między innymi, ze względu na ten wysoki zakres temperatur i to 24 teraz, mnie trochę zbiło z tropu. W pokoju mam średnio 24-25, więc powinno być dobrze.

Co do wychodzenia z wiadra, to mam się jakoś tego obawiać? Rurki nie mam, ale np. zamknąć szczelnie wiadro na burzliwej? Chciałbym użyć tych drożdży kilka razy, więc wolałbym, żeby mi nie zwiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli OK, bo zakupiłem je między innymi, ze względu na ten wysoki zakres temperatur i to 24 teraz, mnie trochę zbiło z tropu. W pokoju mam średnio 24-25, więc powinno być dobrze.

Co do wychodzenia z wiadra, to mam się jakoś tego obawiać? Rurki nie mam, ale np. zamknąć szczelnie wiadro na burzliwej? Chciałbym użyć tych drożdży kilka razy, więc wolałbym, żeby mi nie zwiały.

Kiedy zaczną pracować możesz rozszczelnić fermentator, nie zamykaj szczelnie chyba że chcesz drożdże z sufitu zbierać. Temperatura dojdzie pewnie do 27C ale nie przejmowałbym się tym specjalnie, tylko w miarę możliwości schłodził brzeczkę przed zadaniem drożdży do 18C lub pobliskiej /możliwej do osiągnięcia/. Na przyszłość rurka, a żeby zapewnić jeszcze lepsze ujście gazów - blow off

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nt. blow offa:

 

http://www.piwo.org/topic/3746-kipiaca-piana/page__hl__+blow%20+off%20+tube#entry70791

 

W tym temacie Coder wspomina o zanurzeniu końcówki wężyka w pojemniku z płynem sterylizującym:

 

http://www.piwo.org/topic/646-korek-rurka/page__hl__+blow%20+off%20+tube#entry7900

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.