Skocz do zawartości

Pirosiarczyn


KiLL4r

Rekomendowane odpowiedzi

Ja uzywam pirosiarczynu sodu i po wyplukaniu butelek czekam az z grubsza obciekna. Nie wyczuwam zadnych posmakow w gotowym piwie. Sprobuj sam i sprawdz czy cos wyczuwasz. Wydaje mi sie, ze jednak wiekszosc ludzi nie ma az tak genialnych kubkow smakowych, zeby wyczuc kropelke piro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba pirosiarczynu sodu, a nie potasu...

Pirosiarczyn sodu różni się od pirosiarczynu potasu kationem. Jak wynika z nazwy w jednym jest sód a w drugim potas. Pod względem właściwości użytkowo-smakowych - pirosiarczyn sodu od potasu różni się tym, że wprawdzie również odkaża, ale ma gorsze własności smakowe i raczej przy małych dawkach (roztworach) niezauważalne.

No i roztwór wody z piro jest nietrwały. Pirosiarczyn rozkłada (utlenia) się pod wpływem tlenu z powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba pirosiarczynu sodu' date=' a nie potasu...[/quote']

Pirosiarczyn sodu różni się od pirosiarczynu potasu kationem. Jak wynika z nazwy w jednym jest sód a w drugim potas. Pod względem właściwości użytkowo-smakowych - pirosiarczyn sodu od potasu różni się tym, że wprawdzie również odkaża, ale ma gorsze własności smakowe i raczej przy małych dawkach (roztworach) niezauważalne.

No i roztwór wody z piro jest nietrwały. Pirosiarczyn rozkłada (utlenia) się pod wpływem tlenu z powietrza.

Znaczy, nie zrozumiałem. Który ma gorsze własności smakowe, sodu czy potasu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pirosiarczyn sodu ma gorsze "własności smakowe".

Do siarkowania win/miodów itp zaleca się piro potasu.

Jak napisałem przy dezynfekcji różnica jest raczej niewyczuwalna, chyba że używamy dużych stężeń.

Mimo to ja używam tylko pirosiarczyn potasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy, nie zrozumiałem. Który ma gorsze własności smakowe, sodu czy potasu?

Sodu.

Ale w tym przypadku to bez znaczenia. Wprowadzony do wody pirosiarczyn dysocjuje na jony: kationy Na (+) i K (+), które pływają sobie osobno i z punktu widzenia właściwości odkażających są nieważne.

Ważne jest to co dzieje się z anionem S2O5 (2-). Otóż ten reaguje z cząsteczką wody (hydrolizuje) do jonu wodorosiarczynowego HSO3 (-):

 

S2O5 (2-) + H2O -> 2 HSO3 (-)

 

Jon wodorosiarczynowy, jako reszta kwasowa słabego kwasu reaguje z wodą (hydrolizuje) do słabego kwasu siarkawego, który rozpada się na wodę i dwutlenek siarki:

 

2 HSO3 (-) + H2O -> 2 H2SO3 -> 2 H2O + 2 SO2

 

Czynnikiem dezynfekującym jest SO2, gaz którego obecność w powietrzu nad roztworem wyczuwamy, albo kwas siarkawy H2SO3 (mechanizm dezynfekującego działania nie jest jasny).

 

Pirosiarczyn sodu jest tańszy od potasowego, bo generalnie sole sodowe są tańsze od potasowych, a nadto mamy premię, bo niższa masa atomowa sodu sprawia, że w danej masie związku mamy większy udział tego istotnego anionu: np w 100 g Na2S2O5 jest 87,9 g tego anionu, a w100g K2S2O5 jest go tylko 75,2 g.

 

SO2 i H2SO3 występują zresztą w piwie naturalnie, jako produkty redukcyjnej działalności drożdży, więc resztki dezynfektanta nie stanowią w piwie (czy winie) żadnej chemicznej nowości.

K2S2O5 jest zresztą czasami celowo dodawany fdo piwa ( a regularnie do wina) jako antyutleniacz (konserwant), bo tak jak zauważył Skybert, związki te są aktywnymi reduktorami (wiążąc tlen utleniają się do siarczanów).

 

W rewanżu za te wyjaśnienia rozwiń proszę myśl "Volvo + piwowarstwo i seks staje się zbędny"

Może być na PW :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moje pytanie jest takie: Czy jeżeli zdezynfekuję moje butelki pirosiarczynem sodu, oczekam 10min aż okapią i bez płukania wodą napełnię piwem i zakapsluję , to czy piro nie zabije także drożdży znajdujących sie w piwie a potrzebnych do refermentacji?? ile trzeba odczekać do rozlewu? bo z tego co czytam to większość ludzi nie płucze wodą butelek po dezynfekcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jeżeli zdezynfekuję moje butelki pirosiarczynem sodu, oczekam 10min aż okapią i bez płukania wodą napełnię piwem i zakapsluję , to czy piro nie zabije także drożdży znajdujących sie w piwie a potrzebnych do refermentacji??

U mnie nawet krócej "okapują" i wszystko gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.