Skocz do zawartości

Browar " A nuż mi się uda "


Kunter

Rekomendowane odpowiedzi

Dopiero co zacząłem zacierać a już pięć warek(zacieranych) za mną.

 

Piwko robiłem według nastepującego przepisu.

 

na ~23l piwa

 

4.5 kg Słód pilzneński

300 g Słód monachijski

 

Zacieranie 60 minut w 67°C -68°C

->78°C -filtracja,wysładzanie

 

Gotowanie w celu wytrącenia białek - 45' - 1h

 

Marynka 20g 60' (w ostatniej 5 warce 15g Marynki)

Lubelski 20g 15'

Lubelski 20g 5'

Lubelski 10g 0' (w pierwszej warce nie dodawałem)

(wszystko granulat)

 

 

Chłodzenie 20' chłodnicą zanurzeniową.

 

Drożdże: Safale US-05

 

Burzliwa 7dni 21°C

Cicha 7 dni 21°C (w przyszłości wydłużymy do 14)

W butelkach 7 dni w 21°C i do garażu na dalsze leżakowanie - kuchnia nie kondom nie rozciągnie się ;-)

 

 

Wrażenia:

 

Pierwsza warka: brzeczka źle odfiltrowana(nie posiadałem jeszcze oplotu) piwo za bardzo jedzie słodem,

goryczki troszkę za dużo jak na mój gust i za mało aromatu chmielowego,nie jest zbyt dobre-musi jeszcze poleżeć(mam nadzieję ża pomoże)

 

Druga warka: brzeczka dobrze odfiltrowana goryczki też troszkę jakby za dużo, za to z aromatem chmielowym o wiele lepiej.

Piwo w dalszym ciągu za bardzo czuć słodem.

 

Trzecia warka (smakowałem od razu po cichej) delikatniejsze od pierwszych warek, chmiel ok ale w dalszym ciągu smak słodu...

 

 

Przyznam się jeszcze, że pierwsze dwie warki poszły na burzliwą ze wszystkimi farfoclami a późniejsze już postały pół godzinki i poszły do fermentatora "czyste".

 

 

Czy kiedyś ten zbyt intensywny smak słodu zniknie(tzn jest to normalne dla młodego piwa) czy może gdzieś popełniłem błąd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że podobnie jak ja oczekujesz od piwa sporo wytrawności. Niestety podany przepis wskazuje, że balans pomiędzy wytrawności, a słodowością kieruje się w stronę słodowości. Jak chcesz to zmienić zacieraj na wytrawność tzn. długa przerwa min.45min w temp. 62 stopni i krótka 10 do 15 min w temp. 70 stopni. Nie podałeś jakie było Blg początkowe i końcowe, a ważne jest aby odfermentowanie było głębokie, ciężkie do uzyskania na drożdżach suchych , (dla suchych US-05 to dobry wybór) - podobno głęboko odfermentowują Danstar Nottingham, ale ja ich nie używałem. Sugeruję użycie drożdży płynnych, w porównaniu do suchych uzyskuję większe odfermentowanie i wytrawność - podany zasyp pozwala stosować fermentację dolną, lub górną. Większe odfermentowanie i wytrawność uzyskuje się również przez dodanie cukru do brzeczki, ale nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za szybką i całkowicie rozwiewającą moje wątpliwości odpowiedź.

 

Gdy czytałem na temat treściwości i wytrawności piwa dowiedziałem się tylko, że piwo wytrawne jest mocniejsze a treściwe...hm, poprostu bardziej treściwe.

Nie miałem pojęcia że treściwość piwa to większa jego słodowość.

 

Jeszcze raz wielkie dzięki za odpowiedź.

 

Ps. Później sprawdzę i podam jakie było początkowe i końcowe °Blg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna opcja której nie podałeś a wyszła w czasie smakowania Twojego piwka i debaty o nim kuzynie. Mianowicie że przeważnie smakowałeś swoje piwka podczas warzenia następnego gdzie cała kuchnia po prostu pachnie słodem i wszystko już nim ci zajeżdża :lol: dziś smakowanie Twojego wyrobu potwierdza te tezę ponieważ nie doszukałem się tam jakichś słodowych aromatów. Piwko pierwsza klasa jak na moje amatorskie podniebienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam po dłuższej nieobecności!

 

Jak myślicie co to może być.

Piwko 3 tygodnie na cichej i trzeba je w końcu uwięzić w butelkach po otwarciu fermentora taki oto obraz.

 

W rurce fermentacyjnej wódka, wiadro nie otwierane w czasie cichej. Żadnego przykrego zapachu. Drożdże safale us-05 w temperaturze 22-24°C. Wygląda toto jak pleśń ale po zapachu jak napisałem wszystko ok.

Edytowane przez Kunter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest to cicha fementacja a to co zobaczyłeś to szyszki chmielowe saaz.

Wyczytałem, że dobre efekty nachmielenia piwa można uzyskać dodając chmiel na cichą(notabene na tym chyba forum). Skuteczność tej metody mogę potwierdzić piwko wychodzi bardzo smaczne. Zrobiłem tak już z 10 warek i nigdy problemów nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na drobną infekcję tlenowcami, bardzo często są one niegroźne, możesz śmiało butelkować, tylko gęstwy już nie zbieraj.

 

Jak chmielisz na zimno szyszkami, to lepiej je wsadzić do worka dociążonego czymś ciężkim i sterylnym, żeby nie pływał po powierzchni - w szyszkach jest uwięzione sporo tlenu, który może przydawać się bakteriom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.