Skocz do zawartości

INFEKCJE


cyjarz

Rekomendowane odpowiedzi

Ile i jakie zadałeś drożdże, w jaki sposób, jak i czy natleniałeś, objętość brzeczki, temperatura brzeczki podczas zadawania drożdży, temperatura fermentującej brzeczki, czy temperatura była stabilna, czy poza nieprzyjemną goryczą są jeszcze jakieś objawy np. obcy aromat, silne zmętnienie, błona na powierzchni itd? I przede wszystkim - po co mierzyłeś blg po 5 dniach, może też wcześniej? Być może to nie infekcja tylko fermentacja stanęła z powodu jakiegoś błędu, w środku burzliwej piwo ma prawo być niedobre, w połączeniu z fuzlami to już na pewno goryczka może być nieprzyjemna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Ile dałeś laktozy? I jak zacierałeś? Smak młodego piwa zawsze jest inny niż gotowego produktu. Często właśnie czuć szorstką goryczkę w zielonym piwie. A może po prostu dałeś za dużo chmielu na goryczkę? Jeśli nie robi się kwaśne, nie ma innych nieprzyjemnych zapachów i smaków to infekcję poważną bym wykluczył. Zazwyczaj piwo zainfekowane jakimś cholerstwem schodzi niżej, nie zatrzymuje fermentacji. Co do przeziębienia Twojego i zasysania ustami to ja nie wiem czy takie bakterie przedostają się i przeżywają w piwie... Ale chyba nie.? 

Czas na kanał jest kiedy ewidentnie stwierdzisz infekcje i piwo Ci nie smakuje tak, że nie dasz rady wypić. :) Spokojnie czekaj, cierpiliwość cnotą piwowarów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile i jakie zadałeś drożdże, w jaki sposób, jak i czy natleniałeś, objętość brzeczki, temperatura brzeczki podczas zadawania drożdży, temperatura fermentującej brzeczki, czy temperatura była stabilna, czy poza nieprzyjemną goryczą są jeszcze jakieś objawy np. obcy aromat, silne zmętnienie, błona na powierzchni itd? I przede wszystkim - po co mierzyłeś blg po 5 dniach, może też wcześniej? Być może to nie infekcja tylko fermentacja stanęła z powodu jakiegoś błędu, w środku burzliwej piwo ma prawo być niedobre, w połączeniu z fuzlami to już na pewno goryczka może być nieprzyjemna.

S-04 saszetka wcześniej uwodnione, natlenione poprzez rozchlapywanie z wysokości, temperatura brzeczki około 22-23 stopnie, fermentacja w zakresie 19-22, głownie 20. blg mierzyłem właśnie po ty by sprawdzić stan fermentacji. A do środka z zasady nie zaglądam bo i po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Ile dałeś laktozy? I jak zacierałeś? Smak młodego piwa zawsze jest inny niż gotowego produktu. Często właśnie czuć szorstką goryczkę w zielonym piwie. A może po prostu dałeś za dużo chmielu na goryczkę? Jeśli nie robi się kwaśne, nie ma innych nieprzyjemnych zapachów i smaków to infekcję poważną bym wykluczył. Zazwyczaj piwo zainfekowane jakimś cholerstwem schodzi niżej, nie zatrzymuje fermentacji. Co do przeziębienia Twojego i zasysania ustami to ja nie wiem czy takie bakterie przedostają się i przeżywają w piwie... Ale chyba nie.? 

Czas na kanał jest kiedy ewidentnie stwierdzisz infekcje i piwo Ci nie smakuje tak, że nie dasz rady wypić. :) Spokojnie czekaj, cierpiliwość cnotą piwowarów. 

500 g, zacieranie na lenia 67 stopni. Chmielu śmiesznie mało bo 25g Northdown'a. Wiem, że walory smakowe i zapachowe ( brown ale pachniał mi jak młode wino) ewoluują w trakcie fermentacji, ale tutaj jest aż wykręcająco. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Do kanalizy to zawsze zdążysz wylać. Zakręć trochę wiadrem żeby poderwać drożdże i sprawdź co się dzieje za kilka dni.

 

Popieram :)

A goryczka taka nieprzyjemna może od słodów palonych? dużo ich dałeś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Do kanalizy to zawsze zdążysz wylać. Zakręć trochę wiadrem żeby poderwać drożdże i sprawdź co się dzieje za kilka dni.

 

Popieram :)

A goryczka taka nieprzyjemna może od słodów palonych? dużo ich dałeś? 

 

Słód karmelowy ciemny 0,4kg

Jęczmień palony 0,2kg

( całość na 10min)

Ale tu chyba bardziej bym się spodziewał kwaskowości niż goryczy od przesadzenia z z ciemnymi słodami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Słód karmelowy ciemny 0,4kg Jęczmień palony 0,2kg

To jest okej. W takim razie palone to nie powód. Ciemne słody dają kwasowość, ale też w za dużej ilości gorycz i popiół i spalenizne.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chlorofenol z opisu - nie musi on powstawać z bakterii, a w 90% odpowiadają za niego dzikie drożdże, których gołym okiem nie odróżnisz często od zwykłych drożdży. W wielu infekcjach błona nie musi powstawać, sam się boleśnie przekonałem o chlorofenolu w Brett APA gdy drożdże mi 4 dni nie ruszyły, wyszedł na bardzo wysokim poziomie. Jest to zapach który się nie redukuje piwo z nim niestety do klopa bo nic dobrego nie będzie z nim. Daj może też spróbować jakiemuś piwowarowi z okolicy, jeżeli nie do końca potrafisz zidentyfikować ten aromat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie, pomocy. Wydaje mi sie ze moje piwo zlapalo infekcje. To moja czwarta warka z puszki. Piwo jakie nastawilem to Coopers Pilsener, zadalem inne drozdze niz te z zestawu. Kupilem Mangrove Jacks Bohemian Lager M84 - dwie paczki. Dodalem takze wywaru z tzw. Flavapak Lager (https://www.stonehelm.co.uk/BeerSupplements/FlavapakLager)  w celu ulepszenia smaku i aromatu. Piwo nastwione w sobote 22.10.16. Pyrkalo sobie w temperturze 11 stopni. Dzis sie przyjrzalem i zobaczylem  cos dziwnego. Wylowilem to i sprobowalem.  Nic nie smierdzialo, wiec przetestowalem to smakowo. Bardzo goryczkowy smak, gorzki. Piwo smakuje normalnie jak na piwo po 5 dniach fermentacji.

 

727430d2515e1e1amed.jpg

ecd3fbedb1044b7bmed.jpg

5b3ae17867534215med.jpg

fce1dc0d1fe797dbmed.jpg

Edytowane przez kris81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje wyłowiłeś drożdże ;):D Jak wyżej nie panikuj, fermentuj normalnie - piwo czasem dziwnie pachnie podczas fermentacji, nie zaglądaj i mieszaj fermentorem, bo drożdże lubią spokój. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zagladam tam, raz tylko otworzylem bo spanikowalem ze infekcja. Na szczescie nie byly to drozdze tylko kawalek/zlepek "ulepszacza" smaku i aromatu. Jednym slowem byl to kawalek z Flavapaka, czyli goryczka. Drozdzy moglo byc troche dookola tego ulepka, ale na 21 litrow zadalem 20 gram drodzy wiec powinny dac rade.

Edytowane przez kris81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zagladam tam, raz tylko otworzylem bo spanikowalem ze infekcja. Na szczescie nie byly to drozdze tylko kawalek/zlepek "ulepszacza" smaku i aromatu. Jednym slowem byl to kawalek z Flavapaka, czyli goryczka. Drozdzy moglo byc troche dookola tego ulepka, ale na 21 litrow zadalem 20 gram drodzy wiec powinny dac rade.

 

No dobra ale zaglądnąłeś i mogłeś dostarczyć florę bakteryjną kolejną do piwa! Busted! :P Da radę zostaw w spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem Andrzej i jest to mój pierwszy post na forum więc proszę o wyrozumiałość. Mianowicie chodzi o moje piwo a raczej o infekcje ( chyba) jaką złapało. Brzeczka po gotowaniu szybko schłodzona, zadane drożdże i po tygodniu ładnej fermentacji przelane na cichą i dodany chmiel. 3 dni temu byłem w piwnicy i wszystko było okej a dziś zachodzę i chcę rozlewać a tu psikus takie oto białe coś na powierzchni wraz z bąbelkami powietrza. Zastanawiam się czy to nie jest przez to że temperatura w piwnicy poszła w górę z 19 na 23 stopnie. Prosiłbym o pomoc w zweryfikowaniu czy to zakażenie i jakie oraz czy piwko do kanału musi iść. Dodam że po skończeniu robienia piwa dopadła mnie gorączka więc możliwe że to zakażenie poszło ode mnie. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam.

post-17655-0-90279200-1478011610_thumb.jpg

post-17655-0-89967600-1478011620_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 2 dzień burzliwej. Pierwszy raz widzę takie bąble czy wszystko OK?

Drożdże Danstar Nottingham temperatura fermentacji 19-21 C* Dry Stout

7e9cfec155f0.jpg

Edytowane przez Łyskacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pierwszy raz widzę takie bąble

mało widziałeś :facepalm:

 

A no mało :D To moja 3 warka z zacieraniem dopiero. Jestem na początku nauki z zachowania konkretnych drożdżaków. Tych używam pierwszy raz i wymieniając peta w lodówce trochę się zaniepokoiłem :) Czyli puki co OK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zmienił(a) tytuł na INFEKCJE
  • zasada przypiął/eła ten temat
  • zasada zablokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.