Skocz do zawartości

INFEKCJE


cyjarz

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie lekko OT. Swgo czasu wyłem wielkim zwolennikiem ACE, ale od czasu zmiany wanny emaliowanej na akrylową, zaniechałem tego procederu. Ale w sumie nie jestem pewien czy to nie tylko miejsca legenda: Jak sądzicie, czy to prawda że podchloryn może spowodować przebarwienia akrylu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 2,3,4 daje plastikiem. Warka 1 jest ok, a to przy niej miałem wielka wtopę jak np. filtrowanie przez nie sterylizowaną sciereczkę, zostawienie chmielu w gorącej brzeczce na noc. Piwo bardzo pijalne pomimo wysokiego IBU. Już nie wiem co jest grane.

Edytowane przez nadyb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolf83 piwo wstawione wczoraj, taki efekt był po niecałych 24h. Higiena produkcji była zachowana więc bardzo zdziwiłoby mnie gdyby to był jakiś parch po tak krótkim czasie:) Nie próbowałem bo nie chce go ruszać w tak wczesnym stadium, uchyliłem tylko pokrywę, żeby zrobić fotki. Pachnie fenomenalnie cacao i wanilią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wężyki gotowane i moczone w piro

A ten wężyk to nie przypadkiem igelit? Używałeś go to filtracji?

Igelit ma zakres użycia do 50-60°C, może od wężyków smak w plastiku?

Ja mam do chłodnicy podłączone zwykłe węże z igelitu i czasami na początku chłodzenia czuć "aromat" plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wygląda mi to na infekcje. Jeżeli pęcherze by miały białawy nalot to bardziej. Jeżeli pracuje i nie ma niepokojącego aromatu i smaku , nie martwiłbym się na zapas. Nie zaglądaj przez następne kilkanaście dni.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na tlenowce ale chętnie zasięgnę waszej opinii.

Stanowczo za wcześnie na ocenę. Charakterystyczną cechą zakażenia tlenowcami jest błonka na powierzchni. Twoje wciąż fermentuje, więc nie ma szans na utworzenie się jakiejkolwiek błonki. Według mnie ze zdjęcia nic nie wynika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawiony wczoraj Staut z cacao i wanilią na US05. Wygląda na tlenowce ale chętnie zasięgnę waszej opinii. Piwo intensywnie fermentuje małe pęcherzyki na całej powierzchni. Jeżeli to zakażenie to co można z tym zrobić?

Wszystko w porządku - miód z kakao fermentował identycznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Dubbel może pachnieć podczas fermentacji trochę jak wino?

Mam obawy bo dziś już dwa wiadra piwa w kanał wylałem.

Załamka totalna, kolejna warka w piwnicy do wylania, już nie będę w piwnicy nic fermentował.

W domu mam Dubbel na Gozdawach BFSAY oraz Wita na Gozdawach CBW i boję się, że coś może się stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Dubbel może pachnieć podczas fermentacji trochę jak wino?

Mam obawy bo dziś już dwa wiadra piwa w kanał wylałem.

Załamka totalna, kolejna warka w piwnicy do wylania, już nie będę w piwnicy nic fermentował.

W domu mam Dubbel na Gozdawach BFSAY oraz Wita na Gozdawach CBW i boję się, że coś może się stać.

Zanim następne wylejesz, to zrób fotkę i poczekaj na opinie. Nawet jeśli okaże się, że masz rację, to inni czegoś przy okazji się nauczą. Winny zapach Cię niepokoi? O wiele mniej przyjemne zapachy czułem, które infekcją się nie konczyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamte śmierdziały szambem, zgniłym jajem.

Ciekawe więc, czy przypadkiem nie wylałeś dwóch wiader dobrego piwa... :F Takie zapachy podczas fermentacji są jak najbardziej możliwe.

Coś taki napalony? Wylać zawsze zdążysz... nie szkoda Ci tego wszystkiego?

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamte śmierdziały szambem, zgniłym jajem.

Dubbel wygląda tak, trzeci dzień fermentacji

 

Piękna infekcja ... drożdżowa.

 

Nie rozumiem jednego - po jaką cholerę tam zaglądasz ciągle ? Chyba zdajesz sobie sprawę, że w piwnicy w powietrzu jest pełno najróżniejszego syfu, a jakiekolwiek otwarcie to duże ryzyko infekcji. Po co te zdjęcia ? Nie możesz poczekać tych chociaż 10 dni bez zaglądania ?

 

Jak nie możesz wytrzymać to nie zabieraj się za robienie piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Witbier walił strasznie jajami. Piwo bardzo dobre. Na etapie fermentacji nie zawsze pięknie pachnie.

Oba śmierdziały tak niemiłosiernie, że dało się wąchać bo aż cofało. Na starcie fermentacji pachniało ładnie. Raczej nic tego by nie było.

Miałem to samo przy piwie cytrynowym (a'la Desperados), to samo pomieszczenie i ten sam smród, czekałem trzy tygodnie i smród nie zszedł, a smak piwa był po prostu ohydny.

W kanał poszły BPA i Grodziskie, oba śmierdziały tak samo jak cytrynowe. Do zakażenia musiało dojść w czasie transportu do piwnicy, mimo moich środków ostrożności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam poważne podejrzenie, że doszło do infekcji mojego piwa.

Konkretnie to do brzeczki pod sam koniec chłodzenia trafiło trochę wody, która służyła wcześniej do chłodzenia poprzedniego piwa. Woda stała więc 3 tyg w ciemnym miejscu i była intensywnie chłodzona mrożonymi butelkami. Mimo to jest w niej odrobina brunatnego osadu - prawdopodobnie glony.

Do piwa, już po dodaniu drożdży trafiło ok 0,5l tej zasyfiałej wody i ok 1l świeżej kranówy.

 

Brzeczka też przed gotowaniem stała 1,5 doby otwarta w kuchni i dość dziwnie pachniała, choć cały czas wmawiam sobie, że to jednak normalne przy żytnich słodach. Odrobinę kojarzył mi się z gnijącymi owocami, ale to może być autosugestia.

 

Piwo dość mocno chmielone, drożdże US-05, temperatura aktualnie ok 15°C, w nadziei, że w tych warunkach to drożdże sobie najlepiej poradzą... Piwo tak stoi od niedzieli, więc już trochę późno na działania... Fermentacja trwa, piana wygląda na zdrową...

 

Podejrzewam, że teraz to już nic nie da się zrobić, ale może podpowiecie jakich zakażeń się spodziewać i jak je rozpoznać jeśli wystąpią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..jak je rozpoznać jeśli wystąpią?

Jeżeli zakażenia piwa drożdżami niechcianymi nie jesteś w stanie wyczuć, zauważyć, to w czym problem? Z pewnością nie raz piłeś piwo zakażone nie zdając sobie z tego sprawy i Ci smakowało. Większość piw ma jakieś zakażenia. Nie chodzi o to żeby każde z infekcją wylewać (to nie są piwa trujące). Widzę, że masz kilka warek na koncie, mniej więcej wiesz już jak wyglądać powinno zdrowe piwo. Dopóki nie masz czym się martwić, to masz czas na edukację ;)http://www.wolczaska.pl/Infekcje.pdf

Edytowane przez Jacenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zmienił(a) tytuł na INFEKCJE
  • zasada przypiął/eła ten temat
  • zasada zablokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.