Skocz do zawartości

początki piwowarstwa


kal800

Rekomendowane odpowiedzi

Nie będę cudował z DME - zadam 150 gr cukru na 1250ml wody - to mi da taką samą gęstość jak brzeczka nastawna i powinno się bez problemu wymieszać. Przeleję syrop do drugiego fermentora z kranikiem, a potem piwo do niego wężykiem i dalej do butelek. Można przyjąć, że procedura jest jasna i klarowna jeżeli chodzi o rozlew. 

 

Z innej beczki - piwo mi się obecnie fermentuje z rurką, tylko że ja zgubiłem ten koreczek od rurki, a nie lałem wody, bo ponoć na burzliwą nie ma sensu. Zostawić jak jest, czy może dolać wody, ewentualnie czymś zakryć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, kal800 napisał:

Zostawić jak jest, czy może dolać wody, ewentualnie czymś zakryć?

 

Ja zawsze fermentuję z rurką i z wodą w niej, jak fermentujesz prawidłowo, czyli w dolnych zakresach temperatur dla danych drożdży, to fermentacja "burzliwa" wcale nie jest taka burzliwa naprawdę. Nigdy mi nawet trochę wody z rurki nie wyrzuciło, no chyba że nalałem za dużo.

Natomiast do refermentacji polecam glukozę, dużo lepiej się rozpuszcza i jest bardziej przewidywalna niż cukier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, kiwitom said:

Natomiast do refermentacji polecam glukozę, dużo lepiej się rozpuszcza i jest bardziej przewidywalna niż cukier.

 

A jak jest z objętością glukozy w porównaniu do cukru? Kalkulatory dają wyniki dla cukru białego i trzcinowego, a angielskie stosują terminologię "table sugar" i "corn sugar". Z tego co wiem, któryś z nich jest właśnie tożsamy z glukozą, z kolei nasz cukier biały z buraka jakoś się różni. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, kal800 napisał:

 

A jak jest z objętością glukozy w porównaniu do cukru? Kalkulatory dają wyniki dla cukru białego i trzcinowego, a angielskie stosują terminologię "table sugar" i "corn sugar". Z tego co wiem, któryś z nich jest właśnie tożsamy z glukozą, z kolei nasz cukier biały z buraka jakoś się różni. 

 

 

 

 

Glukozy dajesz troszeczkę więcej niż cukru. Ja generalnie nie używam już kalkulatorów, dodaję na podstawie wcześniejszych doświadczeń. Dla przykładu jeżeli chcesz dać 3g cukru na 0,5l butelkę, to glukozy daje się w tym wypadku 3,5g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kiwitom napisał:

 

Ja zawsze fermentuję z rurką i z wodą w niej, jak fermentujesz prawidłowo, czyli w dolnych zakresach temperatur dla danych drożdży, to fermentacja "burzliwa" wcale nie jest taka burzliwa naprawdę. Nigdy mi nawet trochę wody z rurki nie wyrzuciło, no chyba że nalałem za dużo.

Natomiast do refermentacji polecam glukozę, dużo lepiej się rozpuszcza i jest bardziej przewidywalna niż cukier.

Co to znaczy, że glukoza jest bardziej przewidywalna niż cukier?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glukoza jest monosacharydem, a cukier to glukoza z fruktozą. Pewnie proporcje obu węglowodanów nie są stałe, stąd może wynikać mniejsza przewidywalność w teorii. Z tego co słyszałem u Kopyra, to glukoza jest szybsza - drożdże szybciej ją zjadają niż cukier i to jest jej główna zaleta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj sprawdziłem rano temperaturę na fermentorze i pokazało 17 stopni... Obawiam się, że tak mogło być częściej podczas ostatnich 2-3 dni... 

 

Jak się proces zachowuje w takich sytuacjach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, kal800 napisał:

Po 5 dniach mam 2.91 BLG (po korekcie z refraktometru)

 

Smakiem przypomina piwo, ale ma kwaśny posmak. Zapach jak powinien być

Moim zdaniem daj mu jeszcze z 5 dni spokoju i potem pomiar. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Adamiko said:

Moim zdaniem daj mu jeszcze z 5 dni spokoju i potem pomiar. 

 

te 2.9 BLG oznacza 4.9% alk. czyli to co powinno być dla tego piwa. żarcie się skończyło, teraz muszą posprzątać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Adamiko said:

Dokladnie niech w spokoju sprzataja. Nie wykluczone że jeszcze coś blg spadnie choc pewnie minimalnie jesli już.

Spadnie. Przecież jeszcze refermentacja... a nie. w sumie na odwrót - jak BLG jeszcze spadnie, to poziom alkoholu wzrośnie, a refermentacja jeszcze doda trochę... hmmm, zobaczymy przy kolejnym pomiarze. 

 

 

Edytowane przez kal800
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie - będę przelewał piwo z jednego fermentora do drugiego, żeby dodać materiał do refermentacji przed zabutelkowaniem. Czy lepiej dekantować syfonem, czy kranikiem będzie ok? 

 

Drugie pytanie - będę wstawiał Pale Ale z browamatora z koncentratów - czy to piwo trzeba klarować po burzliwej, czy mogę tak jak w przypadku weizena przeprowadzić cichą w tym samym fermentorze? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kal800 napisał:

ale wężyk podpiąć pod kranik, czy zanurzyć od góry? ;) 

 

Wiem, że jest wielu przeciwników prowadzenia fermentacji w pojemnikach z kranikami, ale ja od pierwszej warki to robię i nigdy nic złego się nie wydarzyło, a za to dużo łatwiej jest zlać przed butelkowaniem do innego fermentora. 

Zrób syrop cukrowy i wlej go do wiadra, później wężyk ułóż na dnie przy ściance wiadra, tak żeby leżał przynajmniej na połowie okręgu dna, podłącz pod kranik i zlewaj. W ten sposób wszystko ładnie się miesza, a piwo się nie natlenia. Oczywiście wszystko przed akcją trzeba dokładnie zdezynfekować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.