Adamiko 5 Posted March 18 Share Posted March 18 Witam wszystkich. Mam pytanie czy macie jakiś "cykl" wg którego wykonujecie czynności przy piwie w odstępach np tygodniowych? Ja planuje robic to na zasadzie Tydzien pierwszy: Warzenie warki x Tydzien drugi: Rozlew warki y ( poprzedniej) Tydzien trzeci: Przelanie warki x do drugiego fermentora i chmielenie na zimno. Jak myślicie czy taki "cykl" ma sens? Proszę o opinie Quote Link to post Share on other sites
Jancewicz 244 Posted March 18 Share Posted March 18 Czynności wykonujesz wtedy, kiedy trzeba a nie w sztywnych odstępach czasu. Quote Link to post Share on other sites
kiwitom 30 Posted March 18 Share Posted March 18 56 minut temu, Adamiko napisał: Proszę o opinie Kolego tak się nie da. Po pierwsze jedna warka będzie fermentowała burzliwie jeden tydzień, a inna np 9 dni, albo 2 tygodnie. Jedna wymaga cichej 4 dni, a inna 14. Quote Link to post Share on other sites
Łachim 15 Posted March 18 Share Posted March 18 Nie przesadzajmy, da się, byle nie pospieszać na siłę. Można sobie zaplanować np. soboty, tylko wtedy lepiej np. przetrzymać piwo w wiadrze 4 dni za długo niż 3 za krótko. Ale jeść nie woła, postać zwykle może. Quote Link to post Share on other sites
anteks 754 Posted March 18 Share Posted March 18 7+7 to mit ps Sprawdzić czy nie kopyr Skg 1 Quote Link to post Share on other sites
Jankasper 83 Posted March 18 Share Posted March 18 1 hour ago, Adamiko said: Jak myślicie czy taki "cykl" ma sens? Jak warzysz tylko na kveikach, to może się udać. Przy każdych innych drożdżach fermentacja jest gotowa kiedy się skończy. Quote Link to post Share on other sites
Adamiko 5 Posted March 18 Author Share Posted March 18 Dziekuje za opinie Coz moja idealna wizja swiata sie załamała ale jak to mówią kto pyta nie błądzi:) Odpowiadając wiem ze nie da się tego określić mega dokladnie chodzilo mi o zgrubsza określenie czasowe. Jak napisał @Łachim zazwyczaj czas na zajmowanie się "browarem" bede mial w piatek wieczor i w soboty wiec stąd ten cykl. Opierałem się dodatkowo na tym ze moja pierwsza warka wczoraj prawdopodobnie po 12 dniach zakończyła fermentacji burzliwa (jutro wielkie otwarcie fermentora i pomiar blg) @Jankasper pierwsza warke zrobilem na no name z zestawu jutro zamierzam dodać us 5. Pozdrawiam i dzięki za rady:) Quote Link to post Share on other sites
wizi 106 Posted March 18 Share Posted March 18 44 minuty temu, Jankasper napisał: Przy każdych innych drożdżach fermentacja jest gotowa kiedy się skończy. Sorry ale to bzdura. Kveiki czy inne drożdże fermentują w tempie zależnym od warunków jakie im piwowar stworzy. 3 minuty temu, Adamiko napisał: jutro zamierzam dodać us 5. Dodać do czego? 4 minuty temu, Adamiko napisał: pierwsza warka wczoraj prawdopodobnie po 12 dniach zakończyła fermentacji burzliwa (jutro wielkie otwarcie fermentora i pomiar blg) Pamiętaj że zawsze lepiej podtrzymać tydzień dłużej niż o tydzień za krótko. Z granatami nie ma żartów. 2 godziny temu, Adamiko napisał: Mam pytanie czy macie jakiś "cykl" wg którego wykonujecie czynności przy piwie w odstępach np tygodniowych? Tak. Warze pierwszą warkę, zadaję określony szczep drożdży, czekam X tygodni na zakończenie fermentacji, butelkuję i jednocześnie warze kolejne piwo, do ktorego wykorzystam gęstwę z poprzedniego. W międzyczasie warzę warkę, którą fermentuję innym szczepem, którego również wykorzystuję do kilku kolejnych warek. Przeważnie jednocześnie fermentują mi 2 piwa na różnych szczepach. Teraz wprowadzam 3 szczep i rotowanie 3 warek miedzy 2 lodówkami. Choć pewnie zbuduję 3 lodówę :-) Quote Link to post Share on other sites
Adamiko 5 Posted March 18 Author Share Posted March 18 15 minut temu, wizi napisał: Dodać do czego? Pamiętaj że zawsze lepiej podtrzymać tydzień dłużej niż o tydzień za krótko. Z granatami nie ma żartów. Dodac do brewkitu który w swoim braku mądrości domówiłem do zestawu startowego Tak wiem dlatego jutro pomiar 1 warki i jeśli w poniedzialek/ wtorek blg sie nie zmieni to w nastepna sobotę pierwszy rozlew do butelek Quote Link to post Share on other sites
wizi 106 Posted March 18 Share Posted March 18 16 minut temu, Adamiko napisał: Dodac do brewkitu który w swoim braku mądrości domówiłem do zestawu startowego Czyli do drugiej warki, a nie do tej co teraz fermentuje? Quote Link to post Share on other sites
fotohobby 80 Posted March 18 Share Posted March 18 (edited) 4 godziny temu, Adamiko napisał: Witam wszystkich. Mam pytanie czy macie jakiś "cykl" wg którego wykonujecie czynności przy piwie w odstępach np tygodniowych? Ja planuje robic to na zasadzie Tydzien pierwszy: Warzenie warki x Tydzien drugi: Rozlew warki y ( poprzedniej) Tydzien trzeci: Przelanie warki x do drugiego fermentora i chmielenie na zimno. Jak myślicie czy taki "cykl" ma sens? Proszę o opinie To drożdże dyktują czas Tobie, nie Ty drożdżom... Edited March 18 by fotohobby Quote Link to post Share on other sites
Adamiko 5 Posted March 18 Author Share Posted March 18 2 minuty temu, wizi napisał: Czyli do drugiej warki, a nie do tej co teraz fermentuje? Tak jak najbardziej. Do 1 nie zamierzam nic dodawać natomiast do 2 chce dodać chmiel na zimno. @fotohobby Wiem wiem. Chodzilo mi o przybliżony terminarz wiadomo ze nie ide na wojnę aby zaopatrywać się w granaty Quote Link to post Share on other sites
fotohobby 80 Posted March 18 Share Posted March 18 Lager to nie ejl, a Porter Bałtycki, to nie Desitka. Nie ma sensu nastawiać się na piątki, czy soboty, bo czasem trzeba w inny dzień np. chmiel z chmielenia na zimno wyciągnąć po 3 dniach. Quote Link to post Share on other sites
x1d 170 Posted March 18 Share Posted March 18 Ja tam zajmuję się piwem z reguły co drugą sobotę, jak mam wolne. Warzenie, przelewanie, rozlew. Wiadomo, w tygodniu trzeba skontrolować temperaturę, zrobić zamówienia, nastawić starter, wyjąć chmiel itd, ale to zajmuje chwilę. Oczywiście nie planuję fermentacji na sztywne np 14 dni, ale z większymi działaniami zazwyczaj wstrzymuję się do dnia wolnego, przedłużając proces fermentacji czy leżakowania. Także dostosować się do własnych możliwości też można i nawet trzeba, pamiętając tylko by nie poganiać drożdży Muzeum 1 Quote Link to post Share on other sites
Piwosz86 40 Posted March 19 Share Posted March 19 11 godzin temu, Adamiko napisał: Coz moja idealna wizja swiata sie załamała Dlaczego? Wszystko zależy od tego jak sobie to zaplanujesz, a w piwowarstwie plan trzeba mieć, bez tego będzie ciężko. Najlepiej zaplanować sobie kilka następnych warek zakładając czas na fermentację, który jest zależny od stylu piwa i jego blg początkowym. @wizi podał bardzo fajny przykład jak on to robi. Także kartka, długopis i opracuj strategię, rozpisz sobie kilka następnych warek, poczytaj forum, są tematy gdzie ludzie doradzają jakie można robić kolejno piwa aby wykorzystać gęstwę z tych samych drożdży, te same chmiele, itp, możesz zobaczyć zapiski piwowarów i sprawdzić jak inni sobie rozplanowują Koniec końców wszystko to będzie wyglądać tak, jak sobie to sam wymyślisz. Quote Link to post Share on other sites
Adamiko 5 Posted March 19 Author Share Posted March 19 @Piwosz86 z ta idealna wizja swiata bylo bardziej humorystyczne. Rozpiskę jakas w głowie mam . 2 tyg temu lager z brewkitu, dzis podobnie (głupota nowicjusza przy zamawianiu) następnie chciałbym przejsc juz na warzenie z ekstraktów. Chciałbym zrobic cos dolnej fermentacji ( dopóki piwnica pozwala) i jakies ciemniejsze piwo ( na browamatorze maja np. Zestaw pod bursztynowe). Im człowiek dluzej czyta tym bardziej uświadamia sobie jak malo wie Quote Link to post Share on other sites
rob7320 34 Posted March 19 Share Posted March 19 Mój plan na warzenie to taki : żona mówi "jadę juto do mamusi" , a ja huuura bede warzył piłwo , pełen spontan co do czasu i terminu warzenia Piwosz86 and tmk1 2 Quote Link to post Share on other sites
Koora 20 Posted March 19 Share Posted March 19 Godzinę temu, rob7320 napisał: Mój plan na warzenie to taki : żona mówi "jadę juto do mamusi" , a ja huuura bede warzył piłwo , pełen spontan co do czasu i terminu warzenia Witam w klubie. Ja to się modlę oby zdążyć posprzątać zanim wróci 😝 Quote Link to post Share on other sites
nike21 89 Posted March 19 Share Posted March 19 (edited) A ja robię piwka w cyklach. Staram się warzyć zawsze w weekend. Piwo na gęstwie lub teraz na płynnych ze startera fermentuje mi się w dwa tygodnie bez problemu. Po dwóch tygodniach warzę kolejna warkę z użyciem gęstwy, a poprzednią warkę przelewam do czystego fermentora na tydzień na wyklarowanie (ewentualne chmielenie na zimno w tym czasie). Tak, że ostatecznie w moim sezonie piwowarskim (od jesieni do wiosny bo latem nie warzę) w weekend albo warzę nowa warkę albo keguję poprzednią. Jak używałem sucharów to ejle również fermentowały mi w dwa tygodnie nawet ta warka, która ruszała z sucharów. Kolejne z gęstwy jak wyżej. Pierwsza warka na dolniakach zawsze potrzebowała tydzień dłużej czyli trzy tygodnie. Potem z gęstwy po dwóch tygodniach miałem przefermentowane. Owszem zdażyło mi się, że piwo fermentowało dłużej i wówczas przestawiałem cały cykl o pełen tydzień chyba, że kończyłem górniaki, a zaczynałem dolniaki to szybciej bo drożdże i tak szły w kanał. Edited March 19 by nike21 Quote Link to post Share on other sites
smola 37 Posted March 19 Share Posted March 19 Całe szczęście, że ja mam tak wyrozumiałą połowicę, że warzę kiedy mam na to ochotę i czas 😀. W obrocie mam 10 wiader, warzę przeważnie lagery średnio raz na tydzień 54 litry i rozlewam na dwa wiadra. Mam dwie lodówki, w których mieszczą się po dwa wiadra bez rurek i jedną zamrażarkę, taką po lodach, do której wejdzie jedno wiadro. Cykl wygląda tak: warzę dzisiaj i wiadra lądują po jednym do lodówki z rurkami fermentacyjnymi. W szóstym dniu wiadra wyciągam do piwnicy i tak stoją 2 tygodnie w temp około 12°C (czasem w wyższej nawet około 18°C, zależy jaka temp jest w piwnicy, i z reguły w tym dniu lub następnym warzę kolejnego dolniaka). Sprawdzam odfermentowanie i jeśli blg jest już na na poziomie standardowego odfermentowania dla danego szczepu drożdży i początkowego blg, zmieniam pokrywy wiader na całe bez rurek i dwa wiadra lądują do jednej lodówki na CC na około 4-5 dni. Po CC rozlew, zebranie gęstwy i warzenie następnej warki. Obecnie brzeczki zaszczepiane są trzema różnymi szczepami drożdży. Często robię też tak, że stosuję ten sam schemat warzenia i chmielenia dla kolejnych trzech warek, a zmieniam drożdże. Czasem zdarza się, że warzę kilka dni później (życie) i wtedy po prostu piwa stoją dłużej w wiadrach, czekając na swą kolej. Średnio co trzecią warkę butelkuję, a tak zazwyczaj to rozlewam do trzech kegów, gazuję i odstawiam do leżakowania. Leżakuję w zależności od tempa spożycia. Corneliusów mam 10, a spożycie średnio wychodzi jeden keg na tydzień (mamy taką swoją zgraną paczkę, zbieramy się z reguły raz w tygodniu i konsumujemy całego kega), więc czasu do ułożenia się piwa trochę jest, mniej więcej 10 tygodni. Quote Link to post Share on other sites
Piotr Ba 21 Posted March 21 Share Posted March 21 Cykl jest zależny od tego czy zlewamy na fermentację chichą - tzn bierzemy gęstwę i wtedy trzeba coś do niej ugotować. Nie zawsze jednak zlewa się warkę na cichą. Ja mam tylko 4 wiadra w obrocie i to mi wystarcza. Warzę średnio 1 czasem 2 x w miesiącu. Czasem jest tak że nie chcę już robić nic na tej gęstwie - idzie w kanał i wtedy mi się nie spieszy bo i tak zadaje nowy szczep. Czasami jest tak że nie warzę bo mam wszystkie butelki zajęte. Ponieważ zaopatruje się w 90 % w BA planuję warzenie i zakupy na z góry określone warki (wykorzystanie gęstwy). Quote Link to post Share on other sites
Piotr Ba 21 Posted March 21 Share Posted March 21 W dniu 19.03.2021 o 15:41, smola napisał: lagery średnio raz na tydzień 54 litry i rozlewam na dwa wiadra Leżakujesz przed butelkowaniem czy po refermentacji ? Bo w 1 przypadku dłużej potem się refermentuje. Quote Link to post Share on other sites
smola 37 Posted March 21 Share Posted March 21 (edited) Po refermentacji. Kilka warek leżakowałem w wiadrach po odebraniu gęstwy przez miesiąc, następnie w butelki, refermentacja i dopiero degustacja. Jednak nie zauważyłem różnicy w smaku piwa leżakowanego przed refermentacją, jedynie w długości nagazowania. Za to zauważyłem, że nagazowane w butelkach szybciej się układają i takie (moje pilsy) po 2 miesiącach są, jak dla mnie, rewelacyjne i taki sposób nie wyłącza mi wiader z obiegu. Edited March 21 by smola Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.