Skocz do zawartości

Zadanie drożdży


Nomic

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, 

drugie warzenie, więcej spokoju nie mniej jednak dalej dużo niepewności. Proszę o podpowiedź, a propos zadania drożdży i rozpoczęcia fermentacji. Który wariant prawidlowy:

1. Rehydratacja w wodzie ok 30 *, odczekanie określonego czasu, wlanie do fermentora. 

2. Rehydratacja jw.,ale poprzez dodanie brzeczki doprowadzenie do temperatury brzeczki i dopiero wlanie do fermentora. 

3. Rehydratacja jw., wlanie drożdży na dno fermentora i na to zlewanie schłodzonej brzeczki. 

 

I jeszcze jed o pytanie o temperaturę. Wlewam drożdże do brzeczki ok 20*, po tym zabiegu zanoszę do piwnicy (17*). 

A. Powinienem zostawić dłuższy czas w tej temp. 20* i dopiero zniesc? 

B. Schłodzić brzeczkę od razu do 17* i dopiero zadać drożdże? 

 

A i jeszcze jedno. To moja druga warka, pierwszy raz nawadnialem Drożdże - nie powstała mi budyniowa konsystencja, ale bardziej mleczny roztwór. 

 

Z góry dziękuję za sugestie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże najlepiej zadać do brzeczki w docelowej temperaturze. Uwadniasz 15min, obniżasz poprzez dodawanie brzeczki, wlewasz, natleniasz. Temp. drożdży może być o 5 stopni wyższa niż brzeczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schładzasz brzeczkę do docelowej temperatury.

Uwadniasz drożdże wodą.

Po ok 30 min. schładzasz drożdże dolewając po trochu chłodniejszej brzeczki.

Zadajesz drożdże.

Instrukcja zazwyczaj jest na opakowaniu lub stronie producenta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Nomic napisał:

1. Rehydratacja w wodzie ok 30 *, odczekanie określonego czasu, wlanie do fermentora. 

2. Rehydratacja jw.,ale poprzez dodanie brzeczki doprowadzenie do temperatury brzeczki i dopiero wlanie do fermentora. 

3. Rehydratacja jw., wlanie drożdży na dno fermentora i na to zlewanie schłodzonej brzeczki. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedzcie mi proszę, czy po zadaniu drożdży przetrzymać fermentor w temp. nieco wyższej (ok. 23°C) do rozpoczęcia fermentacji i później postawić go w temp (ok.17°C), czy po od razu do tej niższej i spokojnie przeprowadzać fermentację. Zauważyłem, że fermentacja burzliwa w temp. 17°C od razu, wcale tak się nie burzy jak niektórzy opisują (wysoka piana, rurka, która omal nie eksploduje:). Nadmienię, że fermentacja pierwszego piwa przebiegła prawie niezauważalnie (bulkania brak - o co oczywiście nie pytam, gdyż elaboraty na temat "bulka nie bulaka" są wszechobecne, piana ok 1 cm.) po prostu stoi sobie piwko w tych 17°C i tyle. Jedynym dowodem, że nieburzliwa burzliwą była to gęstość. 13° początkowa, po 10 dniach podczas zlewania na cichą 3°.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz uzyskać czysty profil piwa to zaczynasz w dolnym zakresie optymalnych temperatur pracy drożdży. Gdy fermentacja zaczyna zwalniac to stopniowo podnosisz temperaturę, aby zachęcić drożdże do dalszej pracy i posprzątania po sobie.

 

Zaczynanie wysoko i schładzanie piwa w trakcie fermentacji to super sposób na niedofermentowane piwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.