Skocz do zawartości

Grzałka elektryczna (warzenie, fermentacja)


PanJaqb

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

jako, że mam problem z dostępna mocą grzewczą mojego taboretu gazowego (1h do zagotowania 15L brzeczki po wysładzaniu...), chciałbym dokupić grzałkę elektryczną. Pomyślałem jednak, że skoro będę miał już grzałkę a jestem już w posiadaniu lodówki to mógłbym sterować tą grzałką temperaturą w górę w razie potrzeby w lodówce. Stworzyłbym obudowę z wentylatorem do której wsadzałbym tą grzałkę po warzeniu. Moja lodówka jest w piwnicy więc jest tam 15-17 stopni, a końcówka fermentacji często zdarza się w okolicy 22 st. nie mówiąc o kveikach...
Pytanie czy taka idea wg ma sens? 

1 rozwiązanie :

Grzałka

Regulator temp.

 

2. Rozwiązanie

Z uwagi na wykonywany zawód mam różne serwisowe PLC.

Więc mógłbym jakiś wykorzystać i rozbudować grzanie na 3 "biegi" i automatycznie poprzez regulator sterować temp.:
I - 1,5kW,

II - 2kW,

III - 3,5kW

przy wykorzystaniu powyższej grzałki. W takim przypadku mógłbym również sterować temp. podczas gotowania, a wspomagać się gazem. Gotuję w garze emaliowanym 35L warki ok. 20L. 

 

Prosiłbym bardziej doświadczonych piwowarów o wyrażenie się w kwestii:
1. Czy taka grzałka wystarczy na support do taboretu gazowego / na główne źródło grzania?

2. Czy stosujecie sterowanie temperaturą w górę w swoich lodówkach?

3. Wersja rozbudowana bardziej się sprawdzi przy gotowaniu, o ile wg ma sens, czy to nie jest przerost formy nad treścią?

 

Co o tym myślicie?

Edytowane przez PanJaqb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Robert87 napisał:

Królu złoty, grzałka do wody ma być w wodzie, jak wyciągniesz z wody i włączysz ja na sucho, to wentylator nie pomoże. Jak chcesz grzać to kup pas grzewczy w zoologicznym i spróbuj owinąć tym fermentor

Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka
 

 

Na pewno wentylatory nie pomogą? A gdyby dołożyć radiator który odbierze ciepło? Chyba faktycznie za bardzo kombinuję. Na jednym ogniu w tym wypadku dwóch pieczeni nie będzie.

Wracając do tematu warzenie 3,5kW ogarnie 25L? Ktoś używa, ma jakieś doświadczenia?

Edytowane przez PanJaqb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PanJaqb napisał:

Prosiłbym bardziej doświadczonych piwowarów o wyrażenie się w kwestii:
1. Czy taka grzałka wystarczy na support do taboretu gazowego / na główne źródło grzania?

2. Czy stosujecie sterowanie temperaturą w górę w swoich lodówkach?

3. Wersja rozbudowana bardziej się sprawdzi przy gotowaniu, o ile wg ma sens, czy to nie jest przerost formy nad treścią?

 

Co o tym myślicie?

 

Ad 1. Im większej mocy grzałka tym teoretycznie lepiej bo oszczędzasz na czasie ale duża moc grzałki przy krótkiej długości elementu grzejnego bedzie powodować karmelizację i przypalanie  brzeczki na grzałce. 2 kW w miarę długa będzie ok.

 

Ad 2. Tak ale wtedy lodówka robi jako zaizolowane pudło (lodówka jest odłączona od sieci), jak sugerowano wyżej fermentor owijasz pasem lub linką do terrarium, podłączasz ją do regulatora temperatury i sterujesz w górę. 

 

Ad 3 nie rozumiem pytania 

 

   

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam kabel grzewczy całe 15W :) na 12V  (taki jak do terrarium) i daje radę :) wyszedłem z założenia że drożdże nie lubią gwałtownych wahań temperatur więc podnoszenie temperatury jest w tempie 0,5st C/godzinę. Myślę, że szybciej nie potrzeba. Możliwe, że przy niższej temperaturze otoczenia 15W to za mało (większe straty) wówczas można rozważyć 2szt lub dłuższy przewód.

Kabel jest rozwinięty na dębowej deseczce aby przewody się nie krzyżowały i całość leży w dolnej szufladzie na drzwiach lodówki:grzalka15W.thumb.jpg.cd0b057f49cc5faa17853032ed4743f9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Robert87 napisał:

Ja na 3,5kW warze w kegu 50l i nie ma problemu

Wysłane z mojego Ektra przy użyciu Tapatalka
 

dzięki!

18 godzin temu, INTseed napisał:

Nie podłączasz równocześnie w lodówce aby ci chłodziło i grzało. Robisz to na przemian.

to jest oczywiste...

18 godzin temu, skybert napisał:

 

Ad 1. Im większej mocy grzałka tym teoretycznie lepiej bo oszczędzasz na czasie ale duża moc grzałki przy krótkiej długości elementu grzejnego bedzie powodować karmelizację i przypalanie  brzeczki na grzałce. 2 kW w miarę długa będzie ok.

 

Ad 2. Tak ale wtedy lodówka robi jako zaizolowane pudło (lodówka jest odłączona od sieci), jak sugerowano wyżej fermentor owijasz pasem lub linką do terrarium, podłączasz ją do regulatora temperatury i sterujesz w górę. 

 

Ad 3 nie rozumiem pytania 

 

   

 

1. ta z linku ma 2 grzałki 1: 1,5kW i 2kW o długości 31-36 cm

2. no tak jasne to oczywiste :)

3. nieistotne już

 

5 godzin temu, paulox81 napisał:

A ja mam kabel grzewczy całe 15W :) na 12V  (taki jak do terrarium) i daje radę :) wyszedłem z założenia że drożdże nie lubią gwałtownych wahań temperatur więc podnoszenie temperatury jest w tempie 0,5st C/godzinę. Myślę, że szybciej nie potrzeba. Możliwe, że przy niższej temperaturze otoczenia 15W to za mało (większe straty) wówczas można rozważyć 2szt lub dłuższy przewód.

Kabel jest rozwinięty na dębowej deseczce aby przewody się nie krzyżowały i całość leży w dolnej szufladzie na drzwiach lodówki:

Równie dobry patent, przemyślę sprawę. Czujnik temperatury trzymasz w wiadrze czy na zewnątrz? Jaką max temp udało ci się osiągnąć?

 

Grzałkę tak czy siak kupię będzie do warzenia, natomiast do sterowania temperaturą w górę do fermentacji raczej wykorzystam kabel grzewczy.

Edytowane przez PanJaqb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, PanJaqb napisał:

Równie dobry patent, przemyślę sprawę. Czujnik temperatury trzymasz w wiadrze czy na zewnątrz? Jaką max temp udało ci się osiągnąć?

Dopiero pierwszy tydzień testuje, na razie ustawiałem 23st C i bez problemu tyle osiągnięto, dalej nie podnosiłem bo nie bylo takiej potrzeby. Czujnik mam przyklejony do fermentora i zaizolowany kawałkiem pianki z karimaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to tworzywo przeznaczone do spożywki, więc to kwestia tego czy boisz się że coś przedostanie się do piwa czy nie. Trzeba też uważać, bo mnie udało się stopić ten plastik, po tym jak został dociśnięty pokrywką w trakcie zacierania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, PanJaqb napisał:

Czy używa ktoś STC-1000 do sterowania temperaturą podczas warzenia? Ten kabel od czujnika daję rade w garze? Bo sam czujnik jest wodoodporny

Jeszcze jak, używam stc jako termometra bo padł mi mały chińczyk i z sondą nic się nie dzieje a siedziała w trakcie zacierania i gotowania w garze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.