Radi_wroc 18 Posted December 3, 2020 Witam, pierwszy raz czegoś takiego uświadczyłem i mam pytanie. Gęstwa to kveiki Oslo, wyciagnieta łyżką z wiadra gdyż jej konsystencja była jak gęsta śmietana. Przestrzeń powietrza w słoikach była ok 3cm. Na chwilę obecną wylazło mi z jednego i drugiego po jakieś 60-70ml i dalej wyłażą, czas od zapakowania w sloiki to 4dni. Odfermentowalo z 13 do 3,2 po korekcie Czy kontakt z tlenem mógł to wywołać i pozostałość cukru, czy coś innego jest przyczyną? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wuuu 152 1 Items Posted December 3, 2020 A piwo na pewno skończyło fermentować? Robiłeś jakieś pomiary w odstępach kilku dni? Moja gęstwa Olso grzecznie czekała w słoiku na następne piwo. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Radi_wroc 18 Posted December 4, 2020 Napisałem wcześniej, że odfermentowało do 3.2 blg, czyli jakieś 73% (zacierane w 68-69st) Jak widzisz inne drożdżaki w słoikach zachowują się normalnie. Burzliwą zakończyły w 32st po 2 dniach od zadania, kolejne 2 dni przetrzymałem w tej temperaturze, a następnie poszły do garażu na tydzień, i później do kegów. Nie zaglądam często do wiader, nie ma takiej potrzeby. Jednak by zadośćuczynić odlałem trochę z kega dla próby i na refraktometrze dalej 7,25-7,3, więc nic się nie zmieniło, a piwo w smaku bez oznak infekcji. Z Oslo pierwszy raz mam styczność. Nasuwa mi się też pytanie czy są w pełni czyste, gdyż dostałem je prywatnie w ususzonych płatkach. Tak czy siak drożdże w temp. 1-2st powinny spać a nie się rozmnażać. Quote Share this post Link to post Share on other sites