Skocz do zawartości

Force carbonation, bardzooo force.


kopyr

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Powiem szczerze, że nie wiem co z tego będzie. :)

Zakegowałem, podłączyłem, ale... pomiar blg wykazał 4,5°Blg jak na WB-06 to dużo. Nawet się ucieszyłem, ale nadwyżkę z fermentora rozlałem do butli 2L i 1L na krachlę. Dla pewności myślę sprawdzę, otwieram... a tu fontanna. :o Może nie jakaś wielka, ale za to w 5h.

Także piwo sobie ostro fermentuje. Zamierzam rano sprawdzić jak smakuje, ale dopadły mnie wątpliwości czy takie rześkie drożdżaki nie będą zbyt agresywne dla degustujących. Generalnie myślę, że drożdżaki trochę zostaną otumanione, bo teraz dostaną szokowo schłodzenie do 2°C, potem wyszynk w 8°C.

Co o tym sądzicie?

 

PS: piwo w zasadzie nagazowałoby się metodą codera.

 

EDIT: tak się zastanawiam, a może przetoczyć piwo jutro do drugiego kega pod ciśnieniem. Co prawda musiałbym pokombinować z końcówkami, bo potrzebowałbym wężyka z dwoma końcówkami czarnymi. Zawsze część osadu by została w tym kegu. Myślicie, że gra jest warta świeczki?

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kegu to nie masz się co martwić, zawsze możesz odpuścić ciśnienia.

 

Ja tam bym dał im dofermentować do końca. Teoria mówi, ze jak zostawisz tyle niedofermentowania to piwo będzie mocno słodkie.

Nie, w smaku jest spoko. Ja się boję, czy te drożdże nie będą groźne dla degustujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież piwo z kega nie musi być tak nagazowane jak z butelki tylko symbolicznie

Dlaczego?

Z zasady kolego coder :) nie widziałem jeszcze tak mocno nagazowanego piwa z kega jak z butelki, i pewnie ma to jakieś naukowe uzasadnienie, ale ja się nie znam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba bez przesady. Aż tak to piwo nie jest groźne. Czy nie za dużo będzie 2,5 bara. Na początek może tak, ale jak to jeszcze postoi kilka dni. Będfzie Ci się za mocno pieniło.

Nie postoi. :(

 

Jak dotrwa do poprawin, to będzie coś na kształt cudu w Kanie. :):):lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba bez przesady. Aż tak to piwo nie jest groźne. Czy nie za dużo będzie 2' date='5 bara. Na początek może tak, ale jak to jeszcze postoi kilka dni. Będfzie Ci się za mocno pieniło.[/quote']

Nie postoi. :(

 

Jak dotrwa do poprawin, to będzie coś na kształt cudu w Kanie. :):):lol:

Ty miej przygotowany drugi keg, bo tego jednego to Ci wysuszą w mig :) do tego jutro ma być gorąco, u mnie na grillu schodzi jeden keg, a gości nie ma nigdy za wielu, tylko tacy co lubią piwo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w takie upały to wódy idzie bardzo mało. Więcej pójdzie piwa. Ale tego to sie dowiemy w poniedziałek jak KOPYR wytrzeźwieje.

Klima jest :( U nas w rejonie dziś była burza, ochłodziło się.

 

Jak to na weselu może nie być wódy? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie drozdze myslicie bylyby dobre do piwa do szybkiego wyszynku?

Naturalnie weizenowe kazde, a poza?

Moim zdaniem najszybsze i najszybciej czyszczace dwuacetyl z drozdzy aleowych sa Nottingham.Chyba z tego powodu drozdze te sa uzywane w malych browarach. Bo 04 sa bardzoe smietankowe (chociaz bitter pasuje z drobinka)

A jak ocenialibyscie US-05?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak tam? Goście żyją? :)

Przecież Kopyra jeszcze z nami nie ma. Wyjątkowo. Ale należą mu się dwa dni wolnego. Najpierw musiał odespać, potem poprawiny. Jeśli do jutra nie da znaku życia to należy się martwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopyr przezyje, bo przyzwyczajony do żywych drożdży :)

Bez wątpienia. Napewno przeżyje. Ale wiesz, nigdy nie miał jeszcze tak długiej przerwy. Coś nie tak. Może łyknął coś mocniejszego (albo z gwinta coś spożył)...

Bez urazy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dobrze. Żyję :) piwa nie ma :)

 

Generalnie to jest hit - piwo zrobione w 7 dni, a wszyscy chwalą. ;)

 

Oczywiście przegazowałem. :cool2: także z wyszynkiem były problemy, oj były.

 

Zaskoczyło mnie to, że piwo mnie osobiście smakowało lepiej niż lany Primator Weizenbier. Primator ze swoim przytłaczającym fenolowym goździkiem zdawał mi się nie ułożony, ordynarny. Mój weizen, choć nie miał tyle goździka wydawał się lepiej ułożony.

 

Początkowo wydawało mi się, że piwo będzie jednak zbyt słodkie, ale jednak nie.

 

PS: czas otwierać browar. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS: czas otwierać browar. ;)

No' date=' tak jesteś już szybszy niż koncerny :)[/quote']

no ładnie

 

jak ja pisałem, że robię piwo w 7 dni to mnie zjedliście a tu takie kwiatki ;)

 

 

no no kopyr, pochwalanie pasteryzacji, sztuczne nagazowanie oraz piwo w 7 dni to juz ja niedługo zacznę od Ciebie się uczyć. :) :)

 

ps

 

 

a nie chcesz kopyr przypadkiem termamylu 120 ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.