Romanos_P 0 1 Items Posted October 26, 2020 (edited) Witam, Po kilku ładnych latach znowu zacząłem warzyć Pierwszą po przerwie warką jest Pilsner Czeski - smak OK - jeszcze na cichej. Drugą jest Blond. Fermentacja burzliwa 20°C 7 dni, cicha 15°C 14dni. Zabutelkowane z glukozą. Smak przy rozlewie był OK. Bananowy lekko, kwaskowy leciutko. Po 2 dniach otwarłem butelczynę i piwko ma taki dziwny smak - taki jakby fermentacyjno-kwaśno-octowy. Nie jest to coś co się nie da pić, ale na pewno nie jest docelowy smak. Być może to się jeszcze ułoży. Może drożdże zaczęły zjadać cukry i tworzą się takie związki (aldehyd octowy), które z czasem znikną. Macie jakieś doświadczenie w tej materii? Dodam że na cichą poszło do 2 balonów. Pierwszy otwarłem tydzień wcześniej i smak po kilku dniach piwa z otwartej butelki był podobny ale jeszcze bardziej intensywny. Oczywiście nagazowania jeszcze nie było. Piwa refermentują w 20°C. Edited October 26, 2020 by Romcio Quote Share this post Link to post Share on other sites
punix 280 1 Items Posted October 26, 2020 15 minut temu, Romcio napisał: Witam, Po kilku ładnych latach znowu zacząłem warzyć Pierwszą po przerwie warką jest Pilsner Czeski - smak OK - jeszcze na cichej. Drugą jest Blond. Fermentacja burzliwa 20°C 7 dni, cicha 15°C 14dni. Zabutelkowane z glukozą. Smak przy rozlewie był OK. Bananowy lekko, kwaskowy leciutko. Po 2 dniach otwarłem butelczynę i piwko ma taki dziwny smak - taki jakby fermentacyjno-kwaśno-octowy. Nie jest to coś co się nie da pić, ale na pewno nie jest docelowy smak. Być może to się jeszcze ułoży. Może drożdże zaczęły zjadać cukry i tworzą się takie związki (aldehyd octowy), które z czasem znikną. Macie jakieś doświadczenie w tej materii? Dodam że na cichą poszło do 2 balonów. Pierwszy otwarłem tydzień wcześniej i smak po kilku dniach piwa z otwartej butelki był podobny ale jeszcze bardziej intensywny. Oczywiście nagazowania jeszcze nie było. Piwa refermentują w 20°C. Jakie drożdże i blg, temperatura fermentacji to temperatura brzeczki, czy otoczenia? Przy rozlewie było ok, czy już wtedy coś się działo? A przede wszystkim - po co otwierać butelkę po 2 dniach? Poczekaj ze dwa tygodnie przynajmniej i wtedy można coś ocenić. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted October 26, 2020 BLG - 15° Drożdze belgi - BE-256 z fermentisu. Temperatura na termometrze przyklejonym do fermentora. Przy rozlewie tak jak pisałem: Smak przy rozlewie był OK. Bananowy lekko, kwaskowy leciutko. A przede wszystkim - po co otwierać butelkę po 2 dniach? Poczekaj ze dwa tygodnie przynajmniej i wtedy można coś ocenić. Oj tam - ciekawość Quote Share this post Link to post Share on other sites
punix 280 1 Items Posted October 26, 2020 4 minuty temu, Romcio napisał: BLG - 15° Drożdze belgi - BE-256 z fermentisu. Temperatura na termometrze przyklejonym do fermentora. Przy rozlewie tak jak pisałem: Smak przy rozlewie był OK. Bananowy lekko, kwaskowy leciutko. A przede wszystkim - po co otwierać butelkę po 2 dniach? Poczekaj ze dwa tygodnie przynajmniej i wtedy można coś ocenić. Oj tam - ciekawość To nie przejmuj się, zostaw na 2 tygodnie i wtedy można oceniać. Drożdże muszą jeszcze przejeść cukier do refermentacji i zredukować aromaty powstałe w tym czasie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted October 26, 2020 OK. Dzięki - czekam. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted November 11, 2020 Niestety. Piwo w butelkach od 23.X. najpierw w 20C teraz od tygodnia w 12C. Po otwarciu nadal czuć lekko kwaskowy smak i zapach nie wiem czy zielonych jabłek, czy rozpuszczalnika. Dziwny jakby alkoholowy. W każdym razie nieprzyjemny. Nie czuć na pewno owoców ani goździków. Co może wskazywać na infekcje, to to, ze jest mętne. Nie klaruje się. Wypić się da ale nie jest to to, co powinno być. Zostawię jeszcze niech leży. Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted November 12, 2020 A może to że na całej cichej był chmiel wrzucony? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted November 13, 2020 Wiecie co, naprawdę nie wiem co to za dziwny smak/aromat. Chętnie poczęstowałbym kogoś kto ma doświadczenie sensoryczne. Może jest ktoś z Was z okolic Staszowa? A może ktoś podeśle swój adres to wyśle Inpostem? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted November 14, 2020 No co jest? Nikt nie chce skosztować mojego Blonda? A tak na poważnie... Może jednak ktoś mi pomozr, bo mialem już tak kiedyś. A wiedząc co to za feler, mógłbym go wyeliminować.Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Pingwinho 3 Posted November 27, 2020 Ja chętnie się blonda napiję, zwłaszcza żeby pomóc w ocenie sytuacji. Jedyny problem jest taki, że moim największym osiągnięciem jest ukończenie dwóch kursów sensorycznych oraz dostanie się na kurs sędziego PSPD, który z uwagi na pandemię się nie odbył. Jeśli jesteś zainteresowany moim rzuceniem oka, to pisz na priv - podam dane do najbliższego paczkomatu, w rewanżu mogę podesłać witbiera, pale ale (niestety wyszło mało woltażowe i przez to wodniste) albo Irish Red Ale, które w weekend będę butelkował. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted November 27, 2020 Wysłałem prv Quote Share this post Link to post Share on other sites
Romanos_P 0 1 Items Posted December 28, 2020 Dzięki @Pingwinho już wiem, że to prawdopodobnie octan etylu wynikłe z niepoprawnie przeprowadzonej fermentacji (zbyt szybko zlewane). Temat uważam za zamknięty. Quote Share this post Link to post Share on other sites