AndrzejJanusz 2 Posted October 14, 2020 W ujawnionej przez KAS dojrzewalni zastosowano wyjątkowy proces wymrażania oraz leżakowania piwa przez kilka lat, umożliwiający uzyskanie ekstraktów sięgających 55 Blg/Plo. cały komunikat Ktoś miał niezłego pecha... A swoją drogą - zastanawiał się ktoś z Was kiedy skarbówka może uznać, że nasz domowy browar to już poważne przedsięwzięcie wymagające zgłoszenia? Inna sprawa to to 55 blg, coś mi tu nie gra. Quote Share this post Link to post Share on other sites
zasada 528 2 Items Posted October 14, 2020 22 minuty temu, AndrzejJanusz napisał: kiedy skarbówka może uznać, że nasz domowy browar to już poważne przedsięwzięcie wymagające zgłoszenia Kiedy będziesz sprzedawał albo rozdawał na szeroką skalę, albo kiedy sąsiad okaże się sunsiadem? 23 minuty temu, AndrzejJanusz napisał: 55 blg, coś mi tu nie gra Ja miałem tylko myśl o jopejskim. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pigmej 6 Posted October 14, 2020 4 godziny temu, AndrzejJanusz napisał: Inna sprawa to to 55 blg, coś mi tu nie gra. W Piwoarze nr 34 jest artykuł "Pięćdziesiąt i pięć stopni Ballinga w pięciu aktach" Quote Share this post Link to post Share on other sites
AndrzejJanusz 2 Posted October 14, 2020 7 hours ago, zasada said: Kiedy będziesz sprzedawał albo rozdawał na szeroką skalę, albo kiedy sąsiad okaże się sunsiadem? Sprzedaż rozumiem - akcyza. Rozdawanie już bardziej mi się rozmywa, vide np. festiwale. Czysto teoretycznie się zastanawiam, czy osobnik posiadający gąsiory po 20-30l z kilkoma pokoleniami lambikow w piwnicy (które notabene też do najtańszych nie należą), warkę portera bałtyckiego szykowanego na konkurs, jakieś sesyjne piwo na co dzień i kilkaset leżakujących butelek z różnymi tworami powinien się czegoś obawiać. Ilu znajomych można zaprosić na degustację? Czy wymiana kraty domowego piwa za jakaś usługę już podpada pod handel? W przepisach jedyną granicą legalności jest koncesja na sprzedaż. Z tego co fiskus napisał na stronie nie wynika żeby mieli jakiekolwiek dowody na prowadzenie sprzedaży. Ot ktoś leżakuje sobie kilka warek więcej. Może się okazać, że sprawa skończy się bez skazania a dobre piwo pójdzie w kanał... Quote Share this post Link to post Share on other sites
punix 280 1 Items Posted October 14, 2020 15 minut temu, AndrzejJanusz napisał: Sprzedaż rozumiem - akcyza. Rozdawanie już bardziej mi się rozmywa, vide np. festiwale. Czysto teoretycznie się zastanawiam, czy osobnik posiadający gąsiory po 20-30l z kilkoma pokoleniami lambikow w piwnicy (które notabene też do najtańszych nie należą), warkę portera bałtyckiego szykowanego na konkurs, jakieś sesyjne piwo na co dzień i kilkaset leżakujących butelek z różnymi tworami powinien się czegoś obawiać. Ilu znajomych można zaprosić na degustację? Czy wymiana kraty domowego piwa za jakaś usługę już podpada pod handel? W przepisach jedyną granicą legalności jest koncesja na sprzedaż. Z tego co fiskus napisał na stronie nie wynika żeby mieli jakiekolwiek dowody na prowadzenie sprzedaży. Ot ktoś leżakuje sobie kilka warek więcej. Może się okazać, że sprawa skończy się bez skazania a dobre piwo pójdzie w kanał... Koncesja nie jest jedyną granicą legalności. Ma być warzone "domowym sposobem, na własny użytek, przez osoby fizyczne". Także nawet kilkaset butelek i kilkadziesiąt gąsiorów nie musi być nielegalne. Natomiast wymiana piwa za usługę podpada już pod handel. Browar paragraf miał kiedyś konkretny wpis o granicach legalności domowego piwa. Quote Share this post Link to post Share on other sites
x1d 144 Posted October 14, 2020 27 minut temu, punix napisał: Browar paragraf miał kiedyś konkretny wpis o granicach legalności domowego piwa. https://browarparagraf.com/category/piwowarstwo-domowe/ Przypomnę ku chwale edukacji. A w kwestii tematu wątku - nie mówimy tu o browarze domowym tylko firmie handlowej, w której odkryto piwo nie zgłoszone do fiskusa. Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 732 1 Items Posted October 15, 2020 (edited) Nie znam sie to wię wypowiem Obejrzałem film znanego blogera i się z nim nie zgadzam w temacie że ktoś "zapomniał zgłosić leżakownie". Jesli dobrze myślę, chodzi tu o browar kontraktowy który nie posiada własnego sprzętu. To piwo leżakujące w beczkach zostało wyprowadzone ze składu podatkowego nielegalnie ( wiem że w kontraktach to się zdarza) Z jopenem to już grubsza sprawa bo tu chodzi chyba o fermentację brzeczki czyli produkcję piwa poza składem podatkowym. Problemy może tu mieć jeszcze browar który warzył dla nich te piwa Edited October 15, 2020 by anteks Quote Share this post Link to post Share on other sites
Jarzyn_waleczny 79 1 Items Posted October 15, 2020 Bloger jaki rozemocjonowany, tyle "kurw" już dawno u niego nie słyszałem, ale też rzadko go oglądam. Quote Share this post Link to post Share on other sites