Skocz do zawartości

druga warka z brewkitu + dochmielanie


krawczyk1991

Rekomendowane odpowiedzi

witam ! od jakiegoś czasu zainteresowałem się domowym piwowarstwem , mam za sobą dopiero jedną warkę z brewkitu i przymierzam sie do drugiej . mam jeszcze za mało doświadczenia i sprzętu żeby zabrać sie za warzenie z zacieraniem i planuje pierwsze 3-4 piwa zrobić właśnie na ekstraktach słodowych . 

aktualnie planuje juz recepturę na nowe piwko i prosił bym o ocenę i porady  , chciałbym uwarzyc tym razem mocniejsze piwo .użyje puszki brewkitu "german hell bock" gozdawy 1,7kg, do tego puszke słodu jasnego 1,7kg i puszke słodu bursztynowego 1.7 kg . łącznie ponad 5kg ekstraktów  chciałbym uzyskać blg 14-16 - myślicie że uda sie to przy takiej ilości surowców ?  

chciałbym tez dochmielic dodatkowo na goryczke chinook  i moze dodatkowo na zimno citra , czy takie połaczenie ma sens ? jestem otwarty na wszelkie sugestie ponieważ będzie to moje pierwsze chmielenie ,  drożdze planuje użyc dwie paczki US 05 , przeczytałem ze przy mocniejszych piwach lepiej dac za dużo  drożdzy niz za mało .  Napiszcie co sądzicie 

Edytowane przez krawczyk1991
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, krawczyk1991 napisał:

chciałbym tez dochmielic dodatkowo na goryczke chinook  i moze dodatkowo na zimno citra , czy takie połaczenie ma sens ? 

Na goryczkę jeśli dasz jakikolwiek dobry chmiel goryczkowy to dostaniesz po prostu dobrej jakości goryczkę. 

Poza chmieleniem na zimno warto też sypnąć coś na ostatnie 15 minut gotowania i koniec gotowania (wyłącznie palnika).

Poczytaj coś o tzw. późnym chmieleniu (smak i aromat) i dostosuj do swojej receptury. 

 

P. S. @anteks, masz reputację z piekła rodem ;)

Edytowane przez anatom
ochota na nieznaczny offtop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, anteks napisał:

Uwarzyć. Wyjdzie z tego nawet 30 blg, wszystko zależy od ilości jaką chcesz uzyskać. Połączenie spoko

sory , już poprawiłem błąd ;)  będe regulował dolewaną wodą żeby uzyskać te powiedzmy 16blg , chciałbym żeby piwo było treściwe.

 

3 minuty temu, anatom napisał:

Na goryczkę jeśli dasz jakikolwiek dobry chmiel goryczkowy to dostaniesz po prostu dobrej jakości goryczkę. 

Poza chmieleniem na zimno warto też sypnąć coś na ostatnie 15 minut gotowania i koniec gotowania (wyłącznie palnika).

Poczytaj coś o tzw. późnym chmieleniu (smak i aromat) i dostosuj do swojej receptury. 

czy np 60g chinoocka  na 60 minut i 30g na ostatnie 15 minut coś w tym stylu ?  a pożniej citre na zimno po przelnaiu na cichą fermentacje , 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, krawczyk1991 napisał:

sory , już poprawiłem błąd ;)  będe regulował dolewaną wodą żeby uzyskać te powiedzmy 16blg , chciałbym żeby piwo było treściwe.

 

czy np 60g chinoocka  na 60 minut i 30g na ostatnie 15 minut coś w tym stylu ?  a pożniej citre na zimno po przelnaiu na cichą fermentacje , 

Powinno wyjść jakieś 22-23l, wcześniej wrzuć to w jakiś kalkulator by nie było dziwienia przy degustacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam że jak chcesz chmielić amerykańskimi to chcesz uzyskać piwo coś w stylu AIPA. 

Chinook ma pewnie z 10%A-A to jak sypniesz 60g na 60 minut to dostaniesz srogą goryczkę na poziomie 70-75 IBU.

Chmielenie 15 minutowe też wniesie, poza smakiem, jakąś tam goryczkę. Więc będzie srogo, chyba że lubisz. 

Dałbym 20g na 60, 30g na 15 i 30g na wyłączenie palnika. Plus chmielenie na zimno. Kombinacji tu jest sporo, co piwowar to zrobi to inaczej.

Obczaj te kalkulatory to Ci sporo rozjaśni. Ewentualnie poszukaj jakiś receptur na AIPA i skup się w nich głównie na chmieleniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, anatom napisał:

Zakładam że jak chcesz chmielić amerykańskimi to chcesz uzyskać piwo coś w stylu AIPA. 

Chinook ma pewnie z 10%A-A to jak sypniesz 60g na 60 minut to dostaniesz srogą goryczkę na poziomie 70-75 IBU.

Chmielenie 15 minutowe też wniesie, poza smakiem, jakąś tam goryczkę. Więc będzie srogo, chyba że lubisz. 

Dałbym 20g na 60, 30g na 15 i 30g na wyłączenie palnika. Plus chmielenie na zimno. Kombinacji tu jest sporo, co piwowar to zrobi to inaczej.

Obczaj te kalkulatory to Ci sporo rozjaśni. Ewentualnie poszukaj jakiś receptur na AIPA i skup się w nich głównie na chmieleniu.

dokładnie ;) AIPA, IIPA to mój ulubiony piwny styl chciałbym spróbować zrobić coś chociaż podobnego ,no ale 75 IBU na początek to zdecydowanie za dużo , dzięki za odpowiedź poczytam więcej o chmieleniu jeszcze , spróbuje sam policzyć te alfa kwasy jeszcze żeby uzyskać goryczke na poziomie 50-55 np i napiszę , może coś jeszcze podpowiecie / poprawicie ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, krawczyk1991 napisał:

 AIPA, IIPA to mój ulubiony piwny styl chciałbym spróbować zrobić coś chociaż podobnego

Zamiast "tuningować" brewkity, i to niewłaściwe (Bock, po polsku Koźlak, to piwo dolnej fermentacji umiarkowanie chmielone niemieckimi chmielami - bardzo dalekie od IPA), kup lepiej niechmielony płynny ekstrakt słodowy Pale Ale i uwarz piwo z całkowicie samodzielnym chmieleniem. Ilości ekstraktu i chmieli oblicz za pomocą kalkulatorów. Wystarczy nawet garnek 10 l, godzina gotowania i po robocie, masz całkowicie własne piwo. Będzie lepsze niż z brewkitu.

 

Godzinę temu, krawczyk1991 napisał:

mam jeszcze za mało doświadczenia i sprzętu żeby zabrać sie za warzenie z zacieraniem

Doświadczenie jest niepotrzebne, wystarczy lektura Forum i Wiki, ewentualnie filmiki T. Kopyry na Youtube. Ze sprzętu wystarczy na początek termometr, duży garnek i wężyk z oplotu lub fałszywe dno do fermentora. Ja pierwszą warkę zrobiłem od razu z zacieraniem. Polecam, satysfakcja z całkowicie niepowtarzalnego piwa gwarantowana.

5,5 do 6 kg słodu Pale Ale, zacieranie w 66°C przez godzinę, chmielenie np. tak jak napisałeś Chinook/Citra, drożdże US-05 i masz 20 l AIPA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, INTseed napisał:

Po co ci ten german coś tam jak chcesz dochmielić sam.
Ilu litrowy masz garnek?

Na chwilę obecną mam garnek 6l , w tym tygodniu kupię 10l i to już max jaki postawie na indukcję , co do tego brewkitu to na samym początku kupiłem dwa różne jeden już zrobiłem zgodnie z instrukcją a teraz chciałem poeksperymentować i po prostu go wyrobic , traktując go po prostu jak puszkę ekstraktu niechmielonego , 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź też pod uwagę fakt, że brewkit nachmielony wniesie ze sobą już jakiś tam poziom goryczki, może w tym przypadku nie za wysoki ale zawsze. Dochmiel więc pod sam koniec gotowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, krawczyk1991 napisał:

witam ! od jakiegoś czasu zainteresowałem się domowym piwowarstwem , mam za sobą dopiero jedną warkę z brewkitu i przymierzam sie do drugiej . mam jeszcze za mało doświadczenia i sprzętu żeby zabrać sie za warzenie z zacieraniem i planuje pierwsze 3-4 piwa zrobić właśnie na ekstraktach słodowych . 

aktualnie planuje juz recepturę na nowe piwko i prosił bym o ocenę i porady  , chciałbym uwarzyc tym razem mocniejsze piwo .użyje puszki brewkitu "german hell bock" gozdawy 1,7kg, do tego puszke słodu jasnego 1,7kg i puszke słodu bursztynowego 1.7 kg . łącznie ponad 5kg ekstraktów  chciałbym uzyskać blg 14-16 - myślicie że uda sie to przy takiej ilości surowców ?  

chciałbym tez dochmielic dodatkowo na goryczke chinook  i moze dodatkowo na zimno citra , czy takie połaczenie ma sens ? jestem otwarty na wszelkie sugestie ponieważ będzie to moje pierwsze chmielenie ,  drożdze planuje użyc dwie paczki US 05 , przeczytałem ze przy mocniejszych piwach lepiej dac za dużo  drożdzy niz za mało .  Napiszcie co sądzicie 

 

Zdecydowanie lepiej zrezygnować z brewkitu i użyć samych ekstraktów i chmielić po swojemu, jeśli celujesz w blg max 16 i 20l to jedna paczka US-05 powinna sobie bez problemu poradzić z takim ekstraktem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, INTseed napisał:

Jak ty robisz 20l piwa w 6l garnku?

No , wydaje mi się że normalnie przy ekstraktach słodowych, przy pierwszej Warce podgrzalem dwie puchy 1.7 kg w 6l wody , pozniej uzupełniłem przegotowaną zimna wodą w fermentatorze żeby uzyskać 20l , tak jak w instrukcji było napisane .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mibor napisał:

A jak chcesz to dochmielić na goryczkę? Pytam o sam proces a nie chmiel.

Można gotować chmiel w mieszance wody i ekstraktu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jancewicz napisał:

Można gotować chmiel w mieszance wody i ekstraktu

Ja to wiem, kwestia czy pytajacy zdaje sobie z tego sprawę. Zdaje się ze pierwszego nastawu nawet nie zagotował. Lepiej żeby miał świadomość przed niż po fakcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Mibor napisał:

Ja to wiem, kwestia czy pytajacy zdaje sobie z tego sprawę. Zdaje się ze pierwszego nastawu nawet nie zagotował. Lepiej żeby miał świadomość przed niż po fakcie.

Jasne. Też nie widzę gotowania 5kg ekstraktu w 6l garnku... ;)

 

@krawczyk1991 Najlepiej gotuj chmiel w roztworze 0,5kg ekstraktu i 5l wody. Zlej to do fermentora. Pozostałą część ekstraktów możesz zagotować ale nie musisz, wystarczy jak rozpuścisz gorącej wodzie. Uzupełnij zimną wodą źródlaną, schłodź do właściwej temperatury i zadaj drożdże. Pilnuj temperatury fermentacji.

Edytowane przez Jancewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to wiem, kwestia czy pytajacy zdaje sobie z tego sprawę. Zdaje się ze pierwszego nastawu nawet nie zagotował. Lepiej żeby miał świadomość przed niż po fakcie.
Ja nie gotowałem już trzech piw z puszek. Gęstwa z jednego do następnego. Zero jakichś dziwnych oznak. Fermentacja na w34/70.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, krawczyk1991 napisał:

To znaczy że nie mogę tego nachmielic gotując np w 12 l garnku i potem uzupełnić 8 -10l w fermentorze ?

Chodzi o to, że w brzeczce o wysokiej gęstości spada utylizacja chmielu, tzn. mała ilość alfa-kwasów ulega izomeryzacji do rozpuszczalnych związków goryczkowych. Dlatego należy chmielić na goryczkę możliwie w jak najbardziej rozcieńczonym roztworze. Przy chmieleniu w 12 l garnku musiałbyś gotować dłużej albo użyć znacznie większej ilości chmielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz gotować chmiel z jedną puszką ekstraktu w 6L wody (albo nawet pół puszki ekstraktu), a resztę ekstraktu dac prosto do fermentora.

Dodatkowy ekstrakt możesz dodać jak fermentacja już ruszy, wtedy unikniesz konieczności dawania dwóch paczek drożdży.

Garnki emaliowane są OK.

Edytowane przez dirk gently
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Uwaga ! Będzie długo !

 

Zrobiłem kilkanaście warek z ekstraktów (również z częściowym zacieraniem) zanim przeszedłem na pełne zacieranie i na podstawie moich doświadczeń mogę napisać Ci, iż:

  • przyjmując 20 litrową warkę, aby uzyskać 1 BLG należy dodać ok. 0,27 kg płynnego ekstraktu słodowego, przy czym ekstrakty WES są odrobinę bardziej wydajne niż Bruntal. Mówimy tutaj o różnicy 0,5 BLG na 1,7 kg puszce.

    Jesteś już sobie w stanie obliczyć +/- ile musisz dodać ekstraktu słodowego by uzyskać założone BLG początkowe.

  • spokojnie dawałem radę na dwóch garnkach 8 i 6 litrów, tak więc 10 lub 12 litrów to już pełen luksus. Zrobisz jak będzie Ci wygodnie, ale ja warzyłem w ten sposób, iż do obu garów dodawałem po równo ekstrakt i tyle wody ile mogłem (zostaw zapas żeby Ci nie wykipiało). Do gara z większą ilością wody (zgodnie z tym co napisał Adi_96 - utylizacja) dodawałem chmiel i gotowałem 60 minut. Chmiel był w woreczku, więc dodawałem +10% do ilości, która wychodziła z kalkulatora. Powyżej dostałeś już link do bardzo fajnych kalkulatorów. Stosowałem – polecam. W mniejszym garnku gotowałem ekstrakt ok. 15 minut. Oba gary lądowały w zimnej wodzie w komorach zlewozmywaka celem schłodzenia (możesz dodać do wody zamrożone butelki plastykowe - będzie szybciej). Kilka godzin wcześniej do zamrażalnika wsadzałem 5 litrowe butelki z wodą celem ich maksymalnego schłodzenia, tak żeby prawie zamarzały. Schłodzona brzeczka z obu garnków ląduje w fermentatorze (moja miała ok. 40st. C), a do niej wlewałem turbo zimną wodę z zamrażalnika do żądanej objętości, czyli załóżmy 20 litrów. Dzięki temu uzyskasz fajną temperaturę i nie musisz czekać zbyt długo na zadanie drożdży.

  • w zasadzie jeżeli chodzi o chmiel dodawany na goryczkę i smak w tak małej ilości wody i dużym ekstrakcie to nie mam uwag. Dodajesz więcej i jakoś to gra. Szybko złapiesz odpowiednie dla Ciebie ilości. Gorzej z chmieleniem na aromat. W moim przypadku w małej objętości chmielenie na aromat nie spełniało moich oczekiwań. Pozostawało chmielenie na zimno.

  • zrobiłem kiedyś eksperyment polegający na zagotowaniu w 1 litrze wody 5g marynki przez godzinę pod przykryciem. Efekt ? Mega gorzkie, ale nie ma co się dziwić ponieważ stosując proste, liniowe przeliczenie wychodzi jak 100g w 20 litrach, czyli jak się uprzesz to możesz i oba ekstrakty rozpuścić szybko w wodzie, a osobno zrobić sobie napar chmielowy na goryczkę i połączyć wszystkie mikstury. Jak by się nad tym zastanowić to wystarczy Ci ten 6 litrowy garnek :)

 

I jeszcze taka drobna uwaga - do brzeczki o ekstrakcie początkowym 14-16 BLG spokojnie wystarczy jedna paczka drożdży. Chcesz użyć dwóch ? Spoko, też wyjdzie z tego piwo :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.