Fermentacja zatrzymana na 8 BLG Sweet Stout

[Suchejroo]

4 godziny temu, Nagellan napisał:

Zacierałem 45 minut w temp 67 i dalej 25 minut w temp. 72 st. W temp 72 dodałem ciemne słody. Dzięki za podpowiedzi. Ale co byście zrobili w tym konkretnym przypadku, będąc na moim miejscu?Zabutelkować czy to za duże ryzyko? Czy dokupić s-04 i wsypać do fermentora i natlenić? Pozdrawiam

Butla i sprawdzac co 2-3 dni. Jak przez tydzien nie ruszyło to tam coś się wydarzyło. Albo drożdze padły, albo słabo napowietrzone albo innych milion rzeczy sie zdarzyło. Ja bym butelkwoał i sprawdzał. Jeśli przez tydzien nie skwaśniało. Chyba żeby przelać na cichą i zobaczyć czy drożdże po dostaniu dawki tlenu nie ruszą ponownie. Czasami potrafią dojeść jeszcze. 

[Nagellan]

Myśle ze zabutelkuje i zobaczę co się będzie działo 

[Nagellan]

Panowie. Testowałem zabutelkowane piwo po 10 dniach gazowania w 17 st. smakuje całkiem dobrze. Nagazowanie jest ok ale poczekam bo jeszcze trochę brakuje. Nic narazie nie wybuchło. Ale trochę z innej beczki. Nastawiłem. Christmas Ale (z zestawu surowców) i dodałem 2x S-33 na 19 litrów brzeczki o blg17(uwodnione w dwóch różnych naczyniach w 27st). Drożdże zadane w temp brzeczki 16/17st - temperatura na sterowniku 18.8. Wystartowały szybko, nawet obfita piana na powierzchni.  Niestety w 3 dzień opadał do zera i w rurce cisza. Podniosłem temp na 19,5. Po 7 dniach blg z 17 spadło na 8. Nie wiem czy to jakaś klątwa czy coś robię nie tak. Dodam ze piwa robię na wodzie Oaza z biedrony. Nie wiem czy to kwestia zacierania.. robię próby jodowe i są ok. Temp zacierania to 66-67st. Chyba ze te S -33 tak słabo odfermentowują. Poradzicie coś ? 
ps dodam ze dwie warki wcześniej robiłem piwo w zasypie 50/50 jęczmień pszenica na U.S.-05. Jedna saszetka na 20 litrów ; blg 15 i odfermentowały do 3 blg

[smola]

Pewny jesteś, że temp. brzeczki miała 16/stopni? Jak masz umieszczoną sondę?

Korzystam z zamrażarki po lodach ze sterownikiem temp. Sondę przyklejałem do boku fermentora i izolowałem zieloną pianką z alufolią o grubości 5mm, zakładanej podwójnie. Przekłamanie wskazania faktycznej temp. brzeczki przy takim rozwiązaniu pomiaru było na poziomie 7°C do 10°C, w zależności od temp. otoczenia. Wyłapałem to przypadkiem (cieszę się, że i tak szybko)  przy drugiej warce, gdy potrzebowałem wyjąć fermentor z zamrażalnika i temperatura na sterowniku wzrosła o 7°C. Teraz mierzę sondą umieszczoną w osłonce ze stali nierdzewnej, kupionej na ali, zanurzonej w brzeczce.

[Nagellan]

Temperaturę brzeczki mierzyłem termometrem analogowym typa alla France. Temperatura była mierzona bezpośrednio po schłodzeniu brzeczki przez chłodnice. W momencie zadania drożdży wynosiła 16,5 stopnia. A na sterowniku Inkbird ustawiłem 18,8 stopnia. Myśle ze gdyby temperatura była tak naprawdę większa to by fermentacja poszła sprawniej i głębiej by odfermentowaly. Chyba ze temp była niższa niż sterownik pokazywał. Po przyklejeniu sondy do fermentora sterownik pokazywał mniej więcej taką temperaturę jaką miała brzeczka która mierzyłem termometrem analogowym. 
A czy końcówkę od sondy mogę zanurzyć w brzeczce? Sonda jest krótka około 5 cm ale nie jestem pewien z jakiego materiału jest wykonana. Pewnie ze stali nierdzewnej. Pozdrawiam

[smola]

Używam tego. Wkręcone w pokrywę wiadra i zanurzone w brzeczce. Do środka wkładam sondę od sterownika.

[Nagellan]

Dziękuje za odpowiedz i sugestie. A co myślicie o wodzie Oaza ? Może w niej leży problem ?

[Suchejroo]

4 godziny temu, Nagellan napisał:

Dziękuje za odpowiedz i sugestie. A co myślicie o wodzie Oaza ? Może w niej leży problem ?

nie, w tej wodzie nie leży problem

 

[Nagellan]

Ok dzięki za odpowiedz. 

[Nagellan]

Witajcie. Ciekawa sprawa z tym moim Christmas Ale’em. Z 17 blg odfermentowało do 8 blg. Podniosłem temperaturę do 20 i poczekałem kolejny tydzień. Po sprawdzeniu znowu 8 blg. Po dwóch dniach od pomiaru postanowiłem zabutelkować. Wniosłem fermentor z piwem do kuchni (temp w kuchni 22/23 st.)i zostawiłem. Po trzech godzinach wracam zeby zabrać się do butelkowania a tam w rurce zaczęło bulkać. I tak przebulkuje już 3 dzień. Jak myślicie czy to fermentacja ruszyła czy to jakieś inne czary?

[x1d]

Raczej kwestia temperatury, w wyższej gaz się uwalnia.

[Nagellan]

Czyli co butelkowac ?

[smola]

Jak BLG  przez kilka dni jest stałe, to tak.

[Nagellan]

W dniu 25.09.2020 o 09:55, x1d napisał:

Raczej kwestia temperatury, w wyższej gaz się uwalnia.

Sprawdziłem dzisiaj blg i jest niecałe 6 blg czyli od wtorku spadło o 2 z 8 blg. Z tego wynika ze to nie tylko gazy ale też i fermentacja. Ale zeby po takim czasie ruszyła ?

Edytowane 26 Września 2020 przez Nagellan

[x1d]

Podniesienie temperatury i potrząśnięcie fermentorem może pobudzić drożdże.

Dobrze, że sprawdziłeś

[Nagellan]

Poczekam zatem jeszcze dwa dni i jak nie zejdzie to wtedy zabutelkuje.