Skocz do zawartości

Rurka do rozlewu


scooby_brew

Rekomendowane odpowiedzi

Tą rurkę do rozlewu zbudowałem specjalnie aby łatwiej uniknąć osadu na dole fermentora burzliwej w czasie rozlewania. W ten sposób obywam się bez fermentacji cichej. Piwo (Ale) trzymam w burzliwej przez ok. miesiąc, po tym czasie piwo jest czyste i przeźroczyste i przelewam je z fermentora burzliwej prosto do kega.

 

Poprzednio używałem kupionej w sklepie rurki-syfonu, która jest wygodna i w zasadzie działa dobrze, ale aby otrzymać klarowne piwo musisz przytrzymać rurkę ok. 2 cm. nad dnem fermentora co oznacza że wystarczy jeden zły ruch i piwo w kegu nie jest klarowne...

 

14ty9si.jpg

 

33xkcbn.jpg

 

2i78mqg.jpg

 

5miups.jpg

 

m98sx4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietnie sprawdzał się do tego;

http://www.homebrewing.pl/automatyczny-syfon-do-dekantacji-waz-17m-p-198.html

 

dopóki nie postanowiłem go wyparzyć...

 

nie jest odporny na wysokie, wygiął mi sie i nie zasysa.

 

Na dole jest ślepo zakończony, bierze centymetr od dna.

 

pzdr

flood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje pytanie jak zasysasz piwo i czy jakoś używasz do tego widocznej na zdjęciu "gruszki"?

Nie, ta gruszka nie jest wystarczajęco silna żeby zassać piwo z tej rurki, chociasz używałem jej kiedyś do zassysania z innej, cieńszej rurki kilka lat temu. tamta rurka była chyba 1/4", ta rurka jest większa, 1/2".

 

Zasysam to w ten sposób: kładę plastikową część rurki płasko na obrzerzu fermentora. Biorę w rękę rurkę gumową, tak że ona tworzy kształt litery "U", wlewam w nią piwo z fermentora za pomocą gruszki. Potem zanurzam plastikową część rurki w piwie. Obniżam rurkę gumową do kega i piwo z w rurce gómowej zaczyna zassysać resztę piwa z fermentora.

 

Możesz to samo zrobić przy pomocy lejka i kubka zamiast gruszki.

 

Swietnie sprawdzał się do tego;

http://www.homebrewing.pl/automatyczny-syfon-do-dekantacji-waz-17m-p-198.html

 

dopóki nie postanowiłem go wyparzyć...

 

nie jest odporny na wysokie, wygiął mi sie i nie zasysa.

 

Na dole jest ślepo zakończony, bierze centymetr od dna.

 

pzdr

flood

Taką pompkę właśnie używałem ostatnio i to działa dobrze ale trudno jest całkowicie uniknąć osadu w czasie przelewania z burzliwej prosto do kega.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, zaślepiona rurka z wywierconym otworem na boku działało by dobrze też. Albo wygięta rurka, np. z miedzi.

 

 

 

Zasysam to w ten sposób: kładę plastikową część rurki płasko na obrzerzu fermentora. Biorę w rękę rurkę gumową, tak że ona tworzy kształt litery "U", wlewam w nią piwo z fermentora za pomocą gruszki. Potem zanurzam plastikową część rurki w piwie. Obniżam rurkę gumową do kega i piwo z w rurce gómowej zaczyna zassysać resztę piwa z fermentora.

 

Możesz to samo zrobić przy pomocy lejka i kubka zamiast gruszki.

Znalazłem ilustrację jak syfonować w sposób sterylny, tylko zamiast wody wlej w rurkę piwo:

2vj3pxl.jpg

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

Myślę, że podobny efekt uzyskałbyś zaślepiając rurkę i wywiercając w niej otwór ok. 5 cm nad dnem.

Coder moim zdaniem starczy 2 cm nad dnem, przynajmniej przy moich lagerach nie zasysa drożdży z dna.

 

Scobby jakiej średnicy masz ten wężyk że udało Ci się go naciągnąć na plastikową złączkę?

Na górze rurki też bym skleił dwie złączki tak jak na dole (o 180*) żeby wężyk leciał pionowo w dół a nie zaginał się.

 

Ja w wężu zawsze zostawiam wodę w której wygotowywałem wężyk i spuszczam ją razem z piwem do peta albo do słoika aż zacznie lecieć piwo i potem przelewam do butelek. Jeśli zlewam na cichą to zlewam razem z wodą z wężyka te 200 ml nie ma prawa zmienić mi smaku piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pako1 wygoił sobie coś podobnego z rurki szklanej na palniku gazowym. Ja kupiłem z Biowinu taką szklaną rureczkę zaślepioną z otworem z boku (ok. 4 cm). Zakręcona rurka jest lepsza wygodniej sie zlewa resztki piwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.